Force India trafiło pod zarząd komisaryczny

Zespół Force India w Formule 1 przeszedł wczoraj wieczorem pod zarząd komisaryczny.

Ustanowił go sąd w Wielkiej Brytanii - dzień po tym, jak Sergio Perez przyznał w rozmowie z mediami, że ekipa znajduje się w "krytycznej" sytuacji finansowej.

Według portalu Motorsport.com stajnia ma zaległości finansowe m. in. wobec meksykańskiego kierowcy, jak i wobec Mercedesa, który dostarcza jej silniki oraz skrzynie biegów. Ustanowienie zarządu komisarycznego nad zespołem F1 w przeszłości często było początkiem jego upadku, ale w przypadku tak niezłego teamu jak Force India jest duża nadzieja, że zostanie uratowany.

Od dawna spekuluje się o sprzedaży ekipy. Jednym z kandydatów do przejęcia jej ma być miliarder Lawrence Stroll, ojciec Lance'a Strolla. Wiadomo, że stajnią poważnie zainteresował się też brytyjski producent napoju energetyzującego Rich Energy. Dyrektor operacyjny Force India - Otmar Szafnauer zapowiedział wczoraj, że pozyskanie nowego inwestora nastąpi już niebawem.

Obecnie zespół należy głównie do indyjskich biznesmenów Vijaya Mallyi i Subraty Roya. Obydwaj mają duże problemy z prawem. Pierwszy z wymienionych przebywa w więzieniu, drugim zajmuje się brytyjski wymiar sprawiedliwości.