Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'

Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"

2015-09-04 - G. Filiks     Tagi: Monza, Hamilton, Opony, Pirelli, Włochy
Lewis Hamilton obawia się, że jazda na oponach Pirelli w wyścigu Formuły 1 o GP Włoch będzie "katastrofą", jeżeli włoski dostawca zaostrzy parametry użytkowania swojego ogumienia tak, jak podał.

Po dwóch eksplozjach opon dwa tygodnie temu na torze Spa-Francorchamps, Pirelli na Monzy postanowiło zmniejszyć maksymalny dozwolony kąt nachylenia kół i zwiększyć minimalne dozwolone ciśnienie w ogumieniu.
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'
Mówiło się, że kierowcy będą musieli scigać się na oponach z ciśnieniem wyższym aż o 5 psi (około 0,34 atmosfery), co wywołało spore zakłopotanie wśród zawodników, na czele z mistrzem świata.

„Co do zwiększenia ciśnienia, osobiście uważam, że to nie jest dobra decyzja". - powiedział Hamilton.
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'
„Te opony nie są stworzone do ciśnienia wyższego o 5 psi; funkcjonują w danym zakresie.

„Tym sposobem wyprowadzimy je z niego, będziemy eksploatować inną część opony, co oznacza większe zużycie i mniejszą przyczepność. To będzie katastrofa".
- alarmował as Mercedesa.
„Dlatego mam nadzieję, że nie będziemy musieli podnieść ciśnienia o 5 psi. Wystarczy o 2". - dodał.

Jenson Button określił limity Pirelli jako „dosyć przerażające", Fernando Alonso jako „dosyć dziwne", a Romain Grosjean jako „bardzo surowe".
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. 'Będzie katastrofa'
„Zaszkodzą wszystkim - niektórym bardziej niż innym". - podsumował kierowca Lotusa.

Potem jednak pojawiły się informacje, że wzrost ciśnienia w oponach może wynieść tak jak proponował Hamilton 2 psi. Ostatecznej decyzji na ten temat jeszcze nie podjęto.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"

Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
Borat 2015-09-04 11:33
To jest śmiech na sali żeby producent opon decydował o tym jakie zespół ma opony, jak je wykorzystuje i jakie ma ciśnienie. Dzisiejsza formuła 1 to jakaś parodia.
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
Skoczek120 2015-09-04 11:39
Pirelli jest totalną parodią, ale jaka F1, taki i dostawca. Bo muszą robić to, co nakazują im "mądre" głowy FIA i FOM. W efekcie dochodzi do takiej degrengolady.... ;]
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
chacha 2015-09-04 12:09
Bezpieczeństwo to zabiło Formułe 1. Chwytali sie brzytwy wprowadzając te zasady ktòre ją zniszczyły. Obniżone nosy ktòre wyglądają jak fiuty, spierdolenie osiągòw tych maszynek do poziomu z końca lat dziewięćdziesiątych a teraz jeszcze ten pałąk ktòry rzekomo ma ich chronić to jest rzenada i koniec tego sportu nastąpi
Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
PiotreW 2015-09-06 15:51
Serio?? Przecież są producentem opon, więc pewne wytyczne z ich strony dotyczące opon są całkowicie normalne.
Podobne: Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
Podobne galerie: Hamilton i spółka obawiają się wysokiego ciśnienia w oponach. "Będzie katastrofa"
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Pagani