Ferrari oficjalnie grozi odejściem

Po wtorkowym zebraniu zarządu Ferrari zapadła oficjalna decyzja, że włoska stajnia nie weźmie udziału w sezonie 2010 jeśli nowe przepisy nie ulegną zmianie. Ferrari jest najbardziej utytułowanym zespołem w historii Formuły 1.

''Te same zasady dla wszystkich, stabilność tych zasad, kontynuacja działań FOTA metodycznego i progresywnego cięcia kosztów oraz zarządzania Formułą 1 to priorytety na przyszłość. Jeżeli te cele nie bedą respektowane, to Ferrari nie zamierza brać udziału w przyszłorocznych mistrzostwach świata F1.'' - można było przeczytać w oświadczeniu wystosowanym przez zarząd włoskiej stajni. Termin wpisów na sezon 2010 mija 29 maja. Do oficjalnego bojkotu dołączyły także ekipy Toyota i Red Bull, również wydając stosowne oświadczenia. Ekipa Renault planuje ogłosić podobną decyzję we środę. Najprawdopodobniej dołączą pozostałe ekipy fabryczne, pozostawiając trzy niezależne teamy: Brawn GP, Williams oraz Force India, które już zgłosiły swój udział w następnych mistrzostwach.

Według Ferrari oraz innych drużyn, powodem bojkotu jest obawa przed podzieleniem się Formuły 1 na dwie klasy, z dwoma oddzielnymi zestawami przepisów. Pomimo wagi sytuacji zarząd FIA twierdzi, że porozumienie jest możliwe. Szef Ferrari, Luca di Montezemolo spotka się z Maxem Mosleyem w ciągu kilku najbliższych dni, w celu ponownej oceny sytuacji.