Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton zaskoczony dobrą dyspozycją Mercedesa w Singapurze
Hamilton zaskoczony dobrą dyspozycją Mercedesa w Singapurze
2018-09-15 - G. Filiks Tagi: Bottas, Marina Bay, Singapur, Mercedes, Hamilton
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton jest zaskoczony, jak dobrze spisywał mu się bolid Mercedesa na piątkowych treningach w Singapurze.
Tor na ulicach azjatyckiego państwa-miasta w poprzednich latach wyjątkowo nie pasował Srebrnym Strzałom. Przykładowo, zeszłego roku najlepszy zespół ostatnich sezonów startował na nim dopiero z trzeciego rzędu. Wczoraj było znacznie lepiej. Hamilton ukończył zajęcia z drugim najlepszym czasem, gorszym o zaledwie 0,011 sekundy od wyniku najszybszego Kimiego Raikkonena (Ferrari).
To tylko treningi, ale Brytyjczyk zauważa, że jego samochód pracuje inaczej niż we wcześniejszych sezonach.
„Niespodziewanie byliśmy dosyć blisko Ferrari". - komentuje.
„Nie wiem, czy to rzeczywisty obraz czy nie, przekonamy się w sobotę, ale bolid zdecydowanie spisuje się lepiej niż w przeszłości". „(...) Kto wie, co będzie, kiedy zaczniemy jechać coraz szybciej i szybciej, będziemy wyciągać więcej i więcej z opon. Gdy przyspieszasz, bolid rusza się inaczej. Więc zobaczymy w sobotę, jak to się potoczy".
„Wygląda na to, że może być walka trzech zespołów: Ferrari, Red Bulla i naszego".
Nieco ostrożniej do sprawy podchodzi drugi kierowca Mercedesa - Valtteri Bottas. Fin również chwalił bolid, ale jego zdaniem w tej chwili rywale z czołówki prawdopodobnie są odrobinę szybsi.
„Wygląda, jakby byli może nieco z przodu na ten moment, próbujemy ich dogonić". - mówi. „Mamy wszelkie szanse w ten weekend na dobry wynik, ale musimy zrobić wszystko jak trzeba z bolidem".
Bottas wczoraj nie uzyskał dobrego czasu, bo na decydującym okrążeniu wypadł z ostatniego zakrętu. Niewiele brakowało, a pocałowałby ścianę.
Tor na ulicach azjatyckiego państwa-miasta w poprzednich latach wyjątkowo nie pasował Srebrnym Strzałom. Przykładowo, zeszłego roku najlepszy zespół ostatnich sezonów startował na nim dopiero z trzeciego rzędu. Wczoraj było znacznie lepiej. Hamilton ukończył zajęcia z drugim najlepszym czasem, gorszym o zaledwie 0,011 sekundy od wyniku najszybszego Kimiego Raikkonena (Ferrari).
To tylko treningi, ale Brytyjczyk zauważa, że jego samochód pracuje inaczej niż we wcześniejszych sezonach.
„Niespodziewanie byliśmy dosyć blisko Ferrari". - komentuje.
„Nie wiem, czy to rzeczywisty obraz czy nie, przekonamy się w sobotę, ale bolid zdecydowanie spisuje się lepiej niż w przeszłości". „(...) Kto wie, co będzie, kiedy zaczniemy jechać coraz szybciej i szybciej, będziemy wyciągać więcej i więcej z opon. Gdy przyspieszasz, bolid rusza się inaczej. Więc zobaczymy w sobotę, jak to się potoczy".
„Wygląda na to, że może być walka trzech zespołów: Ferrari, Red Bulla i naszego".
„Wygląda, jakby byli może nieco z przodu na ten moment, próbujemy ich dogonić". - mówi. „Mamy wszelkie szanse w ten weekend na dobry wynik, ale musimy zrobić wszystko jak trzeba z bolidem".
Bottas wczoraj nie uzyskał dobrego czasu, bo na decydującym okrążeniu wypadł z ostatniego zakrętu. Niewiele brakowało, a pocałowałby ścianę.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton zaskoczony dobrą dyspozycją Mercedesa w Singapurze
Podobne: Hamilton zaskoczony dobrą dyspozycją Mercedesa w Singapurze
GP Singapuru - 2. trening: Hamilton wychodzi na prowadzenie »
Hamilton zmienia się w zupełną maszynę »
Okrążenie Hamiltona z kwalifikacji F1 w Singapurze - odlotowe wideo. Zobacz! »
Mercedes uznaje wygraną w GP Singapuru za jedną z największych w swojej historii »
Podobne galerie: Hamilton zaskoczony dobrą dyspozycją Mercedesa w Singapurze
GP Singapuru 2018 - wyścig »
GP Singapuru 2018 - treningi i kwalifikacje »
GP Singapuru 2017 - wyścig »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć