Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton przestał marzyć o tytule. Skupi się na walce z Alonso i Ferrari
Hamilton przestał marzyć o tytule. Skupi się na walce z Alonso i Ferrari
GP Singapuru pozbawiło Lewisa Hamiltona resztek nadziei na tegoroczny tytuł. Brytyjczyk finiszował piąty i przy trzecim z rzędu zwycięstwie Sebastiana Vettela, jego strata do lidera klasyfikacji generalnej sześć wyścigów przed końcem sezonu wynosi 96 punktów.
„Tracę prawie sto oczek, więc jest już po mistrzostwie". - powiedział 28-latek. Hamilton przekieruje teraz swoją uwagę na walkę Mercedesa z Ferrari o drugą pozycję w klasyfikacji konstruktorów. Srebrne Strzały obecnie ulegają Scuderii różnicą 7 punktów. Lewis chce też wydrzeć Fernando Alonso wicemistrzostwo wśród kierowców. Hiszpan wyprzedza go o 36 oczek.
„Po prostu spróbuję już tylko jakoś złapać Fernando, postaramy się pokonać Ferrari". - mówił. „Musimy utrzymać się na fali, na jaką weszliśmy w tym roku roku, bo to dla Mercedesa dużo lepszy sezon niż poprzedni. Cieszę się, że przyczyniam się do tego". Jednak Hamilton skrytykował swój team za strategię w GP Singapuru. Niemiecka stajnia nie wykorzystała neutralizacji na zmiany opon i gdy Lewis oraz Nico Rosberg wykonali drugie pit-stopy już po zjeździe safety cara, wypadli z czołowej dziesiątki. Choć udało się odrobić straty, jest niezadowolenie.
„Nie sądzę, byśmy mogli czuć satysfakcję". - stwierdził Hamilton. „Jestem rozczarowany końcowym wynikiem, mając na uwadze, jak bardzo cisnęliśmy. Być może obrana taktyka nie była tak dobra, jak oczekiwaliśmy".
Rosberg, który na starcie nawet przejął prowadzenie, ale oddał je Vettelowi już po pierwszym zakręcie, realizując identyczną strategię co Hamilton ostatecznie finiszował czwarty. Niemiec również żalił się na błędy swojej stajni.„Na pewno nie wycisnęliśmy dziś tyle, ile mogliśmy. Było parę potknięć". - powiedział. „Nie wiem, czy powinniśmy byli zaryzykować i pozostać na torze po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa. Potem miałem wolny pit-stop i przeskoczył mnie (Mark) Webber. Następnie wleciał mi w przednie skrzydło kawałek gumy. Od neutralizacji to były po prostu trudne zawody.„Nie wiem, czy dało się dojechać dużo wyżej, czy tylko trochę, ale na pewno nie ogarnęliśmy sprawy idealnie. Musimy wyciągnąć wnioski i następnym razem poradzić sobie lepiej".
„Tracę prawie sto oczek, więc jest już po mistrzostwie". - powiedział 28-latek. Hamilton przekieruje teraz swoją uwagę na walkę Mercedesa z Ferrari o drugą pozycję w klasyfikacji konstruktorów. Srebrne Strzały obecnie ulegają Scuderii różnicą 7 punktów. Lewis chce też wydrzeć Fernando Alonso wicemistrzostwo wśród kierowców. Hiszpan wyprzedza go o 36 oczek.
„Po prostu spróbuję już tylko jakoś złapać Fernando, postaramy się pokonać Ferrari". - mówił. „Musimy utrzymać się na fali, na jaką weszliśmy w tym roku roku, bo to dla Mercedesa dużo lepszy sezon niż poprzedni. Cieszę się, że przyczyniam się do tego". Jednak Hamilton skrytykował swój team za strategię w GP Singapuru. Niemiecka stajnia nie wykorzystała neutralizacji na zmiany opon i gdy Lewis oraz Nico Rosberg wykonali drugie pit-stopy już po zjeździe safety cara, wypadli z czołowej dziesiątki. Choć udało się odrobić straty, jest niezadowolenie.
Rosberg, który na starcie nawet przejął prowadzenie, ale oddał je Vettelowi już po pierwszym zakręcie, realizując identyczną strategię co Hamilton ostatecznie finiszował czwarty. Niemiec również żalił się na błędy swojej stajni.„Na pewno nie wycisnęliśmy dziś tyle, ile mogliśmy. Było parę potknięć". - powiedział. „Nie wiem, czy powinniśmy byli zaryzykować i pozostać na torze po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa. Potem miałem wolny pit-stop i przeskoczył mnie (Mark) Webber. Następnie wleciał mi w przednie skrzydło kawałek gumy. Od neutralizacji to były po prostu trudne zawody.„Nie wiem, czy dało się dojechać dużo wyżej, czy tylko trochę, ale na pewno nie ogarnęliśmy sprawy idealnie. Musimy wyciągnąć wnioski i następnym razem poradzić sobie lepiej".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton przestał marzyć o tytule. Skupi się na walce z Alonso i Ferrari
Podobne: Hamilton przestał marzyć o tytule. Skupi się na walce z Alonso i Ferrari



Podobne galerie: Hamilton przestał marzyć o tytule. Skupi się na walce z Alonso i Ferrari
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter