Formuła 1  »  Aktualności F1  »  HRT jest w stanie kwalifikować się do wyścigów
Narain Karthikeyan - testy Barcelona

HRT jest w stanie kwalifikować się do wyścigów

2011-03-17 - P. Pokwicki     Tagi: Karthikeyan, Hispania Racing, HRT
Narain Karthikeyan jest przekonany, że jego zespół będzie w stanie zakwalifikować się do wyścigu o Grand Prix Australii, pomimo braku testów nowego bolidu.

Hispania Racing zaprezentowała swój bolid przedostatniego dnia testów w Barcelonie, ale nie zdążyli przejechać nim ani jednego kilometra, ponieważ niektóre części zostały zatrzymane przez celników. Zespół HRT będzie więc jedyną ekipą w stawce, która rozpocznie sezon bez przetestowania nowego bolidu. W pozostałych sesjach kierowcy jeździli zeszłorocznym F110.

W związku z powrotem reguły 107 procent, istnieją obawy że HRT może nie kwalifikować się do wyścigów. Przypomnijmy, że kierowca musi uzyskać czas niegorszy niż 107 procent czasu zwycięzcy kwalifikacji, aby wziąć udział w wyścigu. "Bazując na zasadzie 107 procent, wygląda na to, że nie możemy stracić więcej niż 5,8 sekundy do zwycięzcy kwalifikacji w Melbourne, co według mnie jest do zrealizowania" - powiedział Karthikeyan.

Hinduski kierowca liczy na to, że jego współpraca z HRT będzie trwała dłużej niż jeden rok i wierzy, że ekipa jest w stanie notować stały progres.
"Patrząc na to jakie mamy zasoby, powinniśmy piąć się w górę stawki, nie widze więc powodu, dla którego nie mógłbym wiązać z HRT swojej przyszłości. Chcę się rozwijać wraz z zespołem".
Narain Karthikeyan - testy BarcelonaNarain Karthikeyan - testy Barcelona



źródło: autosport.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

HRT jest w stanie kwalifikować się do wyścigów

HRT jest w stanie kwalifikować się do wyścigów
migus 2011-03-18 07:58
można by rzec " I za to Was uwielbiamy", ale.... nie wiem ilu kibiców mają po swojej stronie, aby ktoś mógł w ogóle tak powiedzieć. Brak testów - wciąż wam kibiców nie przybędzie, bo jesteście jednym wielkim znakiem zapytania, czy w ogóle powinniście startować w F1. Dziwne to HRT...