Formuła 1 » Aktualności F1 » GP Singapuru - 2. trening: Hamilton wychodzi na prowadzenie

GP Singapuru - 2. trening: Hamilton wychodzi na prowadzenie
2019-09-20 - G. Filiks Tagi: Kubica, Hamilton, Wyniki, Singapur, Formuła 1, Mercedes, Grand Prix, Marina Bay, Trening F1
Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton przejął pierwsze miejsce od Maxa Verstappena na drugim piątkowym treningu nocnego GP Singapuru. Robert Kubica niestety spadł na ostatnią pozycję.
W pierwszej dziesiejszej sesji, przeprowadzonej jeszcze za dnia, Hamilton wykręcił swój czas na twardych oponach - i był trzeci. W drugiej, rozegranej po zmroku, as Mercedesa używał już głównie miękkich slicków. Poskutkowało to awansem na prowadzenie. Chociaż przewaga obrońcy tytułu nie jest duża. Ustanawiając rezultat 1:38,773, pojechał szybciej o 0,184 sekundy niż Verstappen (Red Bull), którego zmienił na czele tabeli. Brytyjczyk może się cieszyć nie tylko z zaprezentowanego tempa, ale również z decyzji Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), która przed rozpoczęciem piątkowych zajęć wykryła nieprawidłową temperaturę paliwa w jego bolidzie. Skończyło się karą, lecz nie dla zawodnika, a dla zespołu. Srebrne Strzały muszą zapłacić grzywnę w wysokości 5 tysięcy euro.
Na ten moment wydaje się, że Hamilton i Verstappen mogą być jutro jedynymi kandydatami do pole position, ponieważ reszta została wyraźnie w tyle. Sklasyfikowany bezpośrednio za nimi Sebastian Vettel (Ferrari) zanotował stratę wynoszącą blisko sekundę.
Czwarta lokata przypadła zespołowemu koledze Hamiltona, Valtteriemu Bottasowi. Fin, któremu naprawiano samochód po wypadku na pierwszym treningu, pojechał wolniej od partnera z teamu aż o 1,121 sekundy.
Piąty był Alexander Albon - antybohater sesji. W pewnym momencie Tajlandczyk przestrzelił hamowanie na zakręcie nr 10, wypadł z ulicznego toru, uderzył w barierę i stracił przednie skrzydło. Chwalić się nie ma czym także Charles Leclerc (Ferrari). Triumfatorowi dwóch ostatnich wyścigów tym razem nie zepsuł się bolid, mimo to zajął tylko szóste miejsce.
Niewiele wolniej od Leclerka pojechał Carlos Sainz Jr. Dało to kierowcy McLarena siódmą pozycję. Na ósmej znalazł się Nico Hulkenberg (Renault), na dziewiątej Lando Norris (McLaren), a na dziesiątej Pierre Gasly (Toro Rosso).
Kubica przyspieszył o przeszło sekundę względem pierwszego treningu, ale rywale i tak mu uciekli. Wcześniej był zdecydowanie lepszy od kolegi z Williamsa George'a Russella, teraz role się odwróciły. Polak ustąpił mistrzowi F2 o 0,732 sekundy.
Zobacz także: Klasyfikacje generalne Formuły 1 w sezonie 2019 »
Robert Kubica ogłosił wczoraj, że po trwającym sezonie opuści Williamsa. Oznacza to prawdopodobnie również koniec kariery wyścigowej Polaka w F1
Poza wypadkiem Albona, w trakcie półtoragodzinnych zajęć doszło jeszcze do paru innych incydentów. Co najmniej trzech zawodników otarło się o barierę. Byli nimi Lance Stroll, Romain Grosjean i Kevin Magnussen. Ostatni z wymienionych został zepchnięty na ścianę przez Sergio Pereza, który będzie tłumaczył się z tego zdarzenia sędziom.
Grosjean zaliczył też obrót, a Stroll dodatkowo wszedł w drogę Leclerkowi, który o mało co nie wpadł na Kanadyjczyka. Hamilton żalił się z kolei na Gasly'ego, zaś Norris na... Sainza Jr.
GP Singapuru - skrót 2. treningu
W pierwszej dziesiejszej sesji, przeprowadzonej jeszcze za dnia, Hamilton wykręcił swój czas na twardych oponach - i był trzeci. W drugiej, rozegranej po zmroku, as Mercedesa używał już głównie miękkich slicków. Poskutkowało to awansem na prowadzenie. Chociaż przewaga obrońcy tytułu nie jest duża. Ustanawiając rezultat 1:38,773, pojechał szybciej o 0,184 sekundy niż Verstappen (Red Bull), którego zmienił na czele tabeli. Brytyjczyk może się cieszyć nie tylko z zaprezentowanego tempa, ale również z decyzji Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), która przed rozpoczęciem piątkowych zajęć wykryła nieprawidłową temperaturę paliwa w jego bolidzie. Skończyło się karą, lecz nie dla zawodnika, a dla zespołu. Srebrne Strzały muszą zapłacić grzywnę w wysokości 5 tysięcy euro.
Na ten moment wydaje się, że Hamilton i Verstappen mogą być jutro jedynymi kandydatami do pole position, ponieważ reszta została wyraźnie w tyle. Sklasyfikowany bezpośrednio za nimi Sebastian Vettel (Ferrari) zanotował stratę wynoszącą blisko sekundę.
Czwarta lokata przypadła zespołowemu koledze Hamiltona, Valtteriemu Bottasowi. Fin, któremu naprawiano samochód po wypadku na pierwszym treningu, pojechał wolniej od partnera z teamu aż o 1,121 sekundy.
Piąty był Alexander Albon - antybohater sesji. W pewnym momencie Tajlandczyk przestrzelił hamowanie na zakręcie nr 10, wypadł z ulicznego toru, uderzył w barierę i stracił przednie skrzydło. Chwalić się nie ma czym także Charles Leclerc (Ferrari). Triumfatorowi dwóch ostatnich wyścigów tym razem nie zepsuł się bolid, mimo to zajął tylko szóste miejsce.
Niewiele wolniej od Leclerka pojechał Carlos Sainz Jr. Dało to kierowcy McLarena siódmą pozycję. Na ósmej znalazł się Nico Hulkenberg (Renault), na dziewiątej Lando Norris (McLaren), a na dziesiątej Pierre Gasly (Toro Rosso).
Zobacz także: Klasyfikacje generalne Formuły 1 w sezonie 2019 »


Grosjean zaliczył też obrót, a Stroll dodatkowo wszedł w drogę Leclerkowi, który o mało co nie wpadł na Kanadyjczyka. Hamilton żalił się z kolei na Gasly'ego, zaś Norris na... Sainza Jr.
Formuła 1 - sezon 2019 - GP Singapuru - 2. trening | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | Opony | Okr. | ||
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:38,773 | - | miękkie | 29 | |
2. | Max Verstappen | Red Bull | 1:38,957 | 0,184s | miękkie | 29 | |
3. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:39,591 | 0,818s | miękkie | 31 | |
4. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:39,894 | 1,121s | miękkie | 30 | |
5. | Alexander Albon | Red Bull | 1:39,943 | 1,170s | miękkie | 30 | |
6. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:40,018 | 1,245s | miękkie | 31 | |
7. | Carlos Sainz Jr | McLaren | 1:40,145 | 1,372s | miękkie | 33 | |
8. | Nico Hulkenberg | Renault | 1:40,324 | 1,551s | miękkie | 30 | |
9. | Lando Norris | McLaren | 1:40,361 | 1,588s | miękkie | 35 | |
10. | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1:40,637 | 1,864s | miękkie | 32 | |
11. | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:40,713 | 1,940s | miękkie | 32 | |
12. | Daniel Ricciardo | Renault | 1:40,811 | 2,038s | miękkie | 30 | |
13. | Sergio Perez | Racing Point | 1:40,875 | 2,102s | miękkie | 29 | |
14. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:41,128 | 2,355s | miękkie | 35 | |
15. | Lance Stroll | Racing Point | 1:41,128 | 2,355s | miękkie | 31 | |
16. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:41,232 | 2,459s | miękkie | 28 | |
17. | Romain Grosjean | Haas | 1:41,392 | 2,619s | miękkie | 26 | |
18. | George Russell | Williams | 1:41,445 | 2,672s | miękkie | 35 | |
19. | Kevin Magnussen | Haas | 1:41,564 | 2,791s | miękkie | 30 | |
20. | Robert Kubica | Williams | 1:42,177 | 3,404s | miękkie | 35 |
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
GP Singapuru - 2. trening: Hamilton wychodzi na prowadzenie
Podobne: GP Singapuru - 2. trening: Hamilton wychodzi na prowadzenie



Podobne galerie: GP Singapuru - 2. trening: Hamilton wychodzi na prowadzenie



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter