Konkurs V10.pl z nagrodami - Wskaż partnera Kubicy w Renault

Według mnie duże szanse ma Adrian Sutill ponieważ bardzo dobrze radzi sobie w dość słabym zespole Force India. Przyczynił sie w dużym stopniu do rozwoju tej ekipy co widać w tym sezonie. Jeśli by przeszedł do Renault to w tedy Robert był by na pewno nr 1 w ekipie ale za to Adrian oferował by o wiele wiekszą rywalizacje niż Pietrov i w takim układzie ekipa francuska mogła by walczyć o wysoką lokate w klasyfikacji generalnej konstruktorów.

Force india juz nie jest takie słabe. jest znacznie lepsze. z konca stawki awansowali na srodek stawki. oni w przyszlym sezonie maja w planie wygranie wyscigu, najlepiej GP Indii :-)

RAIKONEN, moim zdaniem w obecnej chwili pasuje do renault. Mysle ze dogadal by sie z Robertem, oboje podchodza do F1 z delikatnym dystansem, problemem moze byc cena Raikonena. Renault zyskalo by sporo na marketingu, oboje mogli by startowac w rajdach promujac tym samym rajdowki renault :-) mysle ze dla renault oplacalo by sie nawet zbudowac wtedy maszyne w kategorii s2000 :-) Kubica i Raikonen zrobili by z niej pozytek :-)

Jeremy Clarkson - myślę, że to wyborny kandydat. Wszechstronny, gdyż jeździł już w ekstremalnie trudnych warunkach, wie co to aquaplaning, zawrotne prędkości, lądowanie na poboczu czy problemy z oponami. Ma duże doświadczenie z balansem, gdyż obciążał swoje samochody rozmaitymi rzeczami w rozmaitych częściach pojazdu. Poza tym nie jeździ ambicjonalnie - wszystko bierze na luzie i dlatego dzięki jego obecności w teamie Renault zapanuje miła, luźna i wesoła atmosfera! Ot, idealny kandydat!!!

Ja obstawiam iż w 2011 pozostanie jeszcze Pietrov, potencjał ma a, że debiutuje w F1 to jeszcze się wiele musi nauczyć. Myślę, że w 2011 będzie to optymalny duet i że Pietrov będzie tylko ciut wolniejszy od Roberta. Sutil też byłby dobrą opcją, Raikonena niestety nie widzę w tym zespole.

Clarkson jest tak wielki ze do kokpitu wlazla by mu tylko jedna noga :-D

Ja tez sadze, ze najlepszy bylby Raikonen. Jest swietnym kierowca i pokazal w Ferrari, ze mozna stworzyc duet kierowcow bez zgrzytow (patrz: RBR, BMW). Mozna sobie porownac co dzieje sie w Ferrari po przejsciu tam Alonso. Biorac pod uwage w jakim tempie rozwija sie Renault, z dwoma dobrymi kierowcami i bez faworyzowania jednego z nich w przyszlym sezonie beda w pierwszej trojce.

Kimi raikonen nie pasuje do tego zespołu ponieważ on jest kasiasty i nie lubi ciężkiej chrówji jaką wykonuje renault i kubica tak więc uważam że najlepszympartnerem Roberta bedzie niemien timo glock ktory udowodnił jeżdżączn bardzo słabą toyotą potrafił wywalczać nią dobre pozycje w wyścigu jak i w kwalfikacjach. To nie jego wina że virgin jest słaby ale za to stara się jak może rywalizować . Pokazał ładną walkę w obronie przed alonso w gp monako mimo słabgo samochodu. Sutil też się nie nadaje bo on lubi robić rozwalłkę z samochodu roberta :-)

a nadodatek glock nie robi zadnych problemow i z pewnoscia swietnie by sie zgral z robertem i calym zespolem. w toyocie tez musial ciezko pracowac, w virginie ciezko pracuje czyli dla renault to jest idealny kandydat :-)

Ja chcialbym by raikkonen jezdzil z Robertem,ale watpie w to. Ale musze sie zgodzic z slavc79. Clarkson jest najlepszym kandydaten,a twoje komentarz mnie rozbawil do bolu,pozdro dla ciebie ;-)

Wejdzie ten który razem ze sobą przyciągnie największy kapitał, a więc nie Raikonen, bo za niego trzeba dużo zapłacić...dużo więcej niż zyskać nawet od Red Bulla. Ponadto skoro REd Bull wziął Raikonena pod swoje skrzydła to prędzej lub póxniej bedzie chciał go w swoim aucie a nie w Renault. Realne szanse ma Adrian Sutil, nie jest drogi a za niemcem idą większe sumy, niż trzeba na niego wydać, bo wysokiej marki jeszcze sobie nie wyrobił. Timo Glock to moim zdaniem ostatnia z opcji, gdyż bliżej mu już do emerytury w F1 niż wskakiwania do lepszego auta. Pozostaje jeszcze Petrov z tym co już wniósł w kapitale...moze być tak, ze wmiesza się władza i postawi na swoim, jak to Rosjanie mają w zwyczaju. A więc 1. Sutil 2. Petrov 3. Glock 4. Raikonen

Sebastian Buemi jeszcze się nie żeni ten bardzo młody chłop robi szybki stop pojęcie o jeździe ma i lubi tor Spa sam zrzuca opony i robi ładne dzwony w Toro Rosso się marnuje a Renault go podszlifuje Kubica poduczy, w paddocku już o tym huczy Szwajcarzy się radują i A1 przebudują Nie mają nic przeciwko bo Sebi jeździ szybko kibice są z nim i liczą na nowy team.

sutil ale nie będzie robił takich numerów jak w bahrajnie

Ja uważam,że w przyszłym roku partnerem Kubicy będzie Sebastian Buemi, ponieważ jego nazwisko znalazło się na liście życzeń Renault.

W drugiej części sezonu konflikt między Vettelem a Webberem doprowadzi do dzwonu i zmarnuje szansę na tytuł. McLaren będzie liderem a Hamilton ze swojego cockpitu odbierze laury i z zachwytu sięgnie nieba błękitu. Button z tego powodu blady i do zmiany teamu gotowy, jak Alonso przed laty opuści McLarena progi. Jako że inni już kontraktu podpisali, spojrzy w stronę nową w dawnym teamie go oszukali, może nie zrobią tak w Renault Obok Kubicy przyjdzie mu jeździć i dla obu nie będzie to łatwe By w jednej drużynie mistrza świata zmieścić i najlepszego w stawce. Tak Button do Renault trafił, chociaż się nikt nie spodziewał, teraz tylko trzeba unikać rosyjskiej mafii, bo się Petrov rozgniewał.

Może zacznijmy od tego, kto nie będzie partnerem Kubicy: Hamilton, Button, Webber, Vettel, Alonso, Massa, Rosberg i Schumi. Dlaczego? Bo każda z tych drużyn ma w tej chwili większy prestiż, budżet i możliwości, szczególnie jeśli chodzi o rozwój. Oraz, są to unikalne, jak na ostatnie lata F1, bastiony, koktajle narodowej dumy (McLaren z dwoma Anglikami, Mercedes z dwoma Niemcami) i światowych marek (Ferrari, Red Bull). Wg mnie walka tych 4 zespołów będzie trwać przez więcej niż 1 sezon. Więc kto będzie partnerować Kubicy? Heiki Kovalainen, ponieważ Force India, Torro Rosso czy Williams nie przyniosły aż taiego zawodu jak Lotus. Jest połowa sezonu, a kierowcy Lotusa nie zdobyli jeszcze punktów. Heiki jest szybki, co pokazał jeżdżąc z Lewisem w McLarenie, ale potrzebuje dobrego bolidu, który Renault zaczyna mieć. Renault z kolei potrzebuje kierowcy z doświadczeniem we wspieraniu numeru 1, które Heiki oczywiście ma. Nie wykluczam też możliwości przejścia Petrova do Lotusa, gdzie mógłby uczyć się i rozwijać wraz z zespołem, a Renault mogłoby poważnie stanąć do walki z "wielką czwórką".

Napisałem wierszyk podzielony na wersy a jak dałem wyślij to wygląda jakby był napisany ciągiem :/

U boku Polaka w przyszłym sezonie będzie jeździł moim zdaniem Sebastien Buemi, ponieważ Red Bull jest za nim, ale ma już zestawienie zawodników na przyszły rok, a co istotne firma ta używa silników z Renault, co będzie głównym czynnikiem przejścia jego do Renault.

Moim zdaniem Raikkonen jest najodpowiedniejszą osobą do objęcia miejsca w drugim kokpicie Renault. W przyszłym roku ma wejść ponownie KERS, a Kimi ma dobre doświadczenie w jego użytkowaniu. Wszyscy pamiętamy jaki kawał roboty zrobił dla Ferrari w ostatnich wyścigach sezonu. Kwalifikował sie pod koniec 10, ale z KERSEM po 1 zakręcie był już w pierwszej piątce. A jak również pamiętamy Ferrari nie rozwijało już bolidu. Ponadto na pewno nie zapomniał o kilku ciekawych pomysłach, jakie wprowadzało Ferrari, aby usprawnić infrastrukturę oraz działanie zespołu. Pozdrawiam serdecznie fanów Formuły 1 !

Sądzę, że najlepszym partnerem Roberta Kubicy w sezonie 2011-201x byłby Adian Sutil ponieważ to młody kierowca który zasili kadrę Renault swoim potencjałem, nowymi pomysłami, umiejętnością dostosowania się do każdych warunków oraz szybką i bezbłędna jazdą którą udowodnił w tym sezonie dzięki skonstruowaniu w miarę szybkiego bolidu przez jego macierzysty team-Force India. Jestem pewien, że to właśnie on okazałby się najlepszym partnerem dla naszego utalentowanego rodaka.

Na partnera Roberta Kubicy w zespole Renault F1 typowałbym Sebastiena Buemi, ponieważ jest to młody i uzdolniony kierowca robiący duże postępy. Jest również kierowcą niekonfliktowym i na pewno nie zepsół by znakomitej atmosfery jaka panuje w zespole... _____ Erick Boullier o Buemim: „(...) znam go dobrze i bardzo go lubię osobiście.”

Na partnera Roberta Kubicy w zespole Renault F1 typowałbym Sebastiena Buemi, ponieważ jest to młody i uzdolniony kierowca robiący duże postępy. Jest również kierowcą niekonfliktowym i na pewno nie zepsuł by znakomitej atmosfery jaka panuje w zespole... Erick Boullier o Buemim: „(...) znam go dobrze i bardzo go lubię osobiście.”

Przepraszam bardzo, że podwójnie, ale w pierwszym komentarzu popełniłem błąd ortograficzny (niestety dysleksja). Mam nadzieję, że to nie wpłynie na ocenę treści. Jeszcze raz PRZEPRASZAM

Mysle ze partnerem Roberta Kubicy na sezon 2011 pozostanie Vitalij Pietrow gdyz Renault jest obecnie na takim etapie w F1 ze nie potrzebuje dwoch wysmietych kierowcow tylko numeru 1 jakim jest Robert i w miare solidnego numeru 2 jakim Pietrov moze byc juz w nastepnym sezonie bo pokazal ze potrafi jezdzic a debiutanow w ktorych widac potencjal nie skresla sie od tak!Poza tym spora liczba mlodych utalentowanych kierowcow jacy pojawili sie w F1 na przelomie dwoch ostanich lat nie zostanie tak latwo wypuszczona ze swoich team'ow przez kierownictwo ktoremu na pewno zalezy aby dalej dla nich jezdzili.Jesli chodzi o Adriana Sutila to on sam zadeklarowal chec pozostania w Force India na najbilzszych kilka lat a Raikkonen wroci do F1 tylko jesli dostanie propozycje o jednego z 3 najlepszych zespolow.

chcialbym bardzo aby Raikkonen wrócil do F1 a w sytuacji gdy czolowe zespoly sa juz obsadzone, Renault bylby dla niego najlepszym rozwiazaniem. Kubica i Raikkonen maja podobny styl podejscia do tego sportu wiec napewno zyliby ze soba w zgodzie,obaj sa bardzo zdystansowani do wlasnych nazwisk,nie ciagnie ich do slawy i gwiazdorstwa tak jak Hamiltona czy Vettela wiec zajeliby sie przedewszystkim praca nad intensywnym rozwojem bolidów. co z tego, ze Kimi jest drogi, dobry towar-wysoka cena.tak to juz jest na tym swiecie. uwazam, ze Raikkonen to jeden z najlepszych,obok Hamiltona,Vettela i Kubicy kierowców F1 'naszych' czasów. TAK,chce go razem z Kubica w Renault. jesli nie on to nie ma co sie bawic w proroctwa..wiadomo,ze bedzie ktos z trójki : Buemi,Sutil lub Petrov. dajcie juz spokój z tym Glockiem,facet bez charakteru i osobowosci. on i Trulli powinni byli odejsc z F1 razem z Toyot'a. na 'czarnego konia' do Renault na sezon 2011 wybieram Schumachera. to nie jest az tak znowu nieprawdopodobne.

Moim zdaniem Pietrov nie zagrzeje miejsca jeśli nie zacznie równo jeździć. Sutil wydaje mi się , że zostanie tam gdzie jest. Moimi faworytami na miejsce Pietrova są Glock i Buemi ale bardziej skłaniam się ku temu drugiemu. Na Raikkonena bym nie liczył , ponieważ za bardzo lubi on rajdy i myślę ,że tam pozostanie. Buemi wydaje mi się bardziej korzystny dla Renault ponieważ jest młody,utalentowany i ma już jakieś doświadczenia z F1. Z moich obserwacji wydaje mi się ,że jeździ dużo równiej niż Glock i Pietrov.

Pozwolę sobię na trochę analitycznego myślenia i spróbuję wydedukować kto się najlepiej nadaje, kto ma największe szanse. Zacznijmy o opcji aktualnej czyli niezmienianie składu. Witalij Pietrow, pierwszy rosyjski kierowca w Formule 1. Dlaczego miałby zostać? Bo pokazał, że potrafi przejechać dobry wyścig (Trucja), bo przynosi ze sobą sporo rubli, bo parametry fizyczne (wzrost, waga) ma zbliżnoe do Roberta i auto skrojone pod Kubicę nie musiałoby przechodzić zbyt dużych modyfikacji. Dodatkowo wsparcie z Rosji w postaci Łady wspólpracującej z Renault na rynku samochów cywilnych. Sam jestem zaskoczony, że znalazłem aż cztery argumenty. Z drugiej strony Rosjanin w większości wyścigów się nie popisywał, miał kilka dobrych startów i ale potem to już tylko staczanie się w tył stawki.Zdarało mu sie kończyć wyscigi na ostatnim miejscu wśród starych teamów. Podobno (!) jego kontrakt mówi, że aby myśleć o zostaniu w zespole musi posiadać 25% zdobyczy punktowej Kubicy.Jak narazie ten wskaźnik wynosi 7% i nie zanosi się na poprawę. Witalij punktował tylko raz! (Robert dwa razy nie punktował) Poza tym na nic jego worek dukatów, jeżeli faktycznie MasterCard stanie się sponsorem tytularnym francuskiego zespołu i i sypnie wagonem złota. Niepowodzenia Pietrowa można tłumaczyć brakiem doświadczenia ale Renault nie może sobie pozwolić na posiadanie niepunktojącego kierowcy jeśli myśli o wysokiej pozycji w klasyfikacji konstruktorów. Drugą opcją, o której aktualnie całkiem głośno jest Sebastian Buemi. Właściwie jedynym łącznikiem między nim i RF1 jest Eric Boullier. Panowie podobno się całkiem dobrze znają. I jeśli znajomości mają być scieżką otwierającą drogę Szwajcara do lepszego zespołu niż STR to jest to średnio trafiony pomysł. Jednak młody Seb pokazał już się z całkiem niezłej strony w dużo gorszym aucie niż Pietrow. I wyprzedza Witalija w klasyfikacji. Problemem w transferze może być tu Red Bull, który rzadko oddaje swoich wychowanków objętych programem rozwojowym konkurencyjnym zespołom. Za Buemim nie idą wielkie pieniądze ani wielkie nazwisko a całkiem niemałe umiejętności kręcenia kółkiem i niewygórowane wymagania. Jestem na raczej tak. W bramce numer trzy, mamy schowanego za zieloną kotarą z żółtym paskiem wesołego Fina, Heikki Kovalainena. Żal ściska serce jak się widzi jak marnuje się tak solidny kierowca w tak wolnym samochodzie. Heikki był znakomitym drugim kierowcą w McLernie. Wiedział gdzie jego miejsce, doskonale umiał przepuszczac przed siebie Lewisa ;-).Przywoził często niemałe punkty. Nie należy też zapominać, że jest całkiem szybkim kierowcą, który popełnia niewiele błędów. Powrót Kovalainena do Renault byłby ogromnym plusem zespołu w walce o czołówkę konstruktorów. Fin ma też większe doświadczenie niż pozostali kandydaci i dobrze zna francuski zespół, spędził tam przecież cały sezon. Według mnie jest najlepszą opcją dla Renault na przyszłe lata, które oficjalnie i otwarcie mówi, że buduje zespół wokół jednego kierowcy, Roberta. Heikki jest idealnym numerem dwa. Wyrażam zgodę na publikację mojego tekstu :] EDIT: Właśnie potwierdzono skład Scuderii Toro Rosso na przyszły sezon. Zespół z Faenzy nie zmieni kierowców. Dywagacje na temat Buemiego w Reanult można odstawić na półkę.

wg mnie do Roberta dołączy Timo. On sie meczy w nowym zespole. Przepraszam za błedy w pisowni, ale mi klawiatura szwankuje

Będzie Glock,na drugiego kierowcę ma papiery.Lubię strzelać.

ciekawie by było zobaczyć ponownie w zespole Renault Heikkiego Kovalainena. Nie jest to może jakiś brawurowy kierowca na miarę Hamiltona lub Alonso (w sumie to nawet i dobrze), ale za to pasuje jako kierowca numer 2 i potrafi zdobywać punkty w dobrym aucie (obecnie w Lotusie nie ma na to szans)

Moim zdaniem największe szanse ma odpoczywający w tym sezonie Kimi Räikkönen, po roku przerwy żaden z lepszych zespołów go nie weźmie, dlatego trafi do Renalut

Nie można zapominać o starym partnerze Kubicy z BMW Sauber. Haifield to przecież bardzo doświadczony i regularny kierowca, a roczna przerwa doda mu tylko motywacji. Sam nie wiem czy byłbym z tego duetu zadowolony, ale kandydatura jest na pewno poważna. Najważniejsze jest jedno. Kubica ma zostać Mistrzem Świata!!!

Jerome d'Ambrosio!!

Według mnie największe szanse ma Jerome d’Ambrosio, kolega Roberta z teamu. Miał okazje go zobaczyć w akcji na Torze Poznań i na prawdę ma chłopak talent. A zresztą Kubica w BMW zastąpił Villlnewa gdy on się wycofał z F1. Może Jerome d’Ambrosio zastąpi Pietrowa, który sobie wyraźnie w F1 nie radzi.

Richard Hammond !! :-D Już jeździł bolidem Renault więc nie będzie problemu xD

Właśnie potwierdzono skład Scuderii Toro Rosso na przyszły sezon. Zespół z Faenzy nie zmieni kierowców. Dywagacje na temat Buemiego w Reanult można odstawić na półkę. Konkurs zaczął sie bodajże 13 lipca, gdy Buemi był jeszcze 'wolny' wiec osoby które typowały tego kierowcę przed oficjalną informacją POWINNY być brane pod uwagę w konkursie ;-) EDIT: Do kiedy trwa konkurs ?

Przecież to nie konkurs na tego, kto trafnie wytypuje kompana dla Kubicy, tylko na podawanie ciekawych propozycji. Cytat: "Dla autorów najbardziej ciekawych odpowiedzi portal V10.pl przygotował atrakcyjne gadżety." pzdr

Glock lub Petrov ewentualnie Kovalainen

Sutil albo Kobayashi!!! Dla mnie to z Sutilem stworza mega zespol i przynajmniej obaj kierowcy beda punktowac. Nie zeby jakas aluzja dotyczaca tego sezonu... :]