Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica i Heidfeld: "To była katastrofa"

Kubica i Heidfeld: "To była katastrofa"
2009-04-26 - W. Nogalski Tagi: Kubica, BMW Sauber, Sakhir, Heidfeld
Grand Prix Chin było dla BMW Sauber nieudane, ale wyścig w Bahrajnie okazał się jeszcze gorszy.
Robert Kubica i Nick Heidfeld już w pierwszym zakręcie uszkodzili swoje bolidy, przez co przedwcześnie musieli odwiedzić boksy. Ostatecznie minęli linię mety na dwóch ostatnich pozycjach.
„Mój wyścig skończył się już w pierwszym zakręcie. Znalazłem się pomiędzy Nickiem, a jakimś innym bolidem i niestety straciłem przednie skrzydło”, powiedział Robert Kubica.
„Co więcej miałem problemy z komunikacją: chciałem zjechać od razu do boksów, ale udało nam się to dopiero po drugim okrążeniu. Później wyścig był już bardzo ciężki, ponieważ musiałem jechać z dużą ilością paliwa na twardych oponach.”
„Mimo to byliśmy potwornie wolni. Mam nadzieję, że w Barcelonie zrobimy duży krok w przód.”
„To była katastrofa, chociaż trzeba też przyznać, że mieliśmy sporego pecha w pierwszym zakręcie”, dodał Nick Heidfeld.
„Najpierw myślałem, że uszkodziłem zawieszenie, ale na szczęście po wymianie nosa mogłem kontynuować wyścig. Pierwsza część wyścigu na twardych oponach była bardzo ciężka. Później na miękkim ogumieniu było już trochę łatwiej.”
„Mimo to jest to kolejny wyścig, o którym chciałbym jak najszybciej zapomnieć. Wszyscy mamy nadzieję, że w Barcelonie będzie lepiej.”
Robert Kubica i Nick Heidfeld już w pierwszym zakręcie uszkodzili swoje bolidy, przez co przedwcześnie musieli odwiedzić boksy. Ostatecznie minęli linię mety na dwóch ostatnich pozycjach.
„Mój wyścig skończył się już w pierwszym zakręcie. Znalazłem się pomiędzy Nickiem, a jakimś innym bolidem i niestety straciłem przednie skrzydło”, powiedział Robert Kubica.
„Co więcej miałem problemy z komunikacją: chciałem zjechać od razu do boksów, ale udało nam się to dopiero po drugim okrążeniu. Później wyścig był już bardzo ciężki, ponieważ musiałem jechać z dużą ilością paliwa na twardych oponach.”
„Mimo to byliśmy potwornie wolni. Mam nadzieję, że w Barcelonie zrobimy duży krok w przód.”
„To była katastrofa, chociaż trzeba też przyznać, że mieliśmy sporego pecha w pierwszym zakręcie”, dodał Nick Heidfeld.
„Najpierw myślałem, że uszkodziłem zawieszenie, ale na szczęście po wymianie nosa mogłem kontynuować wyścig. Pierwsza część wyścigu na twardych oponach była bardzo ciężka. Później na miękkim ogumieniu było już trochę łatwiej.”
„Mimo to jest to kolejny wyścig, o którym chciałbym jak najszybciej zapomnieć. Wszyscy mamy nadzieję, że w Barcelonie będzie lepiej.”
źródło: BMW Sauber
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kubica i Heidfeld: "To była katastrofa"
Podobne: Kubica i Heidfeld: "To była katastrofa"




Podobne galerie: Kubica i Heidfeld: "To była katastrofa"


Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit BMW
Galerie zdjęć
Newsletter