Ferrari: Raikkonen i Massa nie mają złudzeń

Kimi Raikkonen po piątkowych treningach obawia się, że czeka go kolejny ciężki weekend.

Ferrari w pierwszych trzech wyścigach sezonu nie zdobyło jeszcze punktów i patrząc na wyniki dzisiejszych treningów wiele wskazuje na to, że również w Bahrajnie zła passa włoskiego zespołu może nie zostać przełamana. „Nawet, jeśli nie wiemy, ile paliwa mieli w bakach rywale, jasne jest, że nie jesteśmy tak szybcy, jakbyśmy tego chcieli. Mimo to musimy jak najlepiej wykorzystać sytuację, w jakiej się znajdujemy”, powiedział Raikkonen. „Mimo to, spodziewaliśmy się, że sytuacja będzie podobna do tej z kilku ostatnich wyścigów.”

„Dziś postanowiliśmy sprawdzić dwie odmienne konfiguracje bolidu - wykonaliśmy sporą pracę, aby jak najlepiej ustawić bolid. Zabraliśmy masę danych, które następnie będziemy analizować, aby jak najlepiej przygotować się do wyścigu.”

„Możemy się spodziewać ciężkiego weekendu, ale nigdy nie przypuszczaliśmy, że będzie inaczej.” Również Felipe Massa nie tryskał optymizmem po szesnastym miejscu, jakie zajął podczas drugiego treningu.

„To nie był dla nas udany dzień”, powiedział Massa. „Sporo pracowaliśmy pod kątem wyścigu, ale musimy spróbować ulepszyć prowadzenie bolidu, abyśmy jutro i w niedzielę mogli zająć lepsze pozycje.”

„Ciężko skorzystać z twardszej mieszanki, z kolei miękka zachowuje się bardzo dobrze - nie tylko, jeśli chodzi o szybkość, ale także podczas dłuższych przejazdów. KERS dziś nam pomógł: bez niego z pewnością byłbym dziś jeszcze wolniejszy.”

„Co prawda podczas mojego ostatniego przejazdu na miękkich oponach popełniłem błąd, który kosztował mnie 0.3 sekundy, jednak w chwili obecnej przede wszystkim powinniśmy uzbroić się w cierpliwość, aby jak najlepiej spisać się w tych warunkach.”