Formuła 1 » Aktualności F1 » Hamilton już nie myśli o tytule

Lewis Hamilton przyznał, że nie myśli już w specjalny sposób o walce mistrzowskiej w tym sezonie. Brytyjczyk nie ukończył dzisiejszego wyścigu w Singapurze.Kierowca McLarena odpadł z wyścigu po raz drugi z rzędu. Tym razem na jednym z okrążeń, Hamilton miał kontakt z Markiem Webberem i uszkodził zawieszenie w swoim bolidzie.
Mistrz świata z 2008 roku spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i aktualnie traci 20 punktów do Marka Webbera. Hamilton przyznał, że strata jest już duża i przez resztę sezonu będzie chciał czerpać radość ze ścigania, nie myśląc o mistrzostwach.
"Do końca sezonu nadal mamy cztery wyścigi. Jestem 20 punktów za Markiem i jest to dość duża strata i raczej ciężko będzie mi ją odrobić. Myślę, że będę musiał trzymać głowę nisko i liczyć na najlepsze" - powiedział Hamilton. "Aktualnie, nie myślę o mistrzostwach w specjalny sposób. Postaram się czerpać radość z kolejnych wyścigów, bez wzglęgu na to co się stanie. Jednakże będę walczył do końca, ponieważ jest to jedyna droga jaką znam" - dodał.Brytyjski kierowca powiedział, że nie wie do końca co się stało w wypadku z Markiem Webberem, ale podobnie jak sędziowie, uważa że był to incydent wyścigowy.
"Nadal nie wiem co się stało pomiędzy mną a Markiem. Jednak ja po prostu zobaczyłem, że popełnił błąd i dojechał do dublowanych kierowców. Złapałem jego tunel aerodynamiczny i zaatakowałem. Byłem po zewnętrznej w zakręcie numer 7, a on był na wysokości mojej tylnej osi" - stwierdził Lewis."Myślałem, że mogę go spokojnie wyprzedzić, ale się myliłem. Zacząłem hamować i skręciłem, próbując jednocześnie zostawić mu miejsce. Niestety doszło do kontaktu i mój wyścig dobiegł końca. Cóż mogę powiedzieć - takie jest ściganie".
"Do końca sezonu nadal mamy cztery wyścigi. Jestem 20 punktów za Markiem i jest to dość duża strata i raczej ciężko będzie mi ją odrobić. Myślę, że będę musiał trzymać głowę nisko i liczyć na najlepsze" - powiedział Hamilton. "Aktualnie, nie myślę o mistrzostwach w specjalny sposób. Postaram się czerpać radość z kolejnych wyścigów, bez wzglęgu na to co się stanie. Jednakże będę walczył do końca, ponieważ jest to jedyna droga jaką znam" - dodał.Brytyjski kierowca powiedział, że nie wie do końca co się stało w wypadku z Markiem Webberem, ale podobnie jak sędziowie, uważa że był to incydent wyścigowy.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Hamilton już nie myśli o tytule
Podobne: Hamilton już nie myśli o tytule




Podobne galerie: Hamilton już nie myśli o tytule



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter