Hamilton zapomniał już o Grand Prix Włoch

Lewis Hamilton powiedział, że wymazał już z pamięci ostatni wyścig na torze Monza i w pełni skupił się na nadchodzącym Grand Prix Singapuru.

"Monza to już przeszłość. Wyciągnąłem z tego wnioski i mimo, że byłem bardzo rozczarowany, to takie rzeczy czasem są potrzebne, aby nabrać większej ochoty na walkę i rewanż w kluczowej części sezonu" - powiedział Hamilton. Hamilton dodał jednak, iż nie wie czy bolid McLarena będzie wystarczająco szybki na torze Marina Bay, aby mógł powalczyć o czołowe miejsca. Aczkolwiek ostatnie informacje od inżynierów są pozytywne.

"Ciężko jest dokładnie przewidzieć układ stawki w Singapurze. Monza jest podobna do toru w Kanadzie, a Singapur bardziej przypomina Monako, czy Hungaroring, gdzie nie byliśmy szybcy" - przyznał Brytyjczyk. "Jednak nasi inżynierowi mówią, iż wiele rzeczu uległo zmianie od tego czasu, więc z optymizmem zapatruje się na najbliższy weekend".