Ferrari pod wrażeniem Bianchiego

Szef Ferrari - Stefano Domenicali pochwalił Julesa Bianchiego za postawę w trzech pierwszych wyścigach sezonu 2013, jego szybkość określając jako „nieprawdopodobną".

Bianchi imponuje najbardziej spośród piątki tegorocznych debiutantów, zdecydowanie górując nad zespołowym partnerem z Marussi - Maxem Chiltonem, oraz dysponującymi innym bolidem końca stawki reprezentantami Caterhama. 23-latek jest członkiem Akademii Kierowców Ferrari, dlatego Scuderia przygląda się jego poczynaniom. Francuz najwyraźniej przewyższył oczekiwania Włochów.

Stefano Domenicali

„Ma świetny sezon". - powiedział Domenicali. „Biorąc pod uwagę możliwości jego bolidu, w trzech pierwszych zawodach pokazał nieprawdopodobne tempo. Jestem z niego bardzo zadowolony, ponieważ włożył wiele wysiłku, aby się poprawić, i jest częścią naszego programu". Bianchi dał niedawno do zrozumienia, że pragnie zostać w przyszłości kierowcą wyścigowym Ferrari. Domenicali tymczasem najpierw chciałby sprawdzić, co zaprezentuje samochodem środka stawki. Jules był poważnym kandydatem do tegorocznego kokpitu Force India, ale ostatecznie przegrał walkę o niego z doświadczonym Adrianem Sutilem.„Mam nadzieję, że utrzyma taką formę, ponieważ nie mam wątpliwości, iż pokaże swój potencjał nie tylko w Marussi, lecz także innych teamach". - dodał pryncypał Ferrari.