Honda przyśpieszyła o "kilka miesięcy" w pracach nad rozwojem swojego silnika w F1

Honda jest "kilka miesięcy" do przodu z rozwojem swojego silnika w Formule 1 na następny sezon w porównaniu do zeszłego roku, poinformował głównodowodzący McLarenem Ron Dennis.

Duet McLaren-Honda zajmujący w sezonie 2016 szóste miejsce w klasyfikacji generalnej sezonów, w kolejnym chce już podjąć walkę o mistrzowskie tytuły. Dennis jest podbudowany przygotowaniami swojego teamu do realizacji ambitnego celu.

„Nasz nowy silnik już zaczął być testowany na hamowni - kilka miesięcy wcześniej niż w poprzednim roku". - powiedział Brytyjczyk.

„Prace nad bolidem też są bardzo zaawansowane. Robimy naprawdę dobre postępy".

Ron Dennis

„Jak można usłyszeć od każdego, nowe samochody będą szybsze o cztery, a może pięć lub sześć sekund na okrążeniu. Myślę, że wtedy wielcy kierowcy zaczną górować". - dodał.

W 2017 roku przestanie obowiązywać system przyznawania "talonów" na rozwój silników. Dzięki temu producenci będą mogli modyfikować swoje jednostki napędowe dowolnie. Od dawnamówi się, że Honda zmieni koncepcję swojego motoru i zrezygnuje z filozofii "rozmiaru zero", polegającej na maksymalnym ograniczaniu wielkości silnika, aby pomóc aerodynamice pojazdu.