Ecclestone: Vettel przegrał przez Ferrari

Sebastian Vettel przegrał walkę o mistrzostwo świata Formuły 1 w sezonie 2018 przez brak odpowiedniego wsparcia ze strony Ferrari.

Tak uważa były szef królowej sportów motorowych, Bernie Ecclestone.

Vettel tego roku drugi raz z rzędu rywalizował o tytuł z Lewisem Hamiltonem i drugi raz poniósł wyraźną porażkę. Prestiżowy pojedynek Niemca oraz Brytyjczyka znowu rozstrzygnął się już na dwie rundy przed końcem sezonu. Gwiazdor Ferrari zdobył aż 88 punktów mniej niż as Mercedesa.

Vettel zgubił mnóstwo oczek w kilku głośnych wypadkach, ale według Ecclestone'a były czterokrotny mistrz świata jest tak naprawdę "ofiarą, nie winowajcą". Jak tłumaczy, 31-latek popełniał błędy, ponieważ nie miał należytego oparcia w swojej ekipie. Brytyjczyk zdaje się nawiązywać do faktu, że Vettel nie cieszył się taką pomocą zespołowego partnera, jaką miał Hamilton. Zwraca także uwagę na błędy taktyczne Ferrari - i wiąże je z nagłą śmiercią szefa słynnej marki Sergio Marchionne.

Wszystko to w wywiadzie udzielonym niemieckiej publikacji Auto Bild Motorsport. „Lewis został zasłużonym mistrzem świata, a Sebastian niezasłużenie zajął drugie miejsce". - stwierdza Ecclestone. „Co to znaczy? Że Lewis był wybitny, ale też dostał całkowite wsparcie zespołu. Nie można powiedzieć tego samego o Sebastianie". - wyjaśnia.„Mam wrażenie, że Ferrari popadło w stare układy po śmierci Sergio Marchionne. Brakowało silnej ręki i było więcej chaosu niż konstruktywnego działania. Nagle pojawiły się dziwne błędy w strategii, patrząc z zewnątrz miałem też wrażenie, że Ferrari zrobiło więcej dla Kimiego Raikkonena aniżeli dla Sebastiana. Jest ofiarą, nie winowajcą".

„Gdyby Ferrari wspierało go tak dobrze, jak Mercedes wspierał Lewisa, Sebastian również miałby szanse na mistrzostwo. Zespół musi wspierać swojego kandydata do tytułu bezkompromisowo. Tak właśnie zrobił Mercedes, Ferrari niestety nie".

Pytany o błędy Vettela, Ecclestone odpowiada: „Trzeba spytać, dlaczego je popełniał. Zespół musi wzmocnić topowego kierowcę, nie go osłabiać. Jean Todt (przed laty szef Ferrari, a dziś prezes FIA - red.) stał murem za Michaelem (Schumacherem). Jeśli kierowca nie czuje wsparcia swojego zespołu, błędy się mnożą. Ponieważ za większość odpowiada głowa".

Bernie Ecclestone

„Nawet Lewis w 2016 roku nie był tak opanowany, ponieważ musiał walczyć z Nico Rosbergiem. W 1986 roku Williams przegrał mistrzostwo, bo nie mógł zapanować nad duetem Nigel Mansell - Nelson Piquet. Wtedy skorzystał na tym Alain Prost. W 2007 roku Fernando Alonso łatwo zostałby mistrzem, gdyby Ron Dennis i McLaren opanowali w porę jego wewnątrzzespołowy pojedynek z ówczesnym debiutantem Lewisem Hamiltonem. Nie zrobili tego, dlatego wygrał Kimi Raikkonen".

Może więc Vettel wreszcie zdobędzie mistrzostwo z Ferrari w 2019 roku, tak jak Schumacher podczas piątego sezonu startów dla zespołu?

„Nie mam co do tego wątpliwości". - mówi Ecclestone. „Ale potrzebne mu też wsparcie teamu". - dodaje.W przyszłym roku Vettel będzie dzielił garaż już nie z Raikkonenem, a z młodym Charlesem Leclerkiem.