GP Singapuru 2016 - zapowiedź

Formuła 1 zamknęła europejski rozdział i rozpoczyna finałowy etap sezonu 2016, który potrwa siedem wyścigów. Na pierwszy ogień idą pierwsze w historii nocne zawody - Grand Prix Singapuru.Rok temu przed eliminacją w azjatyckim mieście-państwie Lewis Hamilton wyprzedzał Nico Rosberga aż o 53 punkty, dwa lata temu prowadził Niemiec z przewagą 22 oczek. Teraz rywalizujących między sobą o mistrzostwo świata kierowców Mercedesa dzielą jedynie 2 punkty. Hamilton może wygrać GP Singapuru trzeci raz, podczas gdy Rosberg nie zwyciężył tych zawodów jeszcze nigdy. Ale wicemistrz i wicelider klasyfikacji generalnej akurat ma teraz szczęście do podbijania dotąd wcześniej niezdobytych przez niego terenów. W dwóch ostatnich wyścigach świętował pierwsze triumfy na kultowych torach Spa-Francorchamps i Monza.

Ciekawe, że Rosberg w Singapurze w ogóle tylko raz stał na podium i było to w inauguracyjnej edycji Grand Prix (w sezonie 2008), gdy jeszcze startował dla Williamsa. W sezonie 2015 na podium GP Singapuru nie oglądaliśmy ani Rosberga, ani Hamiltona. Mercedes miał dramatyczne załamanie formy i sensacyjnie przegrał z Ferrari oraz Red Bullem.Byłoby naiwnym oczekiwać, że w nadchodzący weekend historia się powtórzy, ale Srebrne Strzały nawet w swojej normalnej dyspozycji mogą mieć rywala do wygranej. O nadziejach na podjęcie rywalizacji o zwycięstwo otwarcie mówi Red Bull. Uliczna pętla Marina Bay jest jedną z najkorzystniejszych dla Czerwonych Byków i najmniej korzystnych dla obrońców tytułów. Pierwszoplanową rolę odgrywa tutaj docisk, nie moc silnika.

Mimo tego, Red Bull dodatkowo może jeszcze dostać na ten wyścig drobne poprawki do jednostki napędowej Renault, czy nową mieszankę paliwa Total.Kto wie, może Ferrari także nie stoi na straconej pozycji. Właśnie ono triumfowało w Singapurze rok temu. Poza tym ma w składzie Sebastiana Vettela, który wygrał te zawody już cztery razy, więcej niż ktokolwiek inny.
Za plecami ścisłej czołówki powinniśmy zobaczyć rozkwit duetu McLaren-Honda, któremu Marina Bay również wyjątkowo pasuje. Fernando Alonso zapowiadał, że od GP Singapuru zacznie się wręcz "inny sezon" dla jego teamu.Ciekawe też, jak wypadnie Haas, wprowadzający ostatni w tym roku pakiet ulepszeń do swojego bolidu.

Mniejsza rola koni mechanicznych w Singapurze daje szanse na dźwignięcie się jeszcze Toro Rosso, czy Renault.

GP Singapuru jest wyjątkową eliminacją nie tylko dlatego, że dała początek modzie w F1 na zawody przy sztucznym oświetleniu. Marina Bay ma więcej zakrętów niż jakikolwiek inny tor w kalendarzu - aż 23 - wyścig na tej pętli zawsze trwa około dwie godziny, jest wyczerpujący dla kierowców głównie ze względu na tropikalny klimat i dotąd zawsze musiał interweniować w nim samochód bezpieczeństwa.W Singapurze też doszło już do kilku momentów, które zapisały się w historii królowej sportów motorowych. Podczas pierwszej edycji wyścigu Nelson Piquet Junior z polecenia ówczesnego szefostwa Renault specjalnie się rozbił, aby spowodować neutralizację i otworzyć drogę do zwycięstwa drugiemu kierowcy zespołu Fernando Alonso.

Wielu fanom zapadła w pamięci również szarża Roberta Kubicy z 2010 roku. Chociaż na Marina Bay trudno wyprzedzać, Polak po założeniu nowych opon bolidem Renault imponująco przeszedł na ostatnich kilkunastu okrążeniach zawodów sześciu rywali i przebił się z miejsca 13. na 7.Grand Prix Singapuru - ciekawostki

1. Przed nami 9. edycja GP Singapuru. Wyścig jest rozgrywany nieprzerwanie od 2008 roku.

2. Sebastian Vettel zwyciężył połowę dotąd zorganizowanych zawodów F1 w Singapurze. Triumfował w latach 2011,2012, 2013 i 2015. Trzy wygrane odniósł w barwach Red Bulla, ostatnią jako kierowca Ferrari.

3. Wyścig F1 o GP Singapuru padł łupem dotąd jeszcze tylko dwóch innych zawodników - Lewisa Hamiltona i Fernando Alonso. Obaj również wygrali go więcej niż jeden raz, także bolidami różnych zespołów.

Hamilton zwyciężył najpierw w 2009 roku z McLarenem, a potem w sezonie 2014 z Mercedesem, zaś Alonso w 2008 roku z Renault i w sezonie 2010 z Ferrari.

4. Spośród zespołów najwięcej wygranych w GP Singapuru ma Red Bull, dzięki wspomnianym trzem triumfom Vettela z tą stajnią.

5. GP Singapuru 2016 będzie 200. startem w F1 dla Nico Rosberga. Niemiec rozpoczął karierę w najważniejszej serii wyścigowej świata od pierwszej rundy sezonu 2006. Ze 199 wyścigów, w których dotychczas wystąpił, wygrał 21.

6. Nadchodzącego weekendu będzie świętował jubileusz też Marcus Ericsson, przed którym 50. start w królowej sportów motorowych. Szwed ściga się w niej od inauguracyjnej eliminacji sezonu 2014. Jego najlepszym wynikiem jest jak dotąd 8. miejsce, zdobyte podczas GP Australii 2015, w pierwszym występie samochodem Saubera.

7. W 2012 roku GP Singapuru było 300. występem w F1 dla Michaela Schumachera, który potem wziął udział jeszcze tylko w sześciu zawodach.

Poza nim, jedynie Rubens Barrichello osiągnął próg 300 startów. Ale niebawem będzie mógł pochwalić się takim osiągnięciem również Jenson Button. GP Singapuru będzie jego już 299. wyścigiem.

8. Poza trzema zwycięzcami GP Singapuru (Vettelem, Hamiltonem i Alonso), jeszcze tylko sześciu innych kierowców stało na podium tego wyścigu - Rosberg, Timo Glock, Mark Webber, Button, Kimi Raikkonen oraz Daniel Ricciardo.

Webber, Button, Raikkonen i Ricciardo finiszowali w czołowej trójce dwukrotnie.

9. Sześć razy GP Singapuru wygrał zawodnik startujący z pole position. Nie było tak jedynie w przypadku kontrowersyjnego triumfu Alonso w 2008 roku i zwycięstwa Vettela w sezonie 2012.

10. Podczas wyścigu w Singapurze kierowca może stracić na wadze nawet 3 kilogramy, w wyniku wysokich temperatur i dużej wilgotności.


Dane o GP Singapuru i torze Marina Bay:

• Długość okrążenia: 5,065 kilometra

• Rekord okrążenia (toru w aktualnej wersji): 1:43,885 (Sebastian Vettel, Ferrari, sezon 2015)
  

• Różnica w odległości punktów startu oraz mety: 137 metrów
  

• Liczba zakrętów: 23

• Liczba okrążeń do pokonania w wyścigu: 61

• Całkowity dystans wyścigu: 308,828 kilometra

• Ograniczenia prędkości w alei serwisowej: 60 km/h podczas treningów, kwalifikacji i wyścigu
  

• Sędziowie:
  
  Gerd Ennser - Niemiec, członek komitetu wykonawczego rodzimego klubu automobilowego DMSB, sędziujący także w serii DTM.
  
  Steve Stringwell - Brytyjczyk, były kierowca rajdowy, obecnie główny sędzia wyścigów Porsche Supercup, Formuły V8 3.5 i BTCC.
  
  Mark Blundell - Brytyjczyk, kierowca F1 w latach 1991, 1993-1995. Jeździł dla zespołów Brabham, Ligier, Tyrrell i McLaren. Trzykrotnie stał na podium. Poza tym wygrał 24-godzinny wyścig Le Mans w 1992 roku i odniósł trzy zwycięstwa w serii CART.
  

• Dostępne opony Pirelli typu slick: ultramiękkie (fioletowe), supermiękkie (czerwone) i miękkie (żółte)
  
  Przydział dla poszczególnych kierowców: LINK
  

• Strefy DRS: Na prostej startowej oraz pomiędzy zakrętami 5 i 7. Mają oddzielne punkty pomiaru odległości między bolidami, ustawione odpowiednio przed przedostatnim łukiem i na wyjeździe z zakrętu nr 4.
  

• Prognozowana pogoda: piątek - częściowe zachmurzenie
                                        sobota - częściowe zachmurzenie
                                        niedziela - częściowe zachmurzenie

Terminarz:

• 1. trening - piątek 12:00 (na żywo w Eleven Sports)

• 2. trening - piątek 15:30 (na żywo w Eleven Sports, powtórka w sobotę o 10:30)
  

• 3. trening - sobota 12:00 (na żywo w Eleven Sports)

• Kwalifikacje - sobota 15:00 (na żywo w Eleven Sports, powtórka w niedzielę o 11:30)
  

• Wyścig - niedziela 14:00 (na żywo w Eleven Sports, powtórka w poniedziałek o tej samej porze i o 20:00)