Formuła 1 » Aktualności F1 » Leclerc deklaruje walkę o mistrzostwo świata F1, jeśli Ferrari utrzyma obecną konkurencyjność

Leclerc deklaruje walkę o mistrzostwo świata F1, jeśli Ferrari utrzyma obecną konkurencyjność
Charles Leclerc zapowiada próbę zostania w 2019 roku mistrzem świata Formuły 1, jeżeli Ferrari da mu równie konkurencyjny bolid, jak ma obecnie.
Obiecujący Monakijczyk, który aktualnie spędza debiutancki sezon w F1, jeżdżąc u Saubera, awansuje do Ferrari na przyszły rok, zamieniając się zespołami z Kimim Raikkonenem. Liderem Scuderii jest Sebastian Vettel, ale Leclerc deklaruje, że będzie dążył do tytułu tak samo jak Niemiec.
Zobacz także: Leclerc może okazać się lepszy od Vettela wg Salo »„Ciężko mówić teraz, ale mój cel to wykonać możliwie najlepszą robotę w samochodzie, który będziemy mieć". - tłumaczy 20-latek.
„W tym roku jak uważam Ferrari ma zwycięskie auto, pozwalające sięgnąć po mistrzostwo. Jeśli w przyszłym będzie tak samo, wówczas będę chciał zdobyć tytuł". „To zdecydowanie wielka rzecz".
„Będę musiał się bardzo poprawić jako kierowca, i tak, będę chciał uzyskać możliwie najlepszy wynik".
Spytany, czy może podjąć walkę z Vettelem tak samo, jak zrobił to jedenaście lat temu wówczas zaczynający Lewis Hamilton w McLarenie z Fernando Alonso, Leclerc odpowiada: „Myślę, że to wielki znak zapytania dla wielu ludzi - czy jestem gotowy, czy nie".
„Nie mogę tego powiedzieć, ale myślę, że jeśli spojrzeć na Lewisa, to przyszedł i od razu w pierwszym sezonie się liczył".
„Wierzę, że jeśli jesteś wystarczająco dobry - doświadczenie to oczywiście zawsze atut - ale jeśli jesteś wystarczająco dobry w jednym kokpicie, to jesteś wystarczająco dobry od pierwszego sezonu startów".„Jeżeli nie będę uzyskiwał w przyszłym roku wystarczających wyników, by pozostać w Ferrari, wówczas będzie normalne, że zostanę zdegradowany. Ale będzie to oznaczać, że nie zasługuję na fotel w Ferrari. Tak to widzę".
Leclerc nie spodziewa się, aby Ferrari dawało mu czas na naukę.
„Zdecydowanie muszę dowozić wyniki. Nie idę do Ferrari się uczyć". - mówi.„Myślę, że miałem bardzo dobry sezon w tym roku, mogłem się uczyć, a przyszły rok to czas na wyniki. Tak powinno być, kiedy tylko przechodzisz do czołowego zespołu".
„Nie mówię, że już nic się nie nauczę - ponieważ nadal mam tak wiele do przyswojenia i wciąż mogę się bardzo poprawić w wielu rzeczach, ale tak, zdecydowanie będę znacznie bardziej gotowy niż byłem na początku tego roku".
Obiecujący Monakijczyk, który aktualnie spędza debiutancki sezon w F1, jeżdżąc u Saubera, awansuje do Ferrari na przyszły rok, zamieniając się zespołami z Kimim Raikkonenem. Liderem Scuderii jest Sebastian Vettel, ale Leclerc deklaruje, że będzie dążył do tytułu tak samo jak Niemiec.
Zobacz także: Leclerc może okazać się lepszy od Vettela wg Salo »
„W tym roku jak uważam Ferrari ma zwycięskie auto, pozwalające sięgnąć po mistrzostwo. Jeśli w przyszłym będzie tak samo, wówczas będę chciał zdobyć tytuł". „To zdecydowanie wielka rzecz".
„Będę musiał się bardzo poprawić jako kierowca, i tak, będę chciał uzyskać możliwie najlepszy wynik".
Spytany, czy może podjąć walkę z Vettelem tak samo, jak zrobił to jedenaście lat temu wówczas zaczynający Lewis Hamilton w McLarenie z Fernando Alonso, Leclerc odpowiada: „Myślę, że to wielki znak zapytania dla wielu ludzi - czy jestem gotowy, czy nie".
„Wierzę, że jeśli jesteś wystarczająco dobry - doświadczenie to oczywiście zawsze atut - ale jeśli jesteś wystarczająco dobry w jednym kokpicie, to jesteś wystarczająco dobry od pierwszego sezonu startów".„Jeżeli nie będę uzyskiwał w przyszłym roku wystarczających wyników, by pozostać w Ferrari, wówczas będzie normalne, że zostanę zdegradowany. Ale będzie to oznaczać, że nie zasługuję na fotel w Ferrari. Tak to widzę".
Leclerc nie spodziewa się, aby Ferrari dawało mu czas na naukę.
„Zdecydowanie muszę dowozić wyniki. Nie idę do Ferrari się uczyć". - mówi.„Myślę, że miałem bardzo dobry sezon w tym roku, mogłem się uczyć, a przyszły rok to czas na wyniki. Tak powinno być, kiedy tylko przechodzisz do czołowego zespołu".
„Nie mówię, że już nic się nie nauczę - ponieważ nadal mam tak wiele do przyswojenia i wciąż mogę się bardzo poprawić w wielu rzeczach, ale tak, zdecydowanie będę znacznie bardziej gotowy niż byłem na początku tego roku".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Leclerc deklaruje walkę o mistrzostwo świata F1, jeśli Ferrari utrzyma obecną konkurencyjność
Podobne: Leclerc deklaruje walkę o mistrzostwo świata F1, jeśli Ferrari utrzyma obecną konkurencyjność




Podobne galerie: Leclerc deklaruje walkę o mistrzostwo świata F1, jeśli Ferrari utrzyma obecną konkurencyjność
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć