Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton przeżywał "koszmar" przez problemy z hamulcami

Hamilton przeżywał "koszmar" przez problemy z hamulcami
Lewis Hamilton tłumaczy, że nie mógł powalczyć o wyższą pozycję w GP Singapuru, ponieważ problemy z hamulcami zamieniły mu nocny wyścig Formuły Jeden w "koszmar".
Po bardzo słabych kwalifikacjach i starcie z trzeciego pola mistrz świata zamiast próbować poprawić swoją lokatę jeszcze został wyprzedzony przez Kimiego Raikkonena, po tym jak na chwilę wypadł z toru. Później odzyskał najniższy stopień podium od kierowcy Ferrari z pomocą zagrywki strategicznej. Już na pierwszych okrążeniach Mercedes zaalarmował obu swoich zawodników o niepokojącym stanie hamulców.
Hamilton wskazał je za przyczynę wyjątkowo niemrawego jak na niego występu.
„Miałem tak duży problem z hamulcami. To było nie do uwierzenia. Musiałem jechać tak wolno. Nie rozumiem, jak bolidy przede mną nie musiały". - powiedział. „Dostaję ostrzeżenie i polecenie przez radio, aby zwolnić. Widzisz, jak rywale ci odjeżdżają, twój wyścig jest skończony. Masz jeszcze problemy za plecami. Nawet utrzymanie pozycji było trudne. Zatem to był koszmar".
Hamilton bądź co bądź cieszył się uratowaniem podium. Ale stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej sezonu na rzecz zespołowego partnera Nico Rosberga. Najlepszy wczoraj Niemiec teraz wyprzedza Brytyjczyka o 8 punktów.
„Wcześniej odrobiłem 43 punkty straty, więc 8 to teoretycznie nieporównywalnie mniejsza skala trudności, ale Nico jeździ fantastycznie". - przyznał Lewis.
„W ten weekend wykonał niesamowitą robotę. Spodziewam się, że będzie tak mocny dalej, więc muszę być mocny i ja".
Do końca sezonu zostało 6 wyścigów.
Po bardzo słabych kwalifikacjach i starcie z trzeciego pola mistrz świata zamiast próbować poprawić swoją lokatę jeszcze został wyprzedzony przez Kimiego Raikkonena, po tym jak na chwilę wypadł z toru. Później odzyskał najniższy stopień podium od kierowcy Ferrari z pomocą zagrywki strategicznej. Już na pierwszych okrążeniach Mercedes zaalarmował obu swoich zawodników o niepokojącym stanie hamulców.
Hamilton wskazał je za przyczynę wyjątkowo niemrawego jak na niego występu.
„Miałem tak duży problem z hamulcami. To było nie do uwierzenia. Musiałem jechać tak wolno. Nie rozumiem, jak bolidy przede mną nie musiały". - powiedział. „Dostaję ostrzeżenie i polecenie przez radio, aby zwolnić. Widzisz, jak rywale ci odjeżdżają, twój wyścig jest skończony. Masz jeszcze problemy za plecami. Nawet utrzymanie pozycji było trudne. Zatem to był koszmar".
Hamilton bądź co bądź cieszył się uratowaniem podium. Ale stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej sezonu na rzecz zespołowego partnera Nico Rosberga. Najlepszy wczoraj Niemiec teraz wyprzedza Brytyjczyka o 8 punktów.
„W ten weekend wykonał niesamowitą robotę. Spodziewam się, że będzie tak mocny dalej, więc muszę być mocny i ja".
Do końca sezonu zostało 6 wyścigów.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton przeżywał "koszmar" przez problemy z hamulcami
Podobne: Hamilton przeżywał "koszmar" przez problemy z hamulcami




Podobne galerie: Hamilton przeżywał "koszmar" przez problemy z hamulcami
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć