Formuła 1 » Aktualności F1 » Grand Prix Monako 2025: Norris wygrywa niedzielną procesję w Monte Carlo

Grand Prix Monako 2025: Norris wygrywa niedzielną procesję w Monte Carlo
Lando Norris wywalczył swoje drugie zwycięstwo w sezonie. Brytyjczyk utrzymał prowadzenie od startu do mety, chociaż już w pierwszym zakręcie zablokował koło i omal nie stracił prowadzenia na rzecz Charlesa Leclerca (Ferrari). Norris jednak szybko odzyskał rytm i utrzymał swoją pozycję do końca wyścigu.
Choć po raz pierwszy w historii obecności F1 w Monako wprowadzona została reguła przeprowadzenia dwóch obowiązkowych pit-stopów podczas wyśćigu, nie miały one większego wpływu na emocje - czołówka wyklarowała sie niemal na samym początku wyścigu i w praktycznie niezmienionej formie dojechała do mety.
- To niesamowite uczucie. To długi, wyczerpujący wyścig, ale sprawił mi dużo frajdy. Przez sporą część rywalizacji mogliśmy naprawdę mocno naciskać. W ostatnim zakręcie byłem trochę spięty, bo Charles był tuż za mną, Max przed nami, ale wygraliśmy w Monako. Niesamowity weekend. O tym marzyłem jako dzieciak, więc spełniłem jedno ze swoich marzeń! - mówił po wyścigu ucieszony Lando, który w Monako mieszka na co dzień.
Charles Leclerc, który się tu nawet urodził i wychował, na domowych ulicach wywalczył drugie miejsce. Przez cały wyścig był blisko Norrisa, a w końcówce wyścigu siedział mu na skrzyni biegów przez dobre kilkanaście okrążen. Tor był jednak zbyt wąski.
- Z mojej perspektywy spełniłem dziecięce marzenie już w zeszłym roku, nie w tym, ale biorąc pod uwagę cały obraz, to i tak dzisiejszyc rezultat znacznie przekroczył nasze oczekiwania. Myślałem, że samo znalezienie się w top 10 będzie wyzwaniem. A jednak skończyliśmy na drugim miejscu, bardzo blisko P1, więc to był naprawdę udany weekend... choć chciałbym wygrać. - komentował Leclerc.
Oscar Piastri (McLaren), mimo problemów z tempem na początku wyścigu i długiego pierwszego pit-stopu (problemy z tylnym lewym kołem), dowiózł trzecie miejsce i uzupełnił dublet zespołu z Woking na podium.
- Oczywiście zwycięstwo byłoby lepsze, ale to był dość trudny weekend. Treningi były chaotyczne od początku do końca i miałem wrażenie, że w kwalifikacjach brakowało mi pewności siebie po tym, jak układał się cały weekend. Było blisko, ale jednak nie wystarczająco blisko. Na tym torze miejsce w kwalifikacjach właściwie determinuje końcowy wynik, więc ogólnie jestem całkiem zadowolony. - relacjonował lider klasyfikacji kierowców Oscar Piastri.
Max Verstappen (Red Bull) przez cały wyścig szukał sposobu, by wyprzedzić Piastriego, ale Monako nie daje wielu okazji do ataku. Holender finiszował z solidnym tempem na czwartej pozycji. Isack Hadjar (Racing Bulls) pokazał się z bardzo dobrej strony i zajął piąte miejsce między innymi dzięki przemyślanej strategii zespołu. Jego zespołowy partner Liam Lawson dwukrotnie spowalniał rywali, dając młodemu Francuzowi swobodę w egzekwowaniu obowiązku dwóch pit stopów.
Lewis Hamilton (Ferrari) wskoczył na szóste miejsce dzięki świetnemu podcięciu Hadjara. Tutaj także duże brawa dla Ferrari, które perfekcyjnie wstrzeliło się z pit-stopem. Esteban Ocon (Haas) wycisnął z auta maksimum podczas tego weekendu - siódme miejsce po bardzo dojrzałym wyścigu oraz czystych kwalifikacjach. LiamLawson (Racing Bulls) dowiózł ósme miejsce, czym przypieczętował świetny weekend zespołu z Faenzy. Alexander Albon dojechał na dziewiątej pozycji, a stawkę zamknął jego kolega z Williamsa, Carlos Sainz.
Panie Russell, tak się nie ścigamy!
W centrum kontrowersji przez bardzo niesportowe, wręcz karygodne na tym poziomie zachowanie znalazł się George Russell. Brytyjczyk w pewnym momencie znalazł się za Alexem Albonem, który celowo spowalniał stawkę, by pomóc Carlosowi Sainzowi zyskać czas na pit-stop. Kierowca Mercedesa stracił cierpliwość i celowo przeciął szykanę, wyprzedzając Albona nieprzepisowo. Zespół poprosił go o oddanie pozycji, ale Russell odmówił, mówiąc przez radio, że "woli pięć sekund kary". Ostatecznie dostał znacznie surowszą karę - przejazd przez aleję serwisową - przez który stracił sporo czasu.
Ta kara jednak wiele nie zmieniła, bo sam wyścig w wykonaniu Mercedes wyglądał bardzo przeciętnie. Do 65. okrążenia żaden z kierowców nie zjechał na choćby jeden obowiązkowy pit-stop. Beznadziejne kwalifikacje, strategiczny chaos podczas wyścigu i ogólny brak tempa sprawiły, że zespół wyjeżdża z Monako z zerowym dorobkiem punktowym. Weekend do zapomnienia.
Fernando Alonso (Aston Martin) musiał wycofać się na 38. okrążeniu z powodu awarii technicznej. Ogromna szkoda, bo Hiszpan walczył o swoje pierwsze w tym sezonie punkty. Tymczasem dwukrotny Mistrz Świata musi na nie w tym sezonie jeszcze poczekać.
Pierre Gasly (Alpine) rozbił się na dziewiątym okrążeniu. Po awarii hamulców uderzył w tył Yukiego Tsunody (Red Bull), który szczęśliwie mógł kontynuować swój wyścig bez większych uszkodzeń. Sam incydent wydarzył się w najgorszym możliwym miejscu\; na najmocniejszym dohamowaniu na torze, szykanie Nouvelle.
Pecha mieli także debiutanci. Już podczas pierwszego pit-stopu Olivera Bearmana (Haas) zespół pomylił opony i Brytyjczyk utknął na stanowisku na dłużej niż powinen. Z kolei Gabriel Bortoleto (Sauber) rozbił się na pierwszym okrążeniu, ale ostatecznie zdołał wyjechać z barier i kontynuować jazdę po wymianie skrzydła.
Nuda mimo zmian w przepisach
Nowe przepisy, wprowadzające obowiązkowe dwa pit-stopy, miały ożywić wyścig w Monako: wymusić zróżnicowane strategiei i stworzyć okazje do zmian pozycji. W praktyce jednak, jak pokazała niedziela, Grand Prix Monako pozostało procesją. Większość stawki dojechała tam, skąd startowała. Wyprzedzanie było możliwe niemal wyłącznie w boksach.
Z niecierpliwością czekamy więc na nadchodzący wyścig w Hiszpanii. Tor w Barcelonie z reguły oferuje więcej emocji, a kierowcy nie muszą liczyć wyłącznie na pit-lane, by awansować. Pora na twardą i emocjonującą walkę już 1 czerwca!
Wyniki Grand Prix Monako 2025
Lando Norris (McLaren) - 1:40:33.843
Charles Leclerc (Ferrari) - +3.131 s
Oscar Piastri (McLaren) - +3.658 s
Max Verstappen (Red Bull) - +20.572 s
Lewis Hamilton (Ferrari) - +51.387 s
Isack Hadjar (Racing Bulls) - +1 okrążenie
Esteban Ocon (Haas) - +1 okrążenie
Liam Lawson (Racing Bulls) - +1 okrążenie
Alexander Albon (Williams) - +2 okrążenia
Carlos Sainz (Williams) - +2 okrążenia
George Russell (Mercedes) - +2 okrążenia
Oliver Bearman (Haas) - +2 okrążenia
Franco Colapinto (Alpine) - +2 okrążenia
Gabriel Bortoleto (Kick Sauber) - +2 okrążenia
Lance Stroll (Aston Martin) - +2 okrążenia
Nico Hülkenberg (Kick Sauber) - +2 okrążenia
Yuki Tsunoda (Red Bull) - +2 okrążenia
Andrea Kimi Antonelli (Mercedes) - +3 okrążenia
Fernando Alonso (Aston Martin) - DNF
Pierre Gasly (Alpine) - DNF
Klasyfikacja kierowców po Grand Prix Monako 2025
Oscar Piastri (McLaren) - 161 pkt
Lando Norris (McLaren) - 158 pkt
Max Verstappen (Red Bull) - 136 pkt
George Russell (Mercedes) - 99 pkt
Charles Leclerc (Ferrari) - 79 pkt
Lewis Hamilton (Ferrari) - 63 pkt
Andrea Kimi Antonelli (Mercedes) - 48 pkt
Alexander Albon (Williams) - 42 pkt
Esteban Ocon (Haas) - 20 pkt
Isack Hadjar (Racing Bulls) - 15 pkt
Lance Stroll (Aston Martin) - 14 pkt
Carlos Sainz (Williams) - 13 pkt
Yuki Tsunoda (Red Bull) - 10 pkt
Pierre Gasly (Alpine) - 7 pkt
Nico Hülkenberg (Kick Sauber) - 6 pkt
Oliver Bearman (Haas) - 6 pkt
Liam Lawson (Racing Bulls) - 4 pkt
Fernando Alonso (Aston Martin) - 0 pkt
Franco Colapinto (Alpine) - 0 pkt
Gabriel Bortoleto (Kick Sauber) - 0 pkt
Klasyfikacja konstruktorów po Grand Prix Monako 2025
McLaren-Mercedes - 319 pkt
Mercedes - 147 pkt
Red Bull Racing-Honda RBPT - 143 pkt
Ferrari - 142 pkt
Williams-Mercedes - 54 pkt
Haas-Ferrari - 26 pkt
Racing Bulls-Honda RBPT - 22 pkt
Aston Martin Aramco-Mercedes - 14 pkt
Alpine-Renault - 7 pkt
Kick Sauber-Ferrari - 6 pkt
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Grand Prix Monako 2025: Norris wygrywa niedzielną procesję w Monte Carlo
Podobne: Grand Prix Monako 2025: Norris wygrywa niedzielną procesję w Monte Carlo




Podobne galerie: Grand Prix Monako 2025: Norris wygrywa niedzielną procesję w Monte Carlo
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć