Kubica całkiem zadowolony z piątej pozycji

Robert Kubica przyznał, że jest całkiem zadowolony z piątej pozycji mimo, że musiał pożegnać się z prowadzeniem w klasyfikacji generalnej.

Kubica, który przed dwoma tygodniami w Kanadzie odniósł swoje pierwsze zwycięstwo, dziś musiał się zadowolić piątą pozycją po tym, jak przez cały weekend jego BMW nie było tak szybkie, jak bolidy rywali. „Niestety nie zdobyłem tylu punktów, ile bym chciał”, powiedział Kubica po wyścigu. „Przez cały weekend staraliśmy się zminimalizować straty i wiedzieliśmy, że wyścig rozstrzygnie się na pierwszym okrążeniu.”

„Na starcie próbowałem wyprzedzić Jarno Trulliego, ale niestety nie udało się. Ponownie zaatakowałem po zewnętrznej w piątym zakręcie, ale też nic z tego nie wyszło.” „Ostatecznie jednak muszę przyznać, że jestem całkiem zadowolony. Minąłem linię mety na piątej pozycji, zaledwie dwie sekundy od podium. Teraz musimy siąść i przeanalizować, co się stało, abyśmy podczas następnego wyścigu spisali się lepiej.”

Nick Heidfeld ma nadzieję, że jak najszybciej zapomni fatalny wyścig na Magny Cours. Niemiec pomimo braku jakichkolwiek problemów dojechał do mety na odległej trzynastej pozycji. „Trzynaste miejsce to dla mnie wielkie rozczarowanie”, powiedział. „Już na starcie straciłem dwie pozycje, których niestety nie byłem w stanie odzyskać. Teraz muszę się skoncentrować na teście na Silverstone oraz na wyścigu, który właśnie na tym torze odbędzie się za dwa tygodnie.” Dyrektor Techniczny zespołu - Willy Rampf - przyznał, że nietrafiona strategia kosztowała Roberta Kubicę jeśli nie trzecie, to na pewno czwarte miejsce.

„Przygotowując strategię skoncentrowaliśmy się na Jarno Trullim i Fernando Alonso. Naszym celem było wepchnięcie Roberta na podium, jednakże w połowie wyścigu jasne było, że się nie uda”, tłumaczył Rampf. „Utknęliśmy za Trullim, który miał więcej paliwa, przez co mógł pozostać na torze dłużej. Co gorsza, Heikki Kovalainen zdołał zmniejszyć straty i wyprzedził Roberta podczas drugiego postoju.”

„Ostatecznie jednak nie da się ukryć, że nie byliśmy wystarczająco szybcy.”