Formuła 1 » Aktualności F1 » Kwiat nie boi się wygryzienia przez Verstappena

Kwiat nie boi się wygryzienia przez Verstappena
2016-04-02 - G. Filiks Tagi: Verstappen, Kwiat, Red Bull, Kvyat
Daniił Kwiat nie obawia się utraty miejsca w głównym zespole Red Bulla na sezon 2017 Formuły 1 na rzecz Maxa Verstappena z juniorskiej ekipy Toro Rosso przekonany, że jest w stanie obronić się swoją jazdą.
Verstappen otwarcie zabiega o awans na przyszły rok do dużego teamu i jest coraz więcej spekulacji, według których Red Bull nie chcąc stracić wyjątkowo obiecującego 18-latka przymierza się, aby wziąć go do swojej seniorskiej stajni kosztem Kwiata, choć ten w poprzednim sezonie niespodziewanie pokonał o 3 punkty drugiego zawodnika zespołu Daniela Ricciardo. „Szczerze mówiąc nie widzę powodów do zmartwienia". - powiedział Rosjanin oficjalnej stronie internetowej F1.
„Myślę, że przy decydowaniu o obsadzie kokpitu jest brane pod uwagę dużo więcej rzeczy niż tylko wyniki ostatniego wyścigu. Poza tym Max też nie błyszczał w Melbourne". „Dlatego najlepsza rada, jaką sobie daję, brzmi: »Chłopcze, skup się na swojej robocie!« Jeżeli zrobię co trzeba, reszta ułoży się sama". - dodał.
Kwiat nie wystartował w GP Australii przez awarię bolidu. Ale zanim zawiódł mu sprzęt, 21-latek nie popisał się sam, zajmując dopiero 18. miejsce w kwalifikacjach. Verstappen tymczasem wywalczył 5. pole startowe, lecz w zawodach finiszował na 10. lokacie, po drodze wywołując kontrowersje awanturowaniem się przez radio i uderzając w zespołowego partnera Carlosa Sainza Juniora.
Verstappen otwarcie zabiega o awans na przyszły rok do dużego teamu i jest coraz więcej spekulacji, według których Red Bull nie chcąc stracić wyjątkowo obiecującego 18-latka przymierza się, aby wziąć go do swojej seniorskiej stajni kosztem Kwiata, choć ten w poprzednim sezonie niespodziewanie pokonał o 3 punkty drugiego zawodnika zespołu Daniela Ricciardo. „Szczerze mówiąc nie widzę powodów do zmartwienia". - powiedział Rosjanin oficjalnej stronie internetowej F1.
„Myślę, że przy decydowaniu o obsadzie kokpitu jest brane pod uwagę dużo więcej rzeczy niż tylko wyniki ostatniego wyścigu. Poza tym Max też nie błyszczał w Melbourne". „Dlatego najlepsza rada, jaką sobie daję, brzmi: »Chłopcze, skup się na swojej robocie!« Jeżeli zrobię co trzeba, reszta ułoży się sama". - dodał.
Kwiat nie wystartował w GP Australii przez awarię bolidu. Ale zanim zawiódł mu sprzęt, 21-latek nie popisał się sam, zajmując dopiero 18. miejsce w kwalifikacjach. Verstappen tymczasem wywalczył 5. pole startowe, lecz w zawodach finiszował na 10. lokacie, po drodze wywołując kontrowersje awanturowaniem się przez radio i uderzając w zespołowego partnera Carlosa Sainza Juniora.
źródło: f1.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kwiat nie boi się wygryzienia przez Verstappena
Podobne: Kwiat nie boi się wygryzienia przez Verstappena




Podobne galerie: Kwiat nie boi się wygryzienia przez Verstappena
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM