Hamilton chce więcej pojedynków koło w koło z Vettelem

Bo on wieczne beczy jak nie umie odjechać przeciwnikowi albo się do niego zbliżyć 😂 a to ma wibracje nadwozia, zniszczone opony albo silnik stracił moc 😂😂😂

Po tym jak w UK Hamilton beznadziejnie wystartował i zaatakował go Kaikonen w konsekwencji czego Lewis spadł na osttanie meijsce , to juz tak OCHOCZO nie śpiewał ze chce pojedynków. Słabo się slucha takich typów którzy mowia o rzeczach w ktorych w danym momencie im wychodzi tylko po to zeby nadboostować swoją "epickość" , no ale HamiltoMANIA jest dlatego bo wygrywa a nie dlatego ze jest najlepszy (chociaz moze i jest ) , zaden KAPICA nie byłby jego fanem w roku 2009 , 2010 , 2011 , 2012 , 2013 . Dziwnym zbiegiem okolicznosci najwiecej fanów Lewis ma gdy zaczął wygrywać . Dziwnym takze zbiegiem okolicznosci nastąpiło to od 2014 roku ;-)) ALe co tam FANI lewisa nie patrza na lata 2009-2013 ;-) Bo wtedy usprawiedliwiaja to sobie ze RB miał najlepszy bolid ;-) miał , ale Merc miał w 2014-2016 zdecydowani elepszy do nich bolid. Pamietacie tytuł mistrza ktory zdobył VETTEL a w 6ciu pierwszych GP było 6ciu roznych zwyciezców? No iu to była zrównana Formuła , wiec bajeczki o "dominacji" RBla sa przesadzone. RB poprostu siwetnie wykorzystywał sytuacje i nie krępował się teamorders jak boi sie tego FERRARI . Poza tym Hamilton takze mogl wtedy zdobyc tytuł , tak smao i Alonso! Sebastian wygrał wosttanim ywscigu ! Jeden tytuł to faktyczni ebyła dominacja RBLA ale nie całego tak jak w Mercu , tylo Vett tak odbił ... Takze dla mnie jak ktoś Kibicuje tym co wygrywają od razu jest podejrzany bycie "KIBICEM SUKCESU" , no ale taka prawda , ludzie dlatego kibicują czesto najlepszym bo chca sie poczuc lepiej jesli ich "idole" wygrywają . problem w F1 teraz jest taki ze conajmniej kilku jak nie kilkunastu kierowców ktorzy dostaliby bolid Merca i team grałby na nich tak jak gra na Lewisa to byliby w tym samym miejscu co ON. Wyprzedzanie na Monzie było swietne , ale po błedzie Vettela , za to vettel wyprzedził na Spa lewisa w podobny sposób - w strudze za nim i tyle . Wtedy po prostu szybszy bolid miao Ferrari . W Soczi zdecydowanie lepszy bolid miał Mercedes , Vettel przyblokował leiwsa w 1 zakrecie (2gim) ale na łuku lewis trzymał sie blisko niego tuz tuz i go wyprzedził - no sorry ale to jest niewykonalne gdyby miał słabszy bolid , bo gozej wszedł w ten 1szy (2gi) zakręt , a sam lewis (jak zwykle) mowil ze tu sie nie da wyprzedzać - kolejne BOOSTOWANIE jego epickości - po co tak mowi? Banalne jesli ktos wie jak sterować ludzmi ;-) Jesli nie wyprzedzi - to powie - NO TAK BO TU SIENIE DA WYPRZEZDAĆ , a jesli wyprzedzi to wyedy powie - NO WIDZICIE JAKI JESTEM SWIETNY - MIMO ZE TU SIE NIE DA WYPRZEZDAC MI SIE UDAŁO . Tak lewis dmucha swoją bańke zajebistości , tyle ze ma najlepszy zespół w F1 jesli chodzi o strategie , team orderrs- pod niego (czy były kiedykolwiek team orders w ktorych Lewis miał oddac pozycje Bottasowi ?! Poza egrami - ale tam to było oddanie bo najpierw Bottasowi kazano przepuscic lewisa - odwrotnie by nie zrobili ze daliby Bottasowi sprobowac wyprzedzić i kazac oddac pozycje Leiwsowi ) ... wiec takie gadanie ze jesli Bott bedzie potrzebował to lewis zrobi to samo , Kolejne PRowy zagranie ,. kazdy powinien miec w glowie ze do puki nie bedzie takiej sytuacji to mozecie sobie gadac co chcecie , nie było zadnego dowodu na poparcie tylko ... Dla mnie RB ma swietnych strategow ale oni musza ryzykowac bo i tak nic nie straca , sa na pozycjach 5-6 i tylko w kilku przypadkach byli wyzej , wiec im nie zalezy na tym, Ferrr ma beznadziejny team strategow bo boja sie podejmowac decyzje , albo ni eumieja ich podjąc szybko (jak w Niemczech) , za to w MERCU PRACUJE WSZYSTKO IDEALNIE. Nie mowie ze Lewis nie jest swietnym kierowca , Jest , ale nie był sprawdzony mając gorszą maszyne niz top 3 teamó od poczatku jego kariery ! Był w McL do momentu jak byli na szcycie - nawet przec Mercem , rok w ktorym przeszedł do Merca on juz był bardzo dobrym teamem , a od 2014 to juz było sciganie sie Motocykli z rowerami i podniecanie sie ze sie wygrało ;-)) To jest najbardziej załozne , w Q wygrywali o pół sekundy -sekunde i cieszyli sie jakby wygrywali w rownej walce ! Tytuł dla konstruktorów jak najbardziej, ale wtedy tylko dwaj kierowcy i tak walczyli tylko o tytuł ... i to tez jest dla mnei wysnacznikiem minusów Lewis a- bo mimo iz jest swietnym kierowcą ma sporo wad. w 2016 przegrał tytuł startując w zawodach F1 majac jednego rywala a nie 19 , i z nim przegrał przez swoją nąszalancje ale i przez świetną jazdę Rosberga - jasne ze Nico był gorszy , i tym wiecej pomyj na Leiwsa , jak mozna przegrac z gorszym od Siebie ?! To tak jakby teraz Bottas był na 1 miejscu ... Po 2 psychika Leiwsa nadal jest najsłabsza ze wSZYSTKICH keirowców top 3 zepsołów - nawet MAX ma lepszą psyche ... Leiws bryluje i udaje bo WYGRYWA - zresztą nawet jak wygrywa to slychać i widac po nim ze nie jest OPANOWANY , czyli ma problem ... zauwazcie jego team radio z Australii jak się wsciekał , ale i z innych GP , nawet jak jechał na 1 miejscu to jest NERWOWY , a Vettel nawet jak go max uderzył w Chinach to powiedział "chyba nie trzeba tego komentować - kazdy widział" ... To jest oznaka tego jaka kto ma psyche a nie to ze wygrywa wyscig lub popełnia błędyu ludzi e... Lewis popełnił kilka błedów w BAKU i wygrał fartownie wyścig , Vettel popełnił 1 bład i spadł na 4 miejsce ... Szczescie jest bardzo istotne , a popełnianie błedow nie zawsze ma zwiazek z psychika . Ni emozna wrzucac do jednego wora bo wtedy wychodzi cos takiego jak "statystyka" ktora jest idotyczna . Tak jak w ELEVEN gdy mistrz dziennikarstwa KAPICA mowi o statystykach LEWISA od 2014 roku :-))) Jak tego slucham to mnei smiech bierze - a dlaczego nie od 2008 , albo 2011? No proste bo od 2014 Lewis ma najlepszy bolid i te statystyki wygladaja NAJLEPIEJ , kolejne budowanie epickości i totalna nieucziwość. Najgorsze jest to ze takimi beznadziejnymi zagraniamai , plus takie bajki jak team orders w SOCZI normalnych zdrowo myślących fanów F1 a nie kierowców odrzuca od Mercedesa i lewisa mimo ze maja najlepszy team . Ja nie kibicuje ani Ham ani Vet , ale widzę problemy jednego i drugiego . I tak samo mowienie o tym ze VETTEL POPEŁNIŁ WIECEJ BLEDÓW --- G prawda!!! Sprawdzilem to - LEIWS POPEŁNIŁ WIECFEJ - problem w tym ze błedy VETTELEA były bardziej znaczące - jak mówiłęm 1 bład w BAKU a LEWIS w czasie samego wyscigu popełnił 3 z czego jeden duzo wiekszy niz Vet bo tak jak on w 1 zakrecie zblokwoał opony i to o wiele mozniej i musiał zjechac od razu po zmiane opon - miał tylko szczescie ze ejgo błędy nie nic za sobą nie niosły . A Błedy Seba powodowały jego gigantyczne straty , jak w Niemczech gdzie straucł 32 punkty do Lewisa , czy na MONZIE . Błedu w Japonii nie popełnił - atakowął - było miejsce - wiec jechał - MAx zrobiłby to samo ! Tak samo jak Raikonen atakował Ocona w Baku ... był w 3/4 bolidu z boku - nie był z tyłu , wiec troche luzu - co to znaczy "1szy ma peirwszeństwo" G prawda - zostawia miejsce to ma problem ... to ma byc sciganie a nie "wyprzedz keidy ci tylko ten 1szy pozwoli" ... Tyle mojego porannego pisania do KAWKI ;-) Milego dnia:-) I ocknijcie się Fani i wyznawcy Leiwsa ;-) Ale pewnie ockniecie sie jak ktos bedzie łoił Merca - albo wtedy będziecie gadać "no tak bo Leiws przegrywa bo ma juz gorszy bolid , a tak to by wygrywał ... no tak tyle ze tak wlasnie jest odnoscie 90% innych kierowców ktorzy caly zcas nie maja dobrych bolidów , chociazby jak Alonso ktory nawet w tym roku patrzac na jego formę objechałby WSZYSTKICH gdyby miał podobny bolid do Merca ktory od Singapuru ma juz zdecydowanie najlepszy bolid i to wykorzystują .. Ferr miało najeszy bolid w Bahr (1miejsce) Chinach (8miejsce Vet po zniszcenu mu wyscigu przez Maxa!), Baku (4miejsce) , a gdy Merc ma dominujacy bolid jak w SIng (1miejsce) , Rosji (1miejsce) , Japonii (1miejsce). Tym rozni sie Merc , wykorzystuje wiekszosc sytuacji . Tyle ze nie znaczy to ze ma gorszy bolid od Ferr , zdecydowanie nie . Tam gdzi emieli gorszy tam poprostu dodtali w dupe jakw UK , Kanadzie czy SPA - o dziwo w "królestwach" Lewisa:-) Tego fani nie podniosą;-) By By , niech ktos zaraz od razu zaczni emnie wyzywac , BO MAM CZELNOSC miesc wlasne zdanie - co oczywiscie spływa po mnei jak po kaczce gdy jakiś randomowy czesiek z Pipiduwa Górnego będzie mnei krytykował ;-)

Dlaczego Hamilton nie chciał wcześniej pojedynków w koło z Vettelem ? Teraz chce odgrywać walecznego zawodnika gdy ma tytuł w kieszeni.

Atak Nie ukrywam że nie czytałem całego Twojego komentarza bo szkoda mojego czasu, bo to w zasadzie można opisać w 2-3 zdaniach. Mówisz że Vettel takie wspaniały a Red Bull nie miał ogromnej przewagi. Poczytaj wypowiedzi tych którzy się na tym znają, obejrzyj kulka onboard-ów Vettel nawet niw trafial w wierzchołki zakrętów nie ciął po krawężnikach a mimo to wygrywał bądź był w top 3. Hamilton miał beznadziejny okres w swojej karierze i nie dyskusji. Spowodowane to było psychiką i tymi ciągłym love story. W marcu widać że ktoś nad tym popracował i są efekty Owszem team, bolid ma świetny, ale umiejętności i wyników żaden oszołom mu nie odbierze, wyścigi z góry przegrane nie mówiąc o mokrych kwal czy wyścigach kiedy pokazuje swą wyższość nad Vettelem. Tyle w temacie, jak ktoś chce się spierać to proszę 9 konkrety argumenty, a nie teksty w stylu troll ignorować bo to żałosne.

Ciekawe czemu nie chce więcej pojedynków z Maxem .....

Mercedes=troll, ignorować

glupich wypocin juz dawno tu nie bylo. Lewis ma fanow od 1 wyscigu i wygrywa od poczatku kariery w f1. Teraz ma 5 tytulow mistrzowskich I jest w ocenie fachowcow, a nie popierdolek najlepszym kierowca w F1. Jest w szczytowej formie. Mozna go nie lubic, ale nie mozna porownywac do niego Vettela ktory poziomem jest nizej, duzo nizej. Daniel w 1 sezonie w Redbuulu objechal go bezlitosnie czego Alonso z Lewisem nie zrobil jako 2 krotny mistrz przeciwko nowicjuszowi. Pozdrawiam

Atak ! Dużo co napisałeś jest prawdą i widzę że Leszcze co oglądają F1 od czasów dominacji Merca i ich błogosławionego Lewisa od razu są oburzeni że to brednie. Osobiście na tym portalu mam dość takich artykułów jak ten że Ham chce walki koło w koło. Przypomnijcie sobie jego płacz jak przegrywał majstra z Rosbergiem. I niech mi nikt nie mówi że on chce walki koło w koło.

proponuje wymiane -za Vettela damy mu Maxa.Jak wykręci kilka bączków i pozwiedza pobocza to zmieni zdanie