Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton nie odnajduje się na Suzuce

Hamilton nie odnajduje się na Suzuce
Lewis Hamilton przyznał się do problemów z opanowaniem kultowego toru Suzuka w Formule 1, po dzisiejszej przegranej na nim z Nico Rosbergiem w walce o pole position do GP Japonii.
Hamilton uległ zespołowemu partnerowi w kwalifikacjach w Kraju Kwitnącej Wiśni jak rok temu, choć podczas sezonu 2015 bardzo rzadko daje się pokonać w czasówce. Mistrz świata wolniejszy od Rosberga o 0,076 sekundy, przejechał pierwsze pomiarowe okrążenie w Q3 z błędem, blokując koła. Nie mógł zrehabilitować się drugim, ponieważ zmagania zostały przerwane w końcówce groźnym wypadkiem Daniiła Kwiata.
Hamilton tym samym wciąż nie ma w dorobku ani jednego pole position na Suzuce. Z torów w tegorocznym kalendarzu F1, na których już startował, nigdy nie wygrał kwalifikacji jeszcze tylko na Circuit of the Americas.
„Suzuka to niekorzystny tor dla mnie". - stwierdził Lewis. „Dlaczego? Nie wiem. Nigdy nie czułem się na nim komfortowo. „Uwielbiam go, ale nigdy nie jeździłem tutaj tak, jakbym chciał.
„Sądzę, że nigdy tak naprawdę nie ustawiłem należycie bolidu.
„Myślę, że to moja wina. W niektórych sezonach nie miałem wystarczająco szybkiego samochodu, ale generalnie to o mnie chodzi.
„Jestem skoncentrowany i przygotowany, lecz po prostu nie jeździ mi się dobrze na tym torze. To dziwne uczucie.
„Chociaż dziś przeżwyciężyłem to w dużym stopniu - tak jak rok temu gdy padało".
Hamilton sugerował, że o ile nie jest specjalistą od Suzuki, o tyle prawdopodobnie przebiłby Rosberga, gdyby mógł dokończyć finałowe kółko.
„Jechałem najlepsze okrążenie, jakie miałem tutaj kiedykolwiek, ale oczywiście nie dojechałem do końca". - mówił. „Na pierwszym kółku straciłem 0,15 sekundy w szykanie, a na następnym byłem już całkiem szybki.„Byłem naprawdę szybki, już gdy znalazłem się na szóstym zakręcie sporo nadrobiłem, tylko niestety nie ukończyłem przejazdu.
„Toczyliśmy wyrównany pojedynek z Nico i mieliśmy ekscytujące kwalifikacje, więc szkoda, że straciłem tę ostatnią próbę.
„Nie ma to znaczenia tak naprawdę, choć dobrze było jechać takie okrążenie, ponieważ wiem, że jutro czeka mnie udany wyścig".
Hamilton uległ zespołowemu partnerowi w kwalifikacjach w Kraju Kwitnącej Wiśni jak rok temu, choć podczas sezonu 2015 bardzo rzadko daje się pokonać w czasówce. Mistrz świata wolniejszy od Rosberga o 0,076 sekundy, przejechał pierwsze pomiarowe okrążenie w Q3 z błędem, blokując koła. Nie mógł zrehabilitować się drugim, ponieważ zmagania zostały przerwane w końcówce groźnym wypadkiem Daniiła Kwiata.
Hamilton tym samym wciąż nie ma w dorobku ani jednego pole position na Suzuce. Z torów w tegorocznym kalendarzu F1, na których już startował, nigdy nie wygrał kwalifikacji jeszcze tylko na Circuit of the Americas.
„Suzuka to niekorzystny tor dla mnie". - stwierdził Lewis. „Dlaczego? Nie wiem. Nigdy nie czułem się na nim komfortowo. „Uwielbiam go, ale nigdy nie jeździłem tutaj tak, jakbym chciał.
„Sądzę, że nigdy tak naprawdę nie ustawiłem należycie bolidu.
„Myślę, że to moja wina. W niektórych sezonach nie miałem wystarczająco szybkiego samochodu, ale generalnie to o mnie chodzi.
„Chociaż dziś przeżwyciężyłem to w dużym stopniu - tak jak rok temu gdy padało".
Hamilton sugerował, że o ile nie jest specjalistą od Suzuki, o tyle prawdopodobnie przebiłby Rosberga, gdyby mógł dokończyć finałowe kółko.
„Jechałem najlepsze okrążenie, jakie miałem tutaj kiedykolwiek, ale oczywiście nie dojechałem do końca". - mówił. „Na pierwszym kółku straciłem 0,15 sekundy w szykanie, a na następnym byłem już całkiem szybki.„Byłem naprawdę szybki, już gdy znalazłem się na szóstym zakręcie sporo nadrobiłem, tylko niestety nie ukończyłem przejazdu.
„Toczyliśmy wyrównany pojedynek z Nico i mieliśmy ekscytujące kwalifikacje, więc szkoda, że straciłem tę ostatnią próbę.
„Nie ma to znaczenia tak naprawdę, choć dobrze było jechać takie okrążenie, ponieważ wiem, że jutro czeka mnie udany wyścig".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
4
Komentarze do:
Hamilton nie odnajduje się na Suzuce
Hamilton nie odnajduje się na Suzuce
Skoczek120 2015-09-26 15:08
To obiekt zbyt płynny dla Hamiltona. Najwiekszym atutem Brytyjczyka jest hamowanie. Tor pokroju Kanady czy Monzy (*stop and go") są mu bardziej przychylne. Z drugiej strony jednak w takim sprzecie żaden tor nie straszny... no poza Singapurem... ;-)
Hamilton nie odnajduje się na Suzuce
panafinea 2015-09-26 20:03
W qualu właśnie chodzi o płynny przejazd, bez "szarpań". HAM to wie, sam to przyznał, bo w zeszłym sezonie starał się doginać i przegrał większość czasówek z ROS. Teraz jest na odwrót. Błędy zawsze były i będą się zdarzać. Na turn 11 stracił parę dych, to był spory błąd na dohamowaniu. W Singapurze, jak się okazało Merc popełnił spory błąd w mapowaniu silnika. Nie opony, nie ciśnienie, ale dozowanie mocy i momentu. Przecież w Monaco nie mieli żadnych problemów.
Podobne: Hamilton nie odnajduje się na Suzuce



Podobne galerie: Hamilton nie odnajduje się na Suzuce
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter