Grosjean przyznał, że w Bahrajnie przepuścił Raikkonena

Romain Grosjean dał jasno do zrozumienia, że podczas GP Bahrajnu rzeczywiście odstąpił drugą lokatę koledze z teamu Kimiemu Raikkonenowi bez walki. Bezpośrednio po wyścigu szef Lotusa - Eric Boullier przekonywał, iż nie zastosował wobec swojego francuskiego kierowcy tzw. team order. Użycie polecenia zespołu wykluczył także sam Raikkonen, ale oficjalne podsumowanie wideo zawodów opublikowane przez oficjalną stronę internetową Formuły 1 ujawniło, iż Grosjean otrzymał od swojego inżyniera wyścigowego Ayo Komatsu wyraźną sugestię zjechania „Icemanowi" z drogi. „Kimi jest od ciebie szybszy. Nie wstrzymuj go". - brzmiał przekaz radiowy.„Gdybym zamknął Kimiemu drzwi, albo gdybyśmy ze sobą walczyli, to myślę, że mógłbym stracić skrzydło". - wyjaśnił Grosjean. „Wiedzieliśmy, że możemy mieć obu zawodników na podium, dlatego nie chciałem popełnić błędu. Nie ścigałem się na maksimum możliwości". - dodał w innym wywiadzie.