Gasly pozytywnie zaskoczony widocznością za osłoną na kokpit

Junior Red Bulla - Pierre Gasly jest zaskoczony, jak niewiele utrudnia jazdę proponowana w Formule 1 osłona na kokpit bolidu typu "Aureola".

Ostatnio Sebastian Vettel żalił się, że zabezpieczenie ogranicza widoczność, gdy dostał do sprawdzenia jego poprawioną wersję na pierwszym piątkowym treningu GP Wielkiej Brytanii. Gasly wypróbował osłonę pierwszego dnia testów po dziesiątej rundzie sezonu i stwierdził, że wcale nie zasłania bardzo drogi. Chociaż jednocześnie przyznał, iż dziwnie mu się z nią jeździło.

„Tak naprawdę byłem trochę zaskoczony, osłona nie zmienia wiele". - mówił. „Ale wygląda dziwnie z perspektywy kierowcy".

„Masz coś nad kaskiem, no i gdy patrzysz wprost, widzisz na górze trójkąt. Jest inaczej".

Ostatecznie, mimo nienarzekania na samą widoczność, Gasly opowiedział się przeciw wprowadzeniu osłony.

„Nie podoba mi się tak naprawdę, ponieważ dla mnie F1 zawsze była wyścigami samochodów z otwartym nadwoziem". - tłumaczył. „Zobaczymy, jak będzie".

„Gdy siedzisz w kokpicie, osłona nie zmienia wiele, więc zobaczymy, co o niej powiedzą".

Co ważniejsze, przeciwne "Aureoli" są również zespoły Red Bull i Force India, więc najprawdopodobniej nie wejdzie na 2017 rok, o ile FIA nie wprowadzi osłony na siłę, egzekwując przepis pozwalający jej swobodnie wdrożyć cokolwiek, gdy chodzi o względy bezpieczeństwa.