Hamilton "nie do pokonania" w takim samym bolidzie - dla każdego kierowcy

Lewis Hamilton w swojej obecnej formie wygrywałby z drugim bolidem Mercedesa bez względu, kto usiadłby za jego sterami.

To opinia Nikiego Laudy, byłego trzykrotnego mistrza świata Formuły 1 należącego do kierownictwa Srebrnych Strzał.

Hamilton wczoraj zanotował czwarte zwycięstwo z rzędu, triumfując w GP Hiszpanii. Dzięki pierwszej wygranej na torze Barcelona-Catalunya, Brytyjczyk odebrał fotel lidera klasyfikacji generalnej sezonu zespołowemu partnerowi Nico Rosbergowi. Chociaż Rosberg dojechał tylko 0.6 sekundy za Hamiltonem, według Laudy Niemiec nie ma szans pokonać teamowego kolegi w normalnych okolicznościach. Austriak przekonuje jednak, że nie miałby ich także każdy inny kierowca na jego miejscu.

Zobacz także: Rosberg: Zabrakło jednego okrążenia »

„Nie widzę dzisiaj nikogo, kto mógłby wygrać z Lewisem w takim samym samochodzie". - powiedział Lauda. „Nikt nie jest w stanie pokonać tego gościa".

Rywale zapewne mają inne zdanie na ten temat, ale Fernando Alonso z Ferrari i szef Red Bulla - Christian Horner uznali za „możliwe", że bezkonkurencyjny Mercedes zwycięży nawet wszystkie tegoroczne Grand Prix. Lauda wcześniej podchodził niechętnie do scenariusza aż takiej dominacji, a co myśli Hamilton?„W tym momencie nie sądzę, by tak się stało". - odparł 29-latek spytany o możliwość wygrania przez swój team wszystkich rund sezonu 2014 lub przynajmniej wyrównania rekordu McLarena, który w 1988 roku nie zwyciężył tylko jednego wyścigu.„Chociaż nie ma rzeczy niemożliwych. Zobaczymy.

„Taki mamy cel - wygrywać za każdym razem". - dodał.