Formuła 1  »  Aktualności F1  »  GP Monako - wyścig: Vettel odbiera zwycięstwo Raikkonenowi w trakcie pit-stopów
GP Monako - wyścig: Vettel odbiera zwycięstwo Raikkonenowi w trakcie pit-stopów

GP Monako - wyścig: Vettel odbiera zwycięstwo Raikkonenowi w trakcie pit-stopów

Sebastian Vettel przeskoczył Kimiego Raikkonena w pit-stopach i wygrał wyścig Formuły 1 o GP Monako.
Skrót wyścigu

Zawody na ulicach Księstwa miały dwa oblicza. Długo nie działo się prawie nic, ale gdy przyszedł czas postojów, doszło do przetasowań w czołówce. Później zaś nastąpiła seria wypadków za plecami liderów. Mety nie osiągnęło ostatecznie aż siedmiu kierowców.
GP Monako - wyścig: Vettel odbiera zwycięstwo Raikkonenowi w trakcie pit-stopówGP Monako - wyścig: Vettel odbiera zwycięstwo Raikkonenowi w trakcie pit-stopów
Po starcie z pole position - pierwszy raz od prawie dziewięciu lat - Raikkonen jak większość zawodników zachował swoją pozycję. Na ciasnym torze Vettel nie był w stanie podjąć próby zaatakowania partnera z Ferrari. Jednak wyprzedził Fina w trakcie zmian opon.

Raikkonen wymienił ogumienie parę okrążeń wcześniej niż najbardziej utytułowany kierowca w stawce, który mając wolny tor przed sobą po zjeździe "Icemana" narzucił wysokie tempo i gdy sam odwiedził mechaników, wrócił z boksów przed rywalem.

Sposób przejęcia zwycięstwa oczywiście rodzi pytania, czy zamienienie się miejscami reprezentantów Ferrari nie zostało zaplanowane przez włoską stajnię, aby pomóc Vettelowi w walce z Lewisem Hamiltonem o tegoroczne mistrzostwo świata.

Dzięki trzeciemu triumfowi w sezonie Niemiec zwiększył przewagę nad asem Mercedesa z 6 aż do 25 punktów. Warto też wspomnieć, że Ferrari wygrało w Monako pierwszy raz od 2001 roku, odzyskało od Mercedesa prowadzenie w klasyfikacji generalnej konstruktorów i zdobyło pierwszy dublet, odkąd wystawia obecny skład zawodników.
Podium uzupełnił Daniel Ricciardo. Kierowca Red Bulla, który rok temu zdobył w Monako swoje pierwsze i dotąd jedyne pole position, lecz później przegrał wyścig przez zepsuty pit-stop, dzisiaj zyskał podczas postojów dwie pozycje. Przeskoczył w ich trakcie kolegę z teamu Maxa Verstappena oraz Valtteriego Bottasa.

Potem Australijczyk jeszcze miał szczęście, że uszło mu na sucho otarcie się o barierę podczas restartu.

Wyścig został przerwany wyjazdem samochodu bezpieczeństwa na 61. z 78 okrążeń, wobec groźnego wypadku Pascala Wehrleina. Kierowca Saubera miał kolizję z próbującym wyprzedzić go od wewnętrznej Jensonem Buttonem w zakręcie przed tunelem. Bolid juniora Mercedesa przewrócił się na bandę górną stroną. Były mistrz DTM szczęśliwie opuścił kokpit cały.

Wehrleinowi nie wiodło od początku. Wcześniej dodatkowo dostał 5-sekundową karę za niebezpieczne wyjechanie Buttonowi ze swojego stanowiska serwisowego w boksach. Poza tym, krótko przed kraksą z kierowcą zespołu McLaren-Honda jeszcze naraził się Sergio Perezowi, który przez radio nazwał 22-latka "idiotą".

Button zaliczający jednorazowy występ w zastępstwie za Fernando Alonso, po kolizji z Wehrleinem też odpadł, ale obaj raczej nie mają czego żałować, bo podążali na ostatnich miejscach.

Tymczasem Hamilton ruszając z 12. pola zdołał przebić się na 7. lokatę. Gdyby nie to, traciłby teraz do Vettela nawet 31 oczek.

Na mecie wicelidera tabeli łącznej oddzielał od grupy liderów jedynie Carlos Sainz Jr (Toro Rosso).

Hamilton zyskał pięć miejsc, choć pokonał w bezpośredniej walce tylko Stoffela Vandoorne'a - na starcie.

Brytyjczyk awansował o kolejną pozycję, gdy Nico Hulkenberg został zatrzymany przez awarię skrzyni biegów.

Hamiltonowi następnie pomógł wczesny pit-stop Pereza, któremu uszkodziło się przednie skrzydło.

Lewis jeszcze przeskoczył w trakcie postojów obu zawodników Haasa - Romaina Grosjeana i Kevina Magnussena.

Magnussen zyskał dwie pozycje na starcie i od początku jechał w strefie punktowej, ale później musiał wykonać awaryjny, drugi pit-stop, bo przebił oponę na pierwszym zakręcie toru. W tym samym miejscu złapał kapcia też Esteban Ocon.

Mimo pecha Magnussen jeszcze zdobył jedno oczko za 10. miejsce.

Pomiędzy nim i Hamiltonem sklasyfikowano Grosjeana oraz Felipe Massę.

Z kierowców, którzy ukończyli zawody, nie zapunktowali tylko Jolyon Palmer, Ocon i Perez.

Perez pod koniec jeszcze tak jak wcześniej Ocon zameldował się u mechaników, bo miał stłuczkę z Daniiłem Kwiatem, gdy spróbował odebrać zawodnikowi Toro Rosso dziewiąte miejsce.

Kwiat w wyniku kolizji odpadł.

Do mety nie dotarli także Marcus Ericsson, Vandoorne i Lance Stroll.

Ericsson wpadł na bandę na pierwszym zakręcie w trakcie neutralizacji, Vandoorne zakończył jazdę w tym samym miejscu, kiedy był wyprzedzany przez Pereza, a Stroll sam się wycofał.

Dodajmy, że najlepsi trzej kierowcy już nie odbierali pucharów w Monako na królewskich schodach, a na tradycyjnym podium.

AKTUALIZACJA: Perez dostał 10-sekundową karę za kolizję z Kwiatem, co jednak nic nie zmienia, skoro i tak finiszował ostatni.
Formuła 1 - sezon 2017 - GP Monako - wyścig

KierowcaZespółStrata
1.Sebastian Vettel
Ferrari78 okrążeń
2. Kimi Raikkonen
Ferrari
+3,145 sek.
3. Daniel Ricciardo
Red Bull
+3,745 sek.
4. Valtteri Bottas
Mercedes
+5,517 sek.
5. Max Verstappen
Red Bull
+6,199 sek.
6. Carlos Sainz Jr
Toro Rosso
+12,038 sek.
7. Lewis Hamilton
Mercedes
+15,801 sek.
8. Romain Grosjean
Haas
+18,150 sek.
9. Felipe Massa
Williams
+19,445 sek.
10. Kevin Magnussen
Haas
+21,443 sek.
11. Jolyon Palmer
Renault
+22,737 sek.
12. Esteban Ocon
Force India
+23,725 sek.
13. Sergio Perez
Force India
+49,089 sek.
. Lance Stroll
Williams
nie ukończył
. Daniił Kwiat
Toro Rosso
nie ukończył
. Stoffel Vandoorne
McLaren-Honda
nie ukończył
. Marcus Ericsson
Sauber
nie ukończył
. Jenson Button
McLaren-Honda
nie ukończył
. Pascal Wehrlein
Sauber
nie ukończył
.
Nico Hulkenberg
Renault
nie ukończył



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

GP Monako - wyścig: Vettel odbiera zwycięstwo Raikkonenowi w trakcie pit-stopów