FIA zamierza badać reakcje ciał kierowców F1

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) chce jeszcze w tym roku wypróbować stosowanie pomiarów biometrycznych w Formule 1.

Poinformowano o tym przy okazji opublikowania danych z potężnego wypadku Fernando Alonso w GP Australii, zgromadzonych przy udziale nowej kamery rejestrującej ruch głowy kierowcy z częstotliwością aż 400 klatek na sekundę. Następnym krokiem ma być badanie reakcji organizmów zawodników w trakcie jazdy - np. tętna, temperatury ciała, a nawet potliwości.

Zobacz także: Kierowca wyścigowy to atleta? Przekonaj się (wideo) »

„Mam nadzieję, że wprowadzimy coś najpóźniej przed końcem obecnego sezonu". - powiedział Laurent Mekies zarządzający Globalnym Instytutem ds. Bezpieczeństwa w Sportach Motorowych. „Dane biometryczne pomogą ocenić stan kierowcy przed wypadkiem, w trakcie zdarzenia i po nim (...)"