Grosjean chce startować w F1 do czterdziestki

Romain Grosjean ma nadzieję ścigać się w Formule 1 nawet do 40. roku życia.

Kierowca Haasa przejeździł już sześć i pół sezonu. Chociaż w kwietniu skończy 32 lata, liczy, że jeszcze nie jest na półmetku kariery.

„Wciąż mam przed sobą długą drogę". - mówił portalowi Motorsport.com. „Tak naprawdę zacząłem startować w F1 w wieku 27 lat (wcześniej zaliczył tylko pół sezonu, po czym startował dwa lata gdzie indziej - red.). Czuję więc, że mogę ścigać się jeszcze długo, może do czterdziestki, albo tuż przed nią".

„Wierzę, że nadal mam przed sobą 8-9 sezonów".

Grosjean dodał, iż byłoby „niesamowicie" powtórzyć wspólnie z Haasem progres Force India, które dziś jest najlepszym zespołem środka stawki, z drugiej strony chętnie też wróciłby do Renault.

„Byłoby miło, zwłaszcza że Renault ma coraz lepsze bolidy". - tłumaczył. „Spędziłem wiele lat z tą marką, więc nadal mam z nią dobre relacje".

„Nie wiem, jaka będzie przyszłość. Podoba mi się tutaj, bardzo chciałbym również wygrywać wyścigi".

„Jest OK". - skwitował.

Grosjean jeszcze nie zwyciężył w F1 ani razu, ale zdobył osiem podiów z Lotusem w latach 2012-2013 i 2015.

Mówiło się, że transfer do Haasa może otworzyć mu drogę do Ferrari, lecz spekulacje na ten temat stopniowo ucichły.