Kubica kandydatem do Lotusa?!

Lotus może zastąpić Kimiego Raikkonena na sezon 2014... Robertem Kubicą. Takiej sugestii doczytują się polscy kibice z ostatnich wypowiedzi władz brytyjskiej stajni.

Gdy ogłoszono powrót Raikkonena do Ferrari, jako głównych kandydatów na nowego zawodnika Lotusa wskazywano Nico Hulkenberga oraz Felipe Massę. Jednak szef ekipy Eric Boullier zaznaczył: „Lista kandydatów jest dosyć długa i zawiera parę zaskakujących nazwisk". Już po tych słowach fani Kubicy zaczęli podejrzewać, że Lotus może chcieć odzyskać naszego rodaka, który z powodzeniem bronił barw teamu w 2010 roku.

Teoria o sensacyjnym powrocie Roberta do Lotusa w przyszłym roku zyskała na prawdopodobieństwie po niedawnym wywiadzie właściciela stajni Gerarda Lopeza. Spytany o poszukiwania następcy Raikkonena, luksemburski biznesmen odparł fińskim mediom: „Są dobrzy kierowcy.

Gerard Lopez

„Jestem przekonany, że jesteśmy najatrakcyjniejszym zespołem dla zawodnika, który jest dobry, ale jeszcze nie na 100%. Moglibyśmy wprowadzić go na nowy poziom. Jeżeli zatrudnilibyśmy kierowcę potrafiącego wykorzystywać 80-85% swoich możliwości, jesteśmy w stanie dodać brakujące 15-20%". Kubica - regularnie ćwiczący w symulatorze F1 u Mercedesa - stwierdził ostatnio, że mógłby już jeździć bolidem „na 80% torów". Chociaż krakowianin radzi sobie coraz lepiej w rajdach, cały czas walczy o wznowienie kariery kierowcy Formuły Jeden, którą przerwał mu makabryczny wypadek dwa i pół roku temu.Ubiegłego miesiąca Robert wyznał, iż może pozostać na 2014 rok w rajdach, ale ma też „dobre opcje startów w wyścigach na torze". Zapowiedział rozstrzygnięcie swojej przyszłości w okolicach września lub października.