Grand Prix Monako - wyścig: Vettel odnosi piąte zwycięstwo w tym sezonie

Sebastian Vettel wygrał swój piąty wyścig w tym sezonie. Niemiec zaprezentował się znakomicie utrzymując za sobą rywali pomimo jazdy na bardzo zużytych oponach w drugiej części wyścigu.

Drugie miejsce zajął Fernando Alonso co najlepszym wynikiem Ferrari w tym sezonie. Podium uzupełnił Jenson Button. Pierwsza trójka kierowców walczyła o zwycięstwo praktycznie przez cały czas trwania wyścigu. Czwarte miejsce zajął Mark Webber, który stracił wiele pozycji podczas zmiany opon, kiedy to mechanicy zajmowali się jego bolidem przez 15 sekund.

Piąty był Kamui Kobayashi, dla którego jest to najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. Japończyk mógł być nawet czwarty, ale w końcówce musiał uznać wyższość Marka Webbera. Szóste miejsce wywalczył Lewis Hamilton, który w wyścigu miał wiele przygód. Za uderzenie w Felipe Massę otrzymał karę przejazdu przez boksy, a incydent z Pastorem Maldonado był rozpatrywany przez sędziów.

Pierwszą dziesiątkę uzupełnili Adrian Sutil, Nick Heidfeld, Rubens Barrichello i Sebastien Buemi - cała czwórka była już zdublowana przez zwycięzcę. Relacja z wyścigu o Grand Prix Monako

Rozpoczyna się wyścig o Grand Prix Monako. Wszyscy kierowcy z pierwszej dziesiątki poza Lewisem Hamiltone mają założone supermiękkie opony.

Najlepiej wystartował Vettel. Dalej są Button, Alonso, Webber i Nico Rosberg, który popisał się bardzo dobrym startem. Sam start był bezkolizyjny i cała stawka 23 kierowców jedzie dalej.Oprócz tej piątki w pierwszej dziesiątce jadą również Massa, Maldonado, Pietrow, Schumacher i Hamilton. Tymczasem Sebastian Vettel odjechał Buttonowi już na 3 sekundy.

O wyprzedzanie na torze w Monako będzie bardzo trudno, ale Felipe Massa jedzie tuż za Nico Rosbergiem. Jest to walka o piątą pozycję.

Toczy się również walka o dziewiątą lokatę, gdzie Lewis Hamilton naciska Michaela Schumachera. Brytyjczyk jest bardzo bliski ataku na prostej startowej, ale Niemiec zjeżdża do środka i kierowca McLarena nie może wykonać manewru.

Z przodu bez zmian. Po ośmiu okrążeniach Vettel ma 4,5 sekundy przewagi nad Buttonem. Za kierowcą McLarena ze stratą 1,6 sekundy jedzie Alonso. Czwarty jest Webber, a piąty Rosberg, który traci już 15 sekund do lidera.

Wreszcie Hamilton poradził sobie z Schumacherem. Brytyjczyk pokazał kawał dobrego ścigania, robiąc to, co wielu uznaje za niemożliwe, czyli wyprzedzając w Monako.

Kolejnym zawodnikiem, którego atakować będzie Hamilton jest Witalij Pietrow. Rosjanin jedzie w korku, który tworzy Nico Rosberg, wstrzymując za sobą Massę, Maldonado i właśnie Pietrowa.

Schumacher ma jakieś problemy, gdyż stracił kolejne miejsce. Tym razem to Rubens Barrichello przechytrzył Niemca. Jeszcze na tym samym okrążeniu kierowca Mercedesa zjechał na zmianę opon i wymianę przedniego skrzydła z nosem.

Rosberg cały czas broni się przed Massą. Niemiec jest wyraźnie wolniejszy od kierowców jadących za nim. Najwyraźniej opony zużywają się szybciej w bolidach Mercedesa.

Wreszcie Rosberg skapitulował i musiał ustąpić Massie. Co więcej skorzystał również z tego Pastor Maldonado, który jedzie znakomicie i aktualnie jest szósty.

Sebastian Vettel po piętnastu okrążeniach zaczął już dublować pierwszych kierowców. Tymczasem w boksach pojawił się Jenson Button, który wrócił na tor na czwartej pozycji - za Markiem Webberem. Rosberg również odwiedził swoich mechaników.

Na kolejnym okrążeniu zjechali Vettel i Webber, ale obaj kierowcy mieli jakieś problemy w pit stopie. Vettel spędził na stanowisku serwisowym prawie 7 sekund, a Webber aż 15.

Na prowadzenie wychodzi Jenson Button, a coś niesamowitego dzieje się z Sebastienem Vettelem, który traci 3 sekundy na okrążeniu do kierowcy McLarena. Trzeci jest Alonso.

Niesamowicie jedzie Jenson Button. Mistrz świata z 2009 roku jest o 2 sekundy szybszy na okrążeniu od Sebastiana Vettela.

Button ma 7,5 sekundy przewagi nad Vettelem oraz 10,8 sekundy nad trzecim Alonso. Czwarty jedzie Massa, ale Brazylijczyk nie zjeżdżał jeszcze do boksów.

Tymczasem Mark Webber spadł na 14. miejsce po problemach w pit stopie. Kolejny pechowy wyścig Australijczyka. Hamilton widząc, że nie ma szans na wyprzedzenie Pietrowa, zdecydował się zjechać do boksów na zmianę opon.

Brytyjczyk miał również problemy na stanowisku serwisowym, ponieważ stał aż 9,7 sekund u swoich mechaników.

Na czele nadal mamy Jensona Buttona, który ma już 12 sekund przewagi nad drugim Sebastianem Vettelem. Brytyjczyk jest znany z tego, że łagodnie obchodzi się z oponami, więc jest on na dobrej drodze do zwycięstwa.

Z piątej pozycji do boksów zjechał Pastor Maldonado. Wenezuelczyk wrócił na tor na 13 miejscu. Być może Maldonado zdobędzie dziś swoje pierwsze punkty w karierze.

Na następnym okrążeniu zjechał również Felipe Massa. Brazylijczyk jest jedenasty - za Markiem Webberem, a przed Lewisem Hamiltonem.

Karę przejazdu przez aleję serwisową otrzymał Paul di Resta, za bezpardonowy atak na Jaime Alguersuariego. Szkot przy okazji uszkodził swoje przednie skrzydło.

Prowadzący Button zdublował już 12 kierowców, a za nami dopiero 30 okrążeń. Vettel traci do lidera 14 sekund, a za Niemcem w odległości 3 sekund jedzie Fernando Alonso. Czwarty Barrichello traci już ponad minutę do Buttona.

Piewszym kierowcą, który odpada z dalszej rywalizacji jest Timo Glock. Niemiec uszkodził zawieszenie i musiał wycofać się z wyścigu, zjeżdżając na pobocze.

Do boksów zjechał Jenson Button, który założył supermiękką mieszankę, co oznacza, że będzie musiał zjechać jeszcze raz po miękkie opony. Brytyjczyk jest trzeci ze stratą 3 sekund do drugiego Alonso.