Formuła 1 » Aktualności F1 » Kubica: Świetnie się bawiłem, ale brakuje nam przyczepności

Kubica: Świetnie się bawiłem, ale brakuje nam przyczepności
2008-10-10 - W. Nogalski Tagi: Kubica, BMW Sauber, Fuji, Heidfeld
Dla kierowców BMW Sauber był to najzwyklejszy piątek mimo, że słoneczne dni na Fuji należą do rzadkości o tej porze roku.
Robert Kubica podczas pierwszego treningu uzyskał ósmy czas, a po południu był dopiero jedenasty, jednak do najszybszego Timo Glocka tracił niespełna pół sekundy.
To był udany dzień dla Roberta Kubicy
Nick Heidfeld w związku z awarią spędził dziś trochę czasu a garażu
Robert nie krył zadowolenia z przebiegu dzisiejszych treningów, chociaż przyznał, że brakuje mu przyczepności.
„To był normalny piątek. Rano pracowałem nad ustawieniami, a po południu skoncentrowaliśmy się na ewaluacji opon”, powiedział Kubica.
„Jazda po Fuji sprawiła mi prawdziwą przyjemność, ponieważ z jednej strony jest to wymagający tor, ale z drugiej dający dużo frajdy.” „Wyważenie bolidu było całkiem OK, ale brakuje nam przyczepności.”
Nick Heidfeld był zdecydowanie mniej zadowolony: przed południem był dopiero czternasty, a problemy z hydrauliką podczas drugiej sesji sprawiły, że Niemiec uzyskał dopiero przedostatni czas.
„Pierwszy dzień treningów tym razem nie był dla mnie zbyt udany”, powiedział Heidfeld. „Wciąż nie mogę być zadowolony z wyważenia - bolid po prostu ślizga się zbyt mocno. Właśnie dlatego podczas pierwszej sesji wykręciłem bączka, co rzadko mi się zdarza.”„Co dla nas nietypowe, podczas drugiej sesji mieliśmy z kolei problemy techniczne - najpierw obluzowało się pokrętło do ustawiania balansu hamulców, a później wystąpił problem z hydrauliką i musiałem zjechać do boksów.”
„Mechanicy uporali się z awarią na trzy minuty przed końcem treningu, więc wyjazd na tor nie miał już sensu. Jednak mimo to nie straciłem zbyt dużo czasu i jestem przekonany, że jutro będzie zdecydowanie lepiej.”
Robert Kubica podczas pierwszego treningu uzyskał ósmy czas, a po południu był dopiero jedenasty, jednak do najszybszego Timo Glocka tracił niespełna pół sekundy.


„To był normalny piątek. Rano pracowałem nad ustawieniami, a po południu skoncentrowaliśmy się na ewaluacji opon”, powiedział Kubica.
„Jazda po Fuji sprawiła mi prawdziwą przyjemność, ponieważ z jednej strony jest to wymagający tor, ale z drugiej dający dużo frajdy.” „Wyważenie bolidu było całkiem OK, ale brakuje nam przyczepności.”
Nick Heidfeld był zdecydowanie mniej zadowolony: przed południem był dopiero czternasty, a problemy z hydrauliką podczas drugiej sesji sprawiły, że Niemiec uzyskał dopiero przedostatni czas.
„Mechanicy uporali się z awarią na trzy minuty przed końcem treningu, więc wyjazd na tor nie miał już sensu. Jednak mimo to nie straciłem zbyt dużo czasu i jestem przekonany, że jutro będzie zdecydowanie lepiej.”
źródło: BMW Sauber
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Kubica: Świetnie się bawiłem, ale brakuje nam przyczepności
Kubica: Świetnie się bawiłem, ale brakuje nam przyczepności
kevin0077 2008-10-10 16:44
Oby Robert był taki zadowolony po jutrzejszych kwalifikacjach i po niedzielnym wyścigu. A z oponami to chyba mają największe problemy z czołowej trójki, to ciśnienie złe, to jeszcze coś innego. Szkoda bo gdyby "dogadywali się z oponami" tak jak McLaren to było by dużo ciekawiej i jeszcze ostrzej w czołówce podczas walki o mistrzostwo.
Podobne: Kubica: Świetnie się bawiłem, ale brakuje nam przyczepności




Podobne galerie: Kubica: Świetnie się bawiłem, ale brakuje nam przyczepności



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit BMW
Galerie zdjęć
Newsletter