Formuła 1  »  Aktualności F1  »  James Allison: Wyprzedzanie w Walencji będzie możliwe dzięki DRS
Lotus Renault GP

James Allison: Wyprzedzanie w Walencji będzie możliwe dzięki DRS

2011-06-20 - P. Pokwicki     Tagi: James Allison, Lotus Renault
W wywiadzie udzielonym dla działu prasowego Lotus Renault, James Allison mówi o minionym Grand Prix Kanady oraz nadchodzącym wyścigu o Grand Prix Europy. Allison twierdzi, że dzięki systemowi DRS będziemy ogladali więcej walki na torze ulicznym w Walencji.

Jakie są główne wyzwania GP w Walencji?
"GP Walencji jest zdominowany przez stosunkowo wolne zakręty. Nawet jeśli są też zakręty pokonywane na pełnej prędkości to wyzwaniem jest takie ustawienie samochodu, żeby dobrze się sprawował na wolnych zakrętach. A ponieważ będzie to pierwsze GP, w którym pojedziemy na oponach z nową średnio-miękką mieszanką gumy, to dodatkowo będzie niezmiernie ważne, aby szybko się na nie przestawić i uzyskać dobre ustawienia do wyścigu". W poprzednich wyścigach w Walencji nie było dużo okazji do wyprzedzania - czy w tym roku będzie inaczej?
"Tak, chciałbym, żeby w tym roku było inaczej. Prosta jest wystarczająco długa, żeby zadziałał DRS i najprawdopodobniej będzie inny poziom osiągów wynikający z zastosowania dwóch różnych mieszanek gumy. To powinno pozwolić na częste wyprzedzanie podczas wyścigu". Jakie ulepszenia i modyfikacje bolidu planujecie?
"Jak zwykle będą to głównie ulepszenia aerodynamiczne. Najważniejszym z nich będzie nowe tylne górne skrzydło poprawiajace skuteczność systemu DRS. Zapewni zdecydowanie lepsze czasy w trakcie kwalifikacji, a podczas wyścigu da lepszy potencjał przy wyprzedzaniu".
Jak oceniasz osiągi R31 podczas GP Kanady na mokrej nawierzchni i przy zmiennych warunkach pogodowych?
"Nie byliśmy zadowoleni z osiągów zarówno na oponach deszczowych jak i pośrednich. Ale jak tylko pod koniec wyścigu przeszliśmy na opony do jazdy po suchej nawierzchni znowu podjęliśmy walkę z wszystkimi bolidami za wyjątkiem pierwszej dwójki".W Montrealu Nick i Witalij wyglądali na bardzo zdeterminowanych - czy trudno jest ustalać strategię w warunkach, jakie tam panowały?
"Na suchych oponach wszystko było OK, ale jak tylko je zmieniliśmy na deszczowe nasz udział w wyścigu stał się pochodną właściwych analiz z radaru deszczowego oraz poprawnej strategii zjazdów do boksów. W tak zmiennych warunkach, jakie tam mieliśmy jest niezmiernie trudno podejmować cały czas dobre decyzje, ponieważ jest to również kwestia szczęścia. Wszystko, co mogli zrobić Alan Permane (główny inżynier) i Matthieu Dubois (strateg) to wyciągnąć z tego dobrą średnią. Całe szczęście w tych sprawach są raczej dobrzy i już w poprzednim wyścigu przyjęli inną sekwencję zjazdów utrzymującą nas na dobrej pozycji, która przyda się w bardzo ciężkich chwilach".Na następne sześć wyścigów wracamy do Europy - jaki będzie to miało wpływ na program rozwoju bolidu?
"W dzisiejszych czasach wyścigi w Europie, czy też poza nią nie mają wpływu na program rozwoju. Od pierwszego aż do ostatniego wyścigu pracujemy najciężej jak tylko możemy i staramy się przynieść nowe ulepszenia na każdy z GP. W Walencji będziemy mieli lepsze tylne skrzydło i dążymy do wykonania jak najlepszych korekt przy koniecznych zmianach mapowania silników w odniesieniu do dmuchanej podłogi".



źródło: lotusrenaultgp.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

James Allison: Wyprzedzanie w Walencji będzie możliwe dzięki DRS