Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Kierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
Kierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi

Kierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi

2011-10-18 - G. Filiks     Tagi: Hamilton, Barrichello, Button, Coulthard, Webber, Davidson, di Resta, Pietrow
Zawodnicy Formuły Jeden przeżyli wstrząs, gdy dotarła do nich informacja o tragicznej śmierci Dana Wheldona. 33-latek zginął w wypadku podczas finałowego wyścigu amerykańskiej serii IndyCar w Las Vegas.
Kierowcy F1 oddali hołd WheldonowiKierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
Chociaż Brytyjczyk nigdy nie rywalizował w F1, wielu kierowców tych mistrzostw miało okazję go poznać, ponieważ wspólnie z Danem rozwijali swoje kariery w niższych seriach. „Mam mnóstwo wspaniałych wspomnień ścigania się z nim we wczesnych latach 90. To prawdziwy wojownik". - powiedział Jenson Button, który konkurował z Wheldonem w Formule Ford oraz Formule 3. „Straciliśmy legendę sportów motorowych, ale też świetnego faceta. Nie mogę sobie wyobrazić, co czuje teraz jego rodzina. Moje myśli są z nią w tych ciężkich chwilach".
Kierowcy F1 oddali hołd WheldonowiKierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
„To tragiczna śmierć w tak młodym wieku". - dodał zespołowy partner Buttona, Lewis Hamilton. „Śledziłem karierę Dana, bo często szedłem jego drogą wspinając się po szczeblach brytyjskiego motorsportu. Jako Anglik, który nie tylko wyjechał do Stanów, lecz również dwukrotnie wygrał Indy 500, był inspiracją i kimś, na kogo każdy wyścigowy kierowca patrzył z szacunkiem oraz podziwem".
Paul di Resta, którego kuzyn Dario Franchitti w ostatniej chwili ominął kraksę podczas zawodów w Las Vegas, skomentował: „Bardzo smutna wiadomość o śmierci świetnego zawodnika. Spoczywaj w pokoju Dan. Moje myśli są z twoją rodziną". Mark Webber, kolejny rywal Wheldona z niższych serii dodał: „Spoczywaj w pokoju Dan. Pamiętam nasze wspólne wczesne dni w Wielkiej Brytanii w latach 1995-1996. Tęsknię".
Kierowcy F1 oddali hołd WheldonowiKierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
Rubens Barrichello po przylocie z Korei do domu napisał: „Właśnie wysiadłem z samolotu i usłyszałem straszliwą informację o śmierci kolegi Dana Wheldona. Nasze wspaniałe wyścigi gokartami w Brazylii zapamiętam na zawsze mój przyjacielu. Spoczywaj w pokoju".
Kierowcy F1 oddali hołd WheldonowiKierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
„Wyrażam najszczersze kondolencje wszystkim dotkniętym tragedią, jaka miała miejsce podczas zawodów IndyCar w Las Vegas - zwłaszcza rodzinie, przyjaciołom oraz fanom Dana Wheldona". - oświadczył Witalij Pietrow. „Wszyscy ścigamy się po to, by wygrywać, lecz w głębi serca wiemy, że może spotkać nas nieszczęście. Jednak każdy chce go uniknąć. Spoczywaj w pokoju Dan".
Kierowcy F1 oddali hołd WheldonowiKierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
Były kierowca F1 Anthony Davidson powiedział: „Spędziłem tak wiele czasu próbując dorównać Danowi, gdy razem dorastaliśmy i ze sobą rywalizowaliśmy. Jestem doszczętnie zniszczony po usłyszeniu tych smutnych wieści. Bezpieczeństwo w IndyCar nie stoi na dobrym poziomie i ja nigdy bym się tam nie ścigał. Po prostu nie warto. Tamtejsze bolidy są prymitywne".
Kierowcy F1 oddali hołd WheldonowiKierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi
Podobne zdanie na temat bezpieczeństwa w IndyCar wyraził inny były zawodnik Formuły Jeden David Coulthard. „Sam mogłem wylecieć z rodziną do Stanów i ułożyć sobie tam życie, ale ryzyko była zbyt duże". - napisał Szkot. „Formułę Jeden mogłem jeszcze zaakceptować, lecz IndyCar jest prawdopodobnie 20 lat za nią jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kierowcy F1 oddali hołd Wheldonowi