Kary dla kierowców Virgin, reprymenda dla Webbera

Timo Glock z zespołu Virgin Racing zajął dwudzieste miejsce we wczorajszych kwalifikacjach. Domowe Grand Prix nie było szczęśliwe dla Niemca, bowiem już po trzecim treningu Glock dostał do swojego bolidu nową skrzynię biegów, co poskutkowało karą obniżenia o pięć miejsc, pozycji na starcie. Ponadto, Okazuje się, że zespół Virgin zmienił ustawienie siódmego biegu w jego przekładni względem tego, jakie zadeklarował w piątek. Oznacza to kolejną karę dla Glocka - również obniżenie pozycji startowej o pięć miejsc.

Tak więc Niemiec wystartuje z ostatniego rzędu, wraz z drugi kierowcą Virgin - Lucasem di Grassim. Brazylijczyk również otrzymał karę za wymianę skrzyni biegów w środku cztero-wyścigowego cyklu. To nie koniec wczorajszych decyzji sędziowskich, bowiem reprymendę otrzymał od nich Mark Webber.  Australijczyk został upomniany za zbyt wolną jazdę na okrążeniu zjazdowym pod koniec kwalifikacji. Kierowca Red Bulla zrezygnował z ostatniej próby ustanowienia czasu, po błędzie w pierwszym zakręcie.