Kubica chce przełamać złą passę w Turcji

Robert Kubica podczas konferencji prasowej przed Grand Prix Turcji wyraził nadzieję, ze w końcu uda mu się przełamać złą passę na Istambul Park.

Kubica w swoim pierwszym wyścigu w Turcji był dopiero dwunasty, po tym jak po niezłym starcie dopadły go problemy z ogumieniem. Również w poprzednim sezonie nadmiernie kruszenie opon sprawiło, że musiał się zadowolić zaledwie jednym punktem. „Turcja nie należy do moich ulubionych i na pewno najszczęśliwszych torów”, powiedział Kubica. „W 2006, w moim drugim wyścigu w karierze, miałem problemy z oponami, a przed rokiem po bardzo dobrym starcie ogumienie zaczęło się zbyt mocno kruszyć.”

„W tym sezonie bolid zdecydowanie łatwiej się prowadzi i przede wszystkim jest szybszy. Mam więc nadzieję, że przełamię złą passę”, dodał.

Najgorszy wynik Kubicy w kwalifikacjach w tym sezonie to czwarte miejsce. Robert podkreślił, że i tym razem dobre pole startowe będzie miało ogromne znaczenie. „Wszystko zależy ile paliwa masz w baku”, powiedział. „W Australii startowałem z pierwszego rzędu, jednak niestety zostałem wyeliminowany przez Nakajimę.”

„W Malezji startowałem bardzo ciężkim wozem i w wyścigu zdołałem poprawić swoją pozycję. W Barcelonie byliśmy równie szybcy jak McLaren, więc wiedziałem, że po pierwszym okrążeniu musimy być przed nimi. Nie udało się, ale w trakcie wyścigu byliśmy bardzo mocni.”