Ferrari sfrustrowane brakiem zwycięstw

bolid SF 16 jest dobry ale z całym szacunkiem dla Vettela i Kimiego są słabymi kierowcami na tle duetu Mercedesa czy McLarena (mówie tylko o kierowcach) gdyby Ferrari utrzymało u siebie Alonso to w zeszłym sezonie walczył by o tytuł dla Ferrari najlepszym duetem by było Alonso-Riccardo szkoda że to tylko moje marzenia

gdyby utrzymali u siebie alonso na pewno nie mieliby takiego bolidu...

#1 hahaha :-D Aleś dojebał :-D

@fan wszystkiego Dokładnie tyle było narzekania na Alonso mimo iz facet rrealnie walczył o tytuły i zdobył 3 wicemistrze, Vettel siedzi 2 sezon a Raikkonen 3 i nie ma ni i na nic sie nie zapowiada

Riccardo pokazuje swoja wyzszość nad vettelem, szkoda przebitej opony bo zasłużył na podium jak vettel nie zasłużył

4356 Akurat bolid Ferrari wyglada na zaledwie 3 w stawce, nadrabiaja silnikiem nad Red Bullem, gdy Alo odchodził w 2014 silnik był ich najsłabszym punktem a za to kierowca nie odpowiada

Ferrari musi sie oglądać bo zaraz Red Bull ich połknie, sa tuz za nimi w punktacji

Zeby Riccardo dostał troche mocniejszy sillnik to zmiecie Fettela

@pitersv Juz zaczyna to robic !!

Maurizio Arrivabene i Sergio Marchionne są sfrustrowani to zawsze mogą wejść do bolidów, są akurat dwa i zacząć wygrywać. No tak, po pierwsze to dupy by im się nie zmieściły a po drugie fajnie byś starym pierdołą i nic nie robić, zarządzać, gadać, gdybać to każdy potrafi, KAŻDY.

Ferrari sfrustrowane brakiem zwyciestw? To jest wlasnie Ferrari, max nr2

seb jeszcze pokarze na co go stać to dopiero był 3 wyścig Hamilton niby taki wielki a teraz już jakos nie wygrywa seb na pewno się odbuduję

Smiac mi sie chce jak czytam co poniektorych tutaj, drwicie z Ferrari a jakos jednak Kimi sobie poradzil z Hamem choc byl w takiej samej sytuacji i nie narzekal ze bolid sie nie prowadzi choc tez mial wypadek. Jakos wczesniej bolid Hama sie prowadzil dobrze i przebijal sie do przodu to chyba bylo ok. Ham nie nadaje sie do walki w srodku stawki w czasie calego wyscigu i nie raz to pokazal, jezeli sie szybko nie przebije na czolo to potem juz jest pozamiatane- to jest wasz mistrzu Hamilton, raz jest szybki a za chwile narzeka ze bolid sie nie prowadzi. Powinni mu dac na wyscig telefon zeby mogl zadzwonic do taty i sie pozalic. Ciekawe kiedy czarny niewolnik sie zorientuje ze Merc mu robi gorszy bolid ja Nico? Dla mnie Nico jest bardziej rozsadnym kierowca i zasluguje na nr 1 w Mercu, przynajmniej nie musza sie za niego wstydzic jesli chodzi o wizerunek kierowcy jako twarzy Mercedesa. Co do Ferrari to niewiadomo jak Riciardo by sobie radzil w ich aucie ze slabsza aerodynamika jak w Redbulu?

Jeszcze pytanie do " fan wszystkiego"/, od kiedy ogladasz wyscigi F1? Piszesz takie bzdury na temat kierowcow Ferrari ze smiem twierdzic ze to twoj pierwszy wyscig F1 albo ze palisz cos bardzo taniego

Zmiana kierowcy w ferrari miała być recepta na niemoc zwyciezania, niestety teraz dysponują lepszym samochodem niż w tedy a rezultatów nie widać. Ba! Widać nawet ze przy lepszej maszynie zaliczają gorsze wyniki.

Ja oglądam F-1 od lat 70-tych. Pisałem o formule pierwszej, bo tak ją wtedy nazwano w Polsce od 1975 r. Rozumiem, że się Panowie sprzeczacie. Moim zdaniem z Ferrari jest tak jak z całą Italią - piękno, wspaniały Piar i niekiedy hiper dominacja nad innymi. A potem, jak to w życiu przychodzą konkurenci. A po drugie Vettel wydaje się tracić nerwy bo za bardzo chce. Bo teraz już wiadomo, że samochód jest dobry. Ale spokojnie, czy pamiętacie jak trudno było jednak mimo wszystko zdobyć pierwszy tytuł M. Schumacherowi? Nawet brutalnie faulował ażeby zostać mistrzem. Najbliższe trzy wyścigi pokażą jak dalej będzie. Z drugiej strony wykluczenie tankowania podczas wyścigu, narzucanie liczby i rodzaju opon oraz zakaz rozwoju silników - znaczeniu: bez żadnych "tokenów" - powoduje że Ferrari nie jest w stanie wykorzystać do końca swej italskiej chytrości. Tak długo jak F-1 będzie sterowana przez tak daleko posunięte regulacje prawne w zakresie ograniczenia rozwoju, tak długo F-1 nie będzie tym czym być powinna; czym kiedyś była. Wystarczyć porównać dzisiejsze bolidy F-1 z bolidami z lat 70-90. Silniczki, agregaty itd.

Duet VET-RAI jest słabszy od HAM-ROS. Kierowcy Mercedesa są najlepsi w stawce teraz plus mają najlepszy bolid, stąd taka duuza dominacja.

ferrari nie musi się oglądać do tyłu, bo już są dogonieni przez red bulla, i mają naprawdę problemy, bo cała reputacja ich wisi na włosku bardzo słabiutko. Sami sobie są winni bo dmuchali beczkę super ferrari, a tu się okazuje żę nie jest tak wspaniale. i jeżeli nie wygrają teraz gp, a zrobi to merc a red bull będzie na podium to morale ferrari zostanie pogrzebane.

Ekwador to Samo co poniektorzy mowili ze duet Ham-But w Mclarenie jest najlepszy.Ja napewno bym nie powiedzial ze Ros jest lepszy is Buttona.

Żenada czytać się nie da tych wypocin jeden może dwa komentarze zgodne z prawdą, sensem i kulturą. Byki są blisko tylko dlatego, że Ferrari miało dwie awarię. Mistrz Lewis Jakoś na szybszych oponach nie poradził sobie z Kimim, który to jest niby klasę niżej. Seb Daniła doganiał i wyprzedził bez problemu na szybszej mieszance, gdyby pozostali na torze to raczej też by go wyprzedził. Ocenianie kto jest jaki dobry nie ma sensu. Zróbmy wszystkim jednakowy bolid i wtedy zacznijmy porównywać kierowców. Wielki Lewis dostaje baty od słabiutkiego Nico!!! Jak to jest w końcu ??? Lewis upadł tak nisko czy Nico zrobił ogromny progres.

Znawcy F1 jak zwykle jada po calosci po kierowcach Ferrari Kimim i Sebie. Pokazuja w tym sezonie ze jezdzic potrafia , przydarzaja im sie awarie , kolizje nie maja czystego wekendu narazie . Jednak Ferrari jest dalej nieco za Mercedesem w Bahrajnie byli najblizej i z live timingu bylo idac ze Kimi tracil srednio 0,2 na okrazeniu do Rosberga. To nie wina kierowcow ze nie ma zwyciestw tylko sredniego bolidu . Alonso czy Ricciardo mieli by takie same wyniki jak obecni kierowcy scuderi. Ale co tam wy gimnazjalisci spece od sportow motorowych wiecie lepiej ;D

Iceman84PL Wystarczy spojrzec na bledy Kimiego i brak wynikow przez ostatnie 2 lata na tle kolegow zespolowych zeby stwierdzic ze mozna bylo zdobyc duzo wiecej. Teraz kierowcy Ferrari tez popelnija bledy Vettel w Australii, Raikkonen start w Bahrainie no i teraz obaj w kwalifikacjach GP Chin