Formuła 1 » Aktualności F1 » Ferrari poczeka z decyzją

Zespół Ferrari poczeka na wyniki poniedziałkowych badań Felipe Massy zanim podejmie decyzję w sprawie kierowców na Grand Prix Włoch.
Mało prawdopodobne, aby po słabych występach w Walencji i Spa Luca Badoer reprezentował barwy Ferrari także na Monzy. Stefano Domenicali zdradził, że skład kierowców na Grand Prix Włoch poznamy w ciągu trzech dni. "Decyzja dotycząca składu na najbliższe wyścigi zapadnie w ciągu najbliższych trzech dni. Weźmiemy pod uwagę wszystkie okoliczności dotyczące wyników badań, jakie Felipe Massa przejdzie w poniedziałek. Przyjrzymy się możliwościom i zadecydujemy co dalej" - powiedział szef Ferrari. Badania wyjaśnią, jak długo Brazylijczyk będzie jeszcze musiał pauzować. Wtedy zespół Ferrari zadecyduje, czy zatrzymać Lucę Badoera, czy zamienić go innym kierowcą.
Domenicali rozwiał również wszelkie informacje włoskich mediów, że Fernando Alonso zgodził się przejść z Renault i wykluczył możliwość obecności Hiszpana w Ferrari w tym roku. Głównym faworytem na to miejsce jest Giancarlo Fisichella, a jego szanse znacznie wzrosły po zdobyciu drugiego miejsca w GP Belgii.
Domenicali odmówił także komentarza odnośnie przyszłości Kimiego Raikkonena w zespole i spekulacji, że wygrana zmieniła nastawienie zespołu do Fina.
"Nikt nie powiedział nic innego z punktu widzenia zespołu. Jest wiele spekulacji. Naprawdę mam nadzieję, że będziecie dalej tak pisać, ponieważ jeśli reakcją Kimiego jest wygrana, to proszę róbcie to w dzień i w nocy" - dodał Domenicali.
Mało prawdopodobne, aby po słabych występach w Walencji i Spa Luca Badoer reprezentował barwy Ferrari także na Monzy. Stefano Domenicali zdradził, że skład kierowców na Grand Prix Włoch poznamy w ciągu trzech dni. "Decyzja dotycząca składu na najbliższe wyścigi zapadnie w ciągu najbliższych trzech dni. Weźmiemy pod uwagę wszystkie okoliczności dotyczące wyników badań, jakie Felipe Massa przejdzie w poniedziałek. Przyjrzymy się możliwościom i zadecydujemy co dalej" - powiedział szef Ferrari. Badania wyjaśnią, jak długo Brazylijczyk będzie jeszcze musiał pauzować. Wtedy zespół Ferrari zadecyduje, czy zatrzymać Lucę Badoera, czy zamienić go innym kierowcą.
Domenicali rozwiał również wszelkie informacje włoskich mediów, że Fernando Alonso zgodził się przejść z Renault i wykluczył możliwość obecności Hiszpana w Ferrari w tym roku. Głównym faworytem na to miejsce jest Giancarlo Fisichella, a jego szanse znacznie wzrosły po zdobyciu drugiego miejsca w GP Belgii.
"Nikt nie powiedział nic innego z punktu widzenia zespołu. Jest wiele spekulacji. Naprawdę mam nadzieję, że będziecie dalej tak pisać, ponieważ jeśli reakcją Kimiego jest wygrana, to proszę róbcie to w dzień i w nocy" - dodał Domenicali.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ferrari poczeka z decyzją
Podobne: Ferrari poczeka z decyzją




Podobne galerie: Ferrari poczeka z decyzją



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Galerie zdjęć
Newsletter