Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Rosji - kwalifikacje: Leclerc nie do zatrzymania

GP Rosji - kwalifikacje: Leclerc nie do zatrzymania
2019-09-28 - G. Filiks Tagi: Ferrari, Leclerc, Kubica, Soczi, Rosja, Wyniki, Kwalifikacje F1, Grand Prix, Formuła 1
Charles Leclerc jest nową gwiazdą Formuły 1. Kierowca Ferrari zwyciężył czwarte kwalifikacje z rzędu, zdobywając pole position do Grand Prix Rosji. Robert Kubica zajął 18. miejsce.
Rozpędzony Leclerc nie pozostawił rywalom złudzeń, kto jest najszybszy, dominując na torze w Soczi. Po pierwszej połowie Q3 utalentowany młodzian z Monako prowadził z przewagą 0,334 sekundy nad zespołowym kolegą Sebastianem Vettelem. W drugiej próbie jeszcze podkręcił tempo (choć jak wyznał przez radio, zepsuł ostatni sektor), wykręcił czas 1:31,628 i ostatecznie wygrał o 0,402 sekundy.

Charles Leclerc jest pierwszym kierowcą Ferrari zdobywającym czwarte pole position z rzędu, odkąd dobiegła końca era Michaela Schumachera
Ferrari do pełni szczęścia zabrakło dubletu. Podobnie jak tydzień temu w Singapurze, włoskiej stajni przeszkodził Lewis Hamilton, przebijając na swoim finałowym okrążeniu Vettela. Mistrz świata, zdecydowany lider klasyfikacji generalnej sezonu i gwiazdor Mercedesa okazał się lepszy od Niemca o... 0,023 sekundy. Jutro Brytyjczyk będzie towarzyszył Leclerkowi w pierwszej linii trzeci raz z rzędu.
Za czołową trójką sklasyfikowano Maxa Verstappena. Strata kierowcy Red Bulla to 0,682 sekundy.
Na kolejnym miejscu uplasował się Valtteri Bottas (Mercedes). Rok temu Fin wygrał kwalifikacje u naszego wschodniego sąsiada, lecz dzisiaj dzieli go od pole position cała sekunda. W Q3 ciągle popełniał drobne błędy.
Warto zauważyć, że pierwsza piątka wygląda identycznie jak w poprzedniej czasówce. Na starcie będzie jednak inaczej, ponieważ Verstappen zostanie cofnięty o pięć pozycji, na dziewiąte pole. Holender dostał karę za otrzymanie silnika spoza dozwolonej puli na sezon.
Inną kwestią, o której należy wspomnieć, są opony. Zawodnicy Mercedesa jako jedyni uczestnicy Q3 ruszą na mieszance pośredniej, a nie miękkiej (team spod znaku trójramiennej gwiazdy założył swoim kierowcom twardsze ogumienie w Q2 - właśnie po to, by rozpoczynali na nim wyścig). Chyba, że spadnie deszcz i trzeba będzie postawić na przejściówki lub pełne deszczówki. Według prognoz pogody jest taka możliwość.
W środku stawki drugi raz z rzędu triumfował Carlos Sainz Jr. Kierowca McLarena wywalczył szóstą lokatę (po degradacji Verstappena awansuje na piąte pole). Jego sukces jest większy tym bardziej, że rywalizacja pomiędzy zawodnikami słabszych ekip była zacięta. Siódmy Nico Hulkenberg (Renault) stracił do Hiszpana tylko 0,067 sekundy, a ósmy Lando Norris (zespołowy partner) 0,079 sekundy.Dziewiąte miejsce zajął Romain Grosjean (Haas), zaś dziesiąte Daniel Ricciardo (Renault).
W Q2 odpadli Pierre Gasly (Toro Rosso), Sergio Perez (Racing Point), Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo), Kevin Magnussen (Haas) i Lance Stroll (Racing Point).
Gasly może przeszedłby dalej, gdyby nie popełnił błędu. Francuz jest przegrany nawet podwójnie, gdyż dodatkowo tak jak Verstappen ma karę przesunięcia do tyłu na starcie o pięć lokat. Spadnie więc z jedenastej na szesnastą pozycję.
Wśród wyeliminowanych w Q1 znalazł się niespodziewanie Alexander Albon. Następca Gasly'ego w seniorskim teamie Red Bulla miał wypadek, zanim zdążył uzyskać konkurencyjny czas. Stracił panowanie nad bolidem w trzynastym zakręcie i zatrzymał się na bandzie. Incydent przerwał zmagania na kilka minut.Nieco wcześniej w tym samym miejscu tor opuścił Kubica. Polak zblokował koło na dohamowaniu, ale w nic nie uderzył. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że znowu ustanowił fatalny rezultat. Przegrał wewnątrzzespołowy pojedynek w Williamsie z George'em Russellem o 1,118 sekundy. Przed ostatnim miejscem uchroniła go tylko wpadka Albona.
Pierwszego segmentu czasówki nie przeszedł też trochę nieoczekiwanie Kimi Raikkonen (Alfa Romeo). W decydującym momencie "Iceman" popełnił błąd przy wjeździe na prostą startową - i został wypchnięty ze strefy premiowanej awansem przez Giovinazziego, czyli kolegę z zespołu.
W kwalifikacjach w ogóle nie wziął udziału jedyny Rosjanin w stawce - Daniił Kwiat (Toro Rosso). "Torpeda" ma wielkiego pecha w domowym GP. Już dwa razy zepsuł mu się samochód. Za drugim trzeba było wymienić jednostkę napędową. Mechanicy nie byli w stanie tego zrobić na czas.Kubica i Kwiat poza tym otrzymali kary startu z końca stawki. Oni również przekroczyli limit elementów silnika na sezon. W przypadku Kwiata nie ma to żadnego znaczenia, natomiast Kubica spadnie z 18. na 19. pole, za Albona. Tajlandczyk także dostał karę cofnięcia, ale podobnie jak Verstappen i Gasly tylko o pięć pozycji. Dlatego ruszy przed naszym rodakiem.
*ma karę cofnięcia na starcie o 5 pozycji
**ma karę startu z końca stawki
GP Rosji - skrót kwalifikacji
Rozpędzony Leclerc nie pozostawił rywalom złudzeń, kto jest najszybszy, dominując na torze w Soczi. Po pierwszej połowie Q3 utalentowany młodzian z Monako prowadził z przewagą 0,334 sekundy nad zespołowym kolegą Sebastianem Vettelem. W drugiej próbie jeszcze podkręcił tempo (choć jak wyznał przez radio, zepsuł ostatni sektor), wykręcił czas 1:31,628 i ostatecznie wygrał o 0,402 sekundy.
GP Rosji - zwycięskie okrążenie Charlesa Leclerka w kwalifikacjach


Na kolejnym miejscu uplasował się Valtteri Bottas (Mercedes). Rok temu Fin wygrał kwalifikacje u naszego wschodniego sąsiada, lecz dzisiaj dzieli go od pole position cała sekunda. W Q3 ciągle popełniał drobne błędy.
Inną kwestią, o której należy wspomnieć, są opony. Zawodnicy Mercedesa jako jedyni uczestnicy Q3 ruszą na mieszance pośredniej, a nie miękkiej (team spod znaku trójramiennej gwiazdy założył swoim kierowcom twardsze ogumienie w Q2 - właśnie po to, by rozpoczynali na nim wyścig). Chyba, że spadnie deszcz i trzeba będzie postawić na przejściówki lub pełne deszczówki. Według prognoz pogody jest taka możliwość.
W środku stawki drugi raz z rzędu triumfował Carlos Sainz Jr. Kierowca McLarena wywalczył szóstą lokatę (po degradacji Verstappena awansuje na piąte pole). Jego sukces jest większy tym bardziej, że rywalizacja pomiędzy zawodnikami słabszych ekip była zacięta. Siódmy Nico Hulkenberg (Renault) stracił do Hiszpana tylko 0,067 sekundy, a ósmy Lando Norris (zespołowy partner) 0,079 sekundy.Dziewiąte miejsce zajął Romain Grosjean (Haas), zaś dziesiąte Daniel Ricciardo (Renault).
W Q2 odpadli Pierre Gasly (Toro Rosso), Sergio Perez (Racing Point), Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo), Kevin Magnussen (Haas) i Lance Stroll (Racing Point).
Gasly może przeszedłby dalej, gdyby nie popełnił błędu. Francuz jest przegrany nawet podwójnie, gdyż dodatkowo tak jak Verstappen ma karę przesunięcia do tyłu na starcie o pięć lokat. Spadnie więc z jedenastej na szesnastą pozycję.
Wśród wyeliminowanych w Q1 znalazł się niespodziewanie Alexander Albon. Następca Gasly'ego w seniorskim teamie Red Bulla miał wypadek, zanim zdążył uzyskać konkurencyjny czas. Stracił panowanie nad bolidem w trzynastym zakręcie i zatrzymał się na bandzie. Incydent przerwał zmagania na kilka minut.Nieco wcześniej w tym samym miejscu tor opuścił Kubica. Polak zblokował koło na dohamowaniu, ale w nic nie uderzył. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że znowu ustanowił fatalny rezultat. Przegrał wewnątrzzespołowy pojedynek w Williamsie z George'em Russellem o 1,118 sekundy. Przed ostatnim miejscem uchroniła go tylko wpadka Albona.
Pierwszego segmentu czasówki nie przeszedł też trochę nieoczekiwanie Kimi Raikkonen (Alfa Romeo). W decydującym momencie "Iceman" popełnił błąd przy wjeździe na prostą startową - i został wypchnięty ze strefy premiowanej awansem przez Giovinazziego, czyli kolegę z zespołu.
W kwalifikacjach w ogóle nie wziął udziału jedyny Rosjanin w stawce - Daniił Kwiat (Toro Rosso). "Torpeda" ma wielkiego pecha w domowym GP. Już dwa razy zepsuł mu się samochód. Za drugim trzeba było wymienić jednostkę napędową. Mechanicy nie byli w stanie tego zrobić na czas.Kubica i Kwiat poza tym otrzymali kary startu z końca stawki. Oni również przekroczyli limit elementów silnika na sezon. W przypadku Kwiata nie ma to żadnego znaczenia, natomiast Kubica spadnie z 18. na 19. pole, za Albona. Tajlandczyk także dostał karę cofnięcia, ale podobnie jak Verstappen i Gasly tylko o pięć pozycji. Dlatego ruszy przed naszym rodakiem.
Formuła 1 - sezon 2019 - GP Rosji - kwalifikacje | |||||
---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | ||
1. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:31,628 | - | |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:32,030 | 0,402s | |
3. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:32,053 | 0,425s | |
4. | Max Verstappen* | Red Bull | 1:32,310 | 0,682s | |
5. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:32,632 | 1,004s | |
6. | Carlos Sainz Jr | McLaren | 1:33,222 | 1,594s | |
7. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:33,289 | 1,661s | |
8. | Lando Norris | McLaren | 1:33,301 | 1,673s | |
9. | Romain Grosjean | Haas | 1:33,517 | 1,889s | |
10. | Daniel Ricciardo | Renault | 1:33,661 | 2,033s | |
11. | Pierre Gasly* | Toro Rosso | 1:33,950 | Q2 | |
12. | Sergio Perez | Racing Point | 1:33,958 | Q2 | |
13. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:34,037 | Q2 | |
14. | Kevin Magnussen | Haas | 1:34,082 | Q2 | |
15. | Lance Stroll | Racing Point | 1:34,233 | Q2 | |
16. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:34,840 | Q1 | |
17. | George Russell | Williams | 1:35,356 | Q1 | |
18. | Robert Kubica** | Williams | 1:36,474 | Q1 | |
19. | Alexander Albon* | Red Bull | 1:39,197 | Q1 | |
. | Daniił Kwiat** | Toro Rosso | - | - |
**ma karę startu z końca stawki
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
GP Rosji - kwalifikacje: Leclerc nie do zatrzymania
Podobne: GP Rosji - kwalifikacje: Leclerc nie do zatrzymania



Podobne galerie: GP Rosji - kwalifikacje: Leclerc nie do zatrzymania



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć