Hamilton wystartuje w Indianapolis 500 dla zdobycia pierścienia?

Tam stawka jest wyrównana, a bolidy nie dominują nad sobą. Hamilton może mieć problem. :-P

niech zapomni tam go zjedzą ,tam sie jeździ w tłoku a nie w czystym powietrzu i walczy sie ostro a nie odpuszcza sie Maxowi bo" dzieciak jest niebezpieczny".Był w Indy500 taki fragment gdy po restarcie 5 bolidów wchodziło na raz w łuk w tym Alonso i Hiszpan odpuścił.A jak wyprzedza Alonso w F1 to świadczą o tym jego pojedynki z Magnusenem czy Sainzem.Jak on wymiekł w Indy to gdzie Hamilton

bo nie miała sensu obrona, po co miał ryzykować rozwalenie bolidu co dla maxa było by bez konsekwencji a Lewis mógł by nie mieć takiej przewagi nad vettelem jaka ma teraz. Chłopak dojrzał do kolejnych tytułów.

będzie jak przegra z ludźmi z których kpił, że mają niski poziom. Bo w Indy raczej ciężko o bolid z przewagą nad innymi jaki ma w f1. Niech próbuje. Zobaczymy co pokaże.

Up Widzę że chociaż ty rozumiesz to co oglądasz w tv. Bo już myślałem że wszyscy są na poziomie Pana skoczka który pod każdym news-iem o Hamiltonie serwuje na swe wywody jak to Hamilton zdobył wszystko tylko dzięki "bolidowi z innej planety". Żałosny koleś.

Hamilton jest za słaby na Indy500, na mecie nawet nie znalazłby się w pierwszej 20stce. Indy wymaga prawdziwych twardzielów jak Alonso, prawdziwych fighterów jak Alonso, geniuszy za kierownicą jak Alonso, zobaczcie na czasy Alonso w jego debiucie, wszyscy fachowcy Indy byli w szoku że notował tak rewelacyjne czasy, nikt nie przypuszczał że Indy-Rookie mógł wykręcać tak rewelacyjne czasy. No ale to Alonso czyli czysty talent, Hamilton to niestety miernota w najlepszym bolidzie Mercedesa.

Dokładnie,w indy startują sami twardziele dlatego vettel nie może.

@ Maxowi odpuścił mnie chodziło o wyścig na Wegrzech gdy jechali w połowie TOP10 i Hamilton atakował Maxa bezskutecznie aż odpuścił z tym komentarzem.Jakoś Vettel w tym sezonie kilka razy ścierał sie z Maxem i było ostro raz mu sie udawało ,raz nie ale walka była bez odpuszczania z obu stron i tacy driverzy dadza radę w Indy

Indy 500 to żenująca seria. Jeżdżą tam same odpady z F1 i amerykańscy kierowcy którzy umieją skręcać tylko w lewo. Hamilton na pewno nie zniży się do tego poziomu.

Hamilton? poziom? jaki poziom? to gość bez wykształcenia. Stary kawaler ma tyle wolnego czasu a nawet jednego języka obcego nauczyć się nie potrafił. Popatrz na Rosberga, ukończona wyższa uczelnia, biegle pięć albo sześć języków. Jego matka zawsze stawiała szkołę na pierwszym miejscu i Rosberg nie dość że jest mistrzem świata to ma elitarne wykształcenie. Hamilton wywodzi się z angielskiej tłuszczy... jaki poziom?

Verizon IndyCar Series w sezonie 2017 ścigało się na 6 torach owalnych. Reszta czyli 11 to normalne tory z zakrętami w lewo i w prawo.

@Mercedes - a sobie coś zawdzięcza? Pracował nad rozwojem maszyny? W tym roku gubił się, jak dziecko we mgle. Korzystał z ustawień Bottasa. Teraz wszystkie siły dali na niego i Fin osłabł. W zeszłym motał się na starcie, co potwierdziło jego brak profesjonalizmu w stosunku do Rosberga. Tym przegrał tytuł. Koleś przyszedł na gotowe do McL i Merca. Jego sukcesy to efekt wyłącznie dostania dominującego sprzętu. W przeciwnym razie dalej miałby jeden wątpliwej jakości tytuł. :-P Nie pozdrawiam :-P

Skoczek,wachałem sie ale jednak jesteś id**,dobrze że mi to potwierdziłeś.

Co za bzdury! To jest pudelek czy co? Chcecie dorównać poziomem Waszych artykułów do niektórych tu komentujących? A może niektórzy tu komentujący to pracownicy redakcji? Hamilton raptem coś zażartował, a Wy już robicie z tego artykuł. Żenada.

Skoczek120 to ci*a!

Jak to ująłeś "wątpliwej jakości tytuł" to cztery razy Sebuś dostał w prezencie od Adriana i Helmuta. A jak już ma konkretnego rywala to widać że nie ogarnia mimo, że nawet Kimi poświęca swój honor w tej walce dla niego. Dlatego lepiej, że Lewis będzie miał 4 tytuły, bo należą mu się dużo bardziej niż Sebkowi.

Po polsku na męską ozdobę palca mówi się "SYGNET". Wy zaś zrobiliście z Sato hobbita, hehehe :-P

Wy to jestescie chorzy, leczcie sie. Lewis wygrywał w kazdej serii, w ktorej bral udzial. Każdy kto się zna, ma pojecie, kazdy szef zespolu, kazdy szanowany dziennikarz, kazdy powie ze Lewis to obok Alonso najlepszy w F1, ale tutaj usiada takie pajace z kompleksami i beda hejtowac. Tak Bottas jest lepszy i Marcus Ericcson takze jest lepszy od Lewisa. Sam Nico Rosberg powtarza, ze Robert K i Lewis to najlepsi zawodnicy z jakimi sie scigal ale nie polaczki tutaj wiedza lepiej zal mi was

Hamilton to popierdółka z najszybszym bolidem. Lewis jest tak wolny że nawet Robert by go objechał a wiadomo że Robert jeszcze nie wrócił do pełnej sprawności chorej ręki.

Skoczek Ale ty jesteś żałosny, pokaż mi kierowcę który sam zapracował na swój sukces, a może powinien sam zbudować bolid w szopie przy użyciu siekiery. Co może Vettel który po jednym roku z Riciardo uciekł tak samo jak Rosberg po zdobyciu tytulu, po czym sam przyznał że nie wytrzymał by jeszcze jednego sezonu walki z Hamiltonem. Dziwne że jakoś Rosberg jeździł kilka lat w mercu a Hamilton wszedł do bolidu i od razu był szybszy. Zapoznaj się trochę z historią F1 dziecko każdy od Senny po Schumachera miał do dyspozycji najlepszy bolid. Już nie podaje przykładu Mclarena MP4/4 z 1988 roku który wygrał wszystkie wyścigi w których osiągnął metę. I jakoś nie znam takiego idioty który by podważał tytul Ayrtona bo zdobyl go w najlepszym bolidzie jaki kiedy kolwiek jedzil w F1. To czy kierowca jest dobry pozakuja wyniki, każdy uznany ekspert tego sportu podkreśla że Hamilton jest geniuszem za kierownicą, (pomijam aspekty techniczne)a to jak zniszczył rywali w kwalifikacjach na Monzy zaszokowalo wszystki. Takze trochę obiektywizmu, a nie ciągle te same slogany które już dawno stał się nudne....

Dawno takiego bełkotu bzdur nie czytałem, piękne z ciebie sezonowy janusz, jakieś szczątkowe info ci przez głowę przeleciało ale sumarycznie pustoglowie.

Senna nie potrzebowal najlepszego bolidu by wygrywac wyscigi, doksztalc sie dziecko...

Tak sie skałda dzieciaczki że oglądam F1 dłużej niż większości tu obecnych. Sezonowcem czy ćpunem to możesz siebie dzicko nazwać, chyba że to jest jedyne co potrafisz opowiedzieć osobie która nie zgadza się z waszym zdaniem bo przecież tylko wy macie rację. To że nie możecie zrozumieć tego co napisałem to wasz problem który nie świadczy o Was dobrze. Ale spokojnie wytłumaczę jak pani w przedszkolu. Doskonale wiem że Senna nie potrzebował najlepszego bolidu by wygrywać. Ale nie zaprzczy nikt, że jeździł najlepszym sprzętem w histori tego sportu. Lecz to nie jest powód bym pisał takie bzdury jak co niektórzy z Was "eksperci" że ten tytuł jest nic nie wart bo jeździł bolidem z innej planety!!!!!!!!!

racje ,mercedes, przeciez ty jestes jakims piszacym bzdury gimbem, widac to po twojej skladni zdan albo raczej jej absolutnego braku