FIA wciąż nie otrzymała apelacji Red Bulla

Dali sobie spokój bo wiedzom, że oszukiwali...wstretne niemiaszki. Całe szczescie ze era Red Bóla dobiega końce... Cwetel skończy jak Alonso będzie sięszwędał za gróba kasiore między teamami i udawał obrażonego

@koko raczej dobrze się przygotowują do odwołania, nie sądzę, aby taki zespół puścił to bokiem tym bardziej jeśli mają faktycznie rację

Mi też się wydaję że bardzo długo to trwa bo chcą się przygotować tak aby nie było wątpliwości, co do końca ery Red Bulla to niestety ale nie jest to takie pewne, szczególnie patrząc na to co zrobili w II cześci zeszłego sezonu.

Szkoda mi tylko Ricciardo bo w sumie w pełni zasłużył sobie na to drugie miejsce.

nie maja racji,kazdy zespol stosuje czujniki przeplywu paliwa FIA a oni na zlosc wszystkim zinstalowali swoj mimo upomnien od sedziow technicznych!Horner twierdzi ze czujniki od FIA sa do du..y a ich tylko dobrze pokazuje ile paliwaka ma plynac,normalnie kabaret.

@red ciul, jeśli przepływomierze FIA są wadliwe i np. zawyżają wartości przepływu to puszki moim osobistym zdaniem mają 100% racji. A Ricciego szkoda bo to chyba jedyna pocieszna mordka w tym teamie.

@haakon - Ty w obronie puszek? Nie wierzę xD Tak czy inaczej - jeśli RedBull udowodni swoją rację, to dla FIA będzie to potężny policzek. Dostarczać małoprecyzycje części w F1 - szok. A trudno rozstrzygać kto ma racje, bo z jednej strony FIA ostrzegała RedBulla kilkukrotnie przed przekraczaniem max. Spalania, a w odpowiedzi RedBull podobno informował sędziów o wadliwości ich przepływomierza. A Bernie odchodzi i nie ma komu posmarować w łapę by udowodnić swoją rację xD

one nie zawyzaja,one sa zbyt dokladne i red bulle nie sa w stanie ustawic silnika pod taki przeplyw aby dysponowal satysfakcjonujaca moca,w przyszlym sezonie puszki beda mialy honde albo merca na pokladzie

@Ash muszę Cię zmartwić ale pewnie nie napisałbym tego gdyby chodziło o Seba. A Ricci ma u mnie czystą kartkę za swoją postawę więc go bronię… Po wtóre staram się być obiektywny, a z logiką się nie droczę :-P @red ciul powiedz mi mój drogi skąd ta pewność Twoich wypowiedzi?

coz,wydaje mi sie,ze problem lezy w konstrukcji jednostki napedowej renault a sprawa z czujnikami to tylko efekt proby poprawienia tego francuskiego niewypalu.FIA bardzo restrykcyjnie podeszla do tematu pomiaru przeplywu paliwa np. zmienili czestotliwosc odczytu z 10s na 5s i z czujnikiem oficjalnym puszki traca na mocy i ich jednostka dostaje zadyszki przy mercu

@red ciul - zdajesz sobie sprawę, ze przepływomierz dostarczony przez FIA działa na zasadzie ultradźwiękowej, a częstotliwość pomiaru wynosi podobno 1000 hertzów. Dodatkowo sam producent zastrzega, że pomiar może się różnić o jakieś 0,5 % w jedną czy drugą stronę. Wystarczy, że użyty przez RedBulla własny przepływomierz miał mniejszy zakres tolerancji, powiedzmy na poziomie 0,3% (a FIA podobno została poinformowana o takiej sytuacji) - w momencie, kiedy obydwa pomiary spalania zawyżały wyniki ku górze mogło zdarzyć się tak, że w RedBullu wyglądało to na sytuację "na styk" podczas, gdy w FIA limit spalania został uznany za przekroczony (warto również zaznaczyć, że nie ma informacji o ile). Dlatego jestem pod wrażeniem twojej jednoznacznej oceny w tej sprawie.

To, że Merc się zastosował nie oznacza, że musiał. Jedynie puszki zaprotestowały jawnie przepływomierze. Zauważ więc. Jeśli to będzie prawda, zyskają WSZYSCY, a na tym zyska i cała dynamika tego sportu. Powiedz mi po co w ogóle one są? Bo chyba właśnie po to, żebyśmy debatowali jak w tym sporcie wydymać np. RB kosztem Ricciego... - Zgłaszam PROTEST. Wole RB od skostniałej FIA, a ten kto myśli, że to wszystko sprawka Berniego, niech zapozna się z jego stanowiskiem odnośnie nowych przepisów. PEACE

RB wiedzieli już od testów o wadliwych przeplywomierzach. Dlaczego nie zgłosili tego przed rozpoczęciem pierwszego GP?

to już teraz wiadomo dlaczego była taka różnica między kierowcami puszek poświęcili Rico czy da się oszukiwać, jak by przeszło oszustwo to w następnym wyścigu założyli by paluchowi

Kasa kasa kasa kasa