Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso

Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"

2013-01-17 - G. Filiks     Tagi: Alonso, Hamilton, Vettel
Chociaż od trzech lat mistrzowskie tytuły w Formule 1 zdobywa tylko Sebastian Vettel, najgroźniejszego konkurenta Fernando Alonso dostrzega nie w asie Red Bulla, a wciąż Lewisie Hamiltonie. Kierowca Ferrari nie chce zgadywać, z kim przyjdzie mu się mierzyć podczas sezonu 2013, ale w jego prywatnym rankingu rywali to Brytyjczyk niezmiennie zajmuje pierwsze miejsce.
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla AlonsoHamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso
„Nie wiem, kto będzie tego roku moim głównym oponentem - ten, kto ma najlepszy team, poczyni najlepsze przygotowania, znajdzie szczęście, dobrze przejdzie zimowe testy. Wszystko to pomoże któremuś zawodnikowi wyjść przed innych". - tłumaczył Alonso na imprezie "Wrooom". „Ale pytacie o najmocniejszego kierowcę, najmocniejszego rywala? Moja odpowiedź brzmi Hamilton. Tak było w zeszłym roku, tak będzie i w tym.
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla AlonsoHamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso
„To osobista opinia, nie polityczna, nie mająca ukrytych intencji. Kto jest najgroźniejszym konkurentem, najsilniejszym kierowcą w stawce? Na kogo trzeba mieć oko? Na Hamiltona".


Poproszony o wyjaśnienie, dlaczego nie stawia wyżej Vettela po tym, jak Niemiec zdobył trzecie z rzędu mistrzostwo, Alonso odparł: „Nie mówię, że on nie jest najmocniejszym zawodnikiem. W 2011 roku zaliczał fantastyczne występy. Jego bolid rzeczywiście wyraźnie dystansował resztę, Red Bulle regularnie zdobywały dublet. Gdy masz dobry wóz, występuje tendencja do rozluźnienia się w niektórych wyścigach.
„Jednak pamiętam trudne zawody z sezonu 2011, rozgrywane przy zmiennych warunkach i on (Vettel) nie popełnił wtedy ani jednego błędu. Zatem przez te trzy ostatnie lata na pewno zdarzały się momenty, gdy był lepszy od innych i zasłużył na wywalczone tytuły".


Reprezentant Ferrari uważa dodatkowo, że Hamilton mimo przejścia do Mercedesa podczas sezonu 2013 będzie wygrywał.
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla AlonsoHamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso
„Jestem o tym przekonany". - powiedział. „To znakomity kierowca, bo zwyciężał każdego roku, każdym bolidem: odnosił triumfy i w sezonie 2007, i 2008. Rok 2009 McLaren rozpoczął z dwiema sekundami straty na okrążeniu, a Hamilton potrafił wygrywać - tak samo, jak w 2010.

„W zeszłym roku też Nico (Rosberg) zwyciężył Mercedesem GP Chin. Hamilton będzie potrafił wygrać więcej niż jeden wyścig".



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
5

Komentarze do:

Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"

Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"
Mclaren 2013-01-17 17:12
Według mnie dla Alonso największym rywalen jest Hamilton tak samo jak dla Hamiltona rywalen nr1 jest Alonso,tylko po prostu nie mają obaj szczęścia i najlepszych wozów.Vettel to żadny rywal dla nich,nie potrafi się obronić i do tego co było widać w ubiegłym sezonie jeszcze nie potrafi wyprzedzać jak należy,tylko dzięki Neweyowi jest najlepszy,ale i tak w ubiegłym sezonie mimo iż Ferrari nie dało najlepszego bolidu Alonso to i tak niewiele zabrakło do szczęścia.Mam nadzieje że w końcu utrą nosa RB i Vettelowi.
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"
Artur.Br13 2013-01-17 18:32
A Hamilton błędów nie popełniał a przypomnijcie sobie jak na SPA wyleciał przed zakrętem eur rogue (nie znam pisowni) i uderzył w Saubera?
Ash
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"
Ash 2013-01-17 18:52
Osobistą opinię może mieć każdy, jak widać, mimo wszystko, jazda w jednym teamie z Hamiltonem zrobiła na Fernando jakieś wrażenie (powiedziałabym nawet, że to kompleksy wobec problemów czystej i otwartej walki z debiutantem), więc dobrze, że jednak ciągle widzi innych zawodników i chce być lepszy od swojego byłego partnera.
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"
korba 2013-01-17 20:09
To jest normalne,że jeden kibicuje temu,a inny tamtemu.Jeśli ktoś nie lubi jakiegoś kierowcy to jego sprawa,ale sprawiedliwie trzeba oddać takiemu czy innemu kierowcy jego kunszt,umiejętności i zdobyte przez niego podia,bo to jest faktem i tego nie da się żadną gumką wygumkować. Ale tylko jest jedno podium dla najlepszego w danym sezonie.Jeden ma pecha inny z kolei farta. A któremu teamowi i kierowcy w tym sezonie przypadną najwyższe laury ? To przed nami na dzisiaj niewiadoma i do końca sezonu.
Hamilton wciąż rywalem nr 1 dla Alonso. "To osobista opinia"
macio 2013-01-18 09:58
Nooo Mclaren jesteś wielki w swoim rozumowaniu, pomyśl kogo Alonso będzie wyżej "cenił"? Wiadomo musi wskazać Hamiltona zapytasz dlaczego? To proste w bo Hamilton ograł go w bezpośrednim starciu gdy jeździli w jednym zespole i oczywiście najważniejsze w tym sezonie pokonał go, a więc jest wielki pokonał najgroźniejszego rywala. Polityka Alonso jest prosta oparta na psychologi dla ogółu - pomniejszaj osiągnięcia rywala a wtedy ciebie bardziej docenią. Histeria z bolidami to już totalne robienie wody z mózgu naiwnym fanom Ferrari. Przecież to oczywiste że wygrywa lepszy czy to takie trudne zrozumieć że podstawą jest samochód, gdyby Szumi jeździł w innym zespole nie w Ferrari to zdobywał by swoje tytuły?: Ferrari miało dobry samochód to Szumi kasował wszystkich, obecnie inny zespół ma lepsze auto a więc wygrywa.