Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton postawił na agresywne ustawienia bolidu

Hamilton postawił na agresywne ustawienia bolidu
Lewis Hamilton ujawnił, że jego 3. miejsce podczas kwalifikacji do GP Japonii to w dużej mierze zasługa ryzykownego ustawienia bolidu. Kierowca Mercedesa zastanawia się tylko, czy przez takie zgranie samochodu nie będzie miał problemów ze zużyciem opon na dystansie wyścigu.
„Obrałem nieco bardziej agresywne podejście przy ustawianiu bolidu. Auto prowadziło się wspaniale dzisiaj. Jutro może być łagodne dla ogumienia, a może nie być. Zobaczymy". - powiedział. Zespołowy partner Nico Rosberg zgrał Srebrną Strzałę pod kątem wyścigu, ale spodziewał się wywalczenia wyższej pozycji startowej niż szósta. Jest rozczarowany tym bardziej, że ruszy trzy pola za Hamiltonem, chociaż stracił do niego zaledwie 0.144 sekundy.
„Zdecydowanie skupiłem się na niedzielnych zawodach, ale chciałbym być 1-2 miejsca wyżej dzisiaj. Nie myślałem, że przypadnie mi szósta lokata". - mówił. „To trochę denerwujące, gdy widzisz, że byłeś tak blisko rywali z przodu". Hamilton choć uległ tylko Red Bullom, nie sądzi, że pokonał jakieś wyjątkowo dobre okrążenie.
„Było całkiem kiepskie". - wyznał. „Po prostu nie wyciągnąłem wszystkiego z bolidu - zwłaszcza w dwóch pierwszych sektorach. Nico zaliczył lepsze kółko, ale ostatnia partia trasy już wyszła i mi".
Lewis dodał, że jego zdaniem oba Mercedesy „są w dobrym położeniu" przed wyścigiem, jednak wątpi, by miał jutro tempo na podjęcie walki o zwycięstwo z Markiem Webberem czy Sebastianem Vettelem.
„Celem jest pokonanie kierowców Ferrari i zawodników Lotusa". - oznajmił. „Ostatnio nasi rywale wysoko punktują, więc chcemy teraz z nimi wygrać.„Red Bull? Obecnie nie jesteśmy w ich lidze.
„Zawsze mierzysz w triumf, ale jeśli Red Bulle wjadą w pierwszy zakręt pierwsi, będzie po wszystkim".
„Obrałem nieco bardziej agresywne podejście przy ustawianiu bolidu. Auto prowadziło się wspaniale dzisiaj. Jutro może być łagodne dla ogumienia, a może nie być. Zobaczymy". - powiedział. Zespołowy partner Nico Rosberg zgrał Srebrną Strzałę pod kątem wyścigu, ale spodziewał się wywalczenia wyższej pozycji startowej niż szósta. Jest rozczarowany tym bardziej, że ruszy trzy pola za Hamiltonem, chociaż stracił do niego zaledwie 0.144 sekundy.
„Zdecydowanie skupiłem się na niedzielnych zawodach, ale chciałbym być 1-2 miejsca wyżej dzisiaj. Nie myślałem, że przypadnie mi szósta lokata". - mówił. „To trochę denerwujące, gdy widzisz, że byłeś tak blisko rywali z przodu". Hamilton choć uległ tylko Red Bullom, nie sądzi, że pokonał jakieś wyjątkowo dobre okrążenie.
„Było całkiem kiepskie". - wyznał. „Po prostu nie wyciągnąłem wszystkiego z bolidu - zwłaszcza w dwóch pierwszych sektorach. Nico zaliczył lepsze kółko, ale ostatnia partia trasy już wyszła i mi".
„Celem jest pokonanie kierowców Ferrari i zawodników Lotusa". - oznajmił. „Ostatnio nasi rywale wysoko punktują, więc chcemy teraz z nimi wygrać.„Red Bull? Obecnie nie jesteśmy w ich lidze.
„Zawsze mierzysz w triumf, ale jeśli Red Bulle wjadą w pierwszy zakręt pierwsi, będzie po wszystkim".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton postawił na agresywne ustawienia bolidu
Podobne: Hamilton postawił na agresywne ustawienia bolidu



Podobne galerie: Hamilton postawił na agresywne ustawienia bolidu
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć

