Formuła 1 » Aktualności F1 » Kovalainen i Kobayashi kandydatami do zastąpienia Grosjeana w Lotusie?

Kovalainen i Kobayashi kandydatami do zastąpienia Grosjeana w Lotusie?
2012-11-29 - G. Filiks Tagi: Kovalainen, Grosjean, Kobayashi, Lotus, Eric Boullier, Gerard Lopez
Według fińskich mediów Lotus ociąga się z przedłużeniem kontraktu Romaina Grosjeana na sezon 2013, ponieważ poważnie rozważa zwolnienie Francuza. Kandydatami do zastąpienia go są podobno Heikki Kovalainen oraz Kamui Kobayashi.
Grosjean, który wrócił w 2012 roku do Formuły 1 po nieudanej i krótkiej przygodzie z nią trzy lata temu, zaimponował szybkością, ale jednocześnie mocno zaniepokoił częstymi wypadkami. 26-latek miewał kolizje przez cały sezon, a ubiegłego tygodnia udowodnił, że wciąż są jego utrapieniem. Podczas finałowego GP Brazylii rozbił swój bolid i w kwalifikacjach, i wyścigu. Jak donoszą fińskie media, właściciel Lotusa - Gerard Lopez zastanawia się, czy nie lepiej byłoby zatrudnić kierowcę jeżdżącego bardziej regularnie, tym samym zdobywającego więcej punktów. Zawodnik taki mógłby poprawić pozycję ekipy w klasyfikacji konstruktorów, niezwykle ważną dla jej finansów. Podczas gdy Grosjean zdobył w tym sezonie 96 oczek, jego zespołowy partner Kimi Raikkonen zgromadził ich aż 207. „Szkoda Romaina, bo kiepski finisz sezonu w Brazylii to dla niego problem". - powiedział jego rodak Alain Prost. „Co liczy się bardziej, szybkość czy solidność? Lotus musi zadecydować".
Szef stajni Eric Boullier tłumaczył: „Mamy jeszcze kilka dni lub tygodni do namysłu".
Lopez na każdym kroku sugeruje, że przedłużenie umowy z Grosjeanem to formalność, lecz ostatnio także jasno wskazuje, iż nie jest usatysfakcjonowany postawą Francuza.
„Romain jest jednym z najszybszych kierowców w F1. Rozumie samochód, potrafi wyciągnąć z niego maksimum, ale nie zrobił wszystkiego, o co go prosiliśmy, zwłaszcza w kwestii regularności". - mówił właściciel Lotusa. „Jednak szybkość jaką prezentuje nie spotyka się od tak. Jeszcze nie potwierdziliśmy go na sezon 2013, ponieważ nie mieliśmy czasu usiąść i podyskutować o sprawie z inżynierami. Kiedy to zrobimy, zobaczymy. Ja pragnę zatrzymać Romaina w swoim bolidzie, ale to zależy bardziej od niego niż ode mnie".
Według Auto Motor und Sport w zamian za przedłużenie kontraktu z Grosjeanem Lopez chce większego wsparcia finansowego od sponsorującego go koncernu Total.„Ale nawet Total ma kłopot ze swoim podopiecznym. Francuskie przedsiębiorstwo petrochemiczne prowadzi akcję szerzenia bezpieczeństwa na drogach i wizerunek 'kierowcy rozbijaki' nie pasuje do niej". - wyjaśnia niemiecki magazyn.
Zamiast Grosjeana, garaż z Raikkonenem w przyszłym roku dzielić mogą ponoć Kovalainen lub Kobayashi. Pierwszy ma niewielkie szanse utrzymać posadę Caterhama, drugi już stracił kokpit Saubera. Kovalainen choć nie posiada poważnych osobistych sponsorów, oferuje solidną jazdę. Kobayashi miewa większe wahania formy, ale gromadzi od kibiców wsparcie finansowe.
Grosjean, który wrócił w 2012 roku do Formuły 1 po nieudanej i krótkiej przygodzie z nią trzy lata temu, zaimponował szybkością, ale jednocześnie mocno zaniepokoił częstymi wypadkami. 26-latek miewał kolizje przez cały sezon, a ubiegłego tygodnia udowodnił, że wciąż są jego utrapieniem. Podczas finałowego GP Brazylii rozbił swój bolid i w kwalifikacjach, i wyścigu. Jak donoszą fińskie media, właściciel Lotusa - Gerard Lopez zastanawia się, czy nie lepiej byłoby zatrudnić kierowcę jeżdżącego bardziej regularnie, tym samym zdobywającego więcej punktów. Zawodnik taki mógłby poprawić pozycję ekipy w klasyfikacji konstruktorów, niezwykle ważną dla jej finansów. Podczas gdy Grosjean zdobył w tym sezonie 96 oczek, jego zespołowy partner Kimi Raikkonen zgromadził ich aż 207. „Szkoda Romaina, bo kiepski finisz sezonu w Brazylii to dla niego problem". - powiedział jego rodak Alain Prost. „Co liczy się bardziej, szybkość czy solidność? Lotus musi zadecydować".
Szef stajni Eric Boullier tłumaczył: „Mamy jeszcze kilka dni lub tygodni do namysłu".
„Romain jest jednym z najszybszych kierowców w F1. Rozumie samochód, potrafi wyciągnąć z niego maksimum, ale nie zrobił wszystkiego, o co go prosiliśmy, zwłaszcza w kwestii regularności". - mówił właściciel Lotusa. „Jednak szybkość jaką prezentuje nie spotyka się od tak. Jeszcze nie potwierdziliśmy go na sezon 2013, ponieważ nie mieliśmy czasu usiąść i podyskutować o sprawie z inżynierami. Kiedy to zrobimy, zobaczymy. Ja pragnę zatrzymać Romaina w swoim bolidzie, ale to zależy bardziej od niego niż ode mnie".
Według Auto Motor und Sport w zamian za przedłużenie kontraktu z Grosjeanem Lopez chce większego wsparcia finansowego od sponsorującego go koncernu Total.„Ale nawet Total ma kłopot ze swoim podopiecznym. Francuskie przedsiębiorstwo petrochemiczne prowadzi akcję szerzenia bezpieczeństwa na drogach i wizerunek 'kierowcy rozbijaki' nie pasuje do niej". - wyjaśnia niemiecki magazyn.
Zamiast Grosjeana, garaż z Raikkonenem w przyszłym roku dzielić mogą ponoć Kovalainen lub Kobayashi. Pierwszy ma niewielkie szanse utrzymać posadę Caterhama, drugi już stracił kokpit Saubera. Kovalainen choć nie posiada poważnych osobistych sponsorów, oferuje solidną jazdę. Kobayashi miewa większe wahania formy, ale gromadzi od kibiców wsparcie finansowe.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kovalainen i Kobayashi kandydatami do zastąpienia Grosjeana w Lotusie?
Podobne: Kovalainen i Kobayashi kandydatami do zastąpienia Grosjeana w Lotusie?




Podobne galerie: Kovalainen i Kobayashi kandydatami do zastąpienia Grosjeana w Lotusie?



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Lotus
Galerie zdjęć
Newsletter