FIA wciąż nie otrzymała apelacji Red Bulla

Zespół Red Bull Racing nadal nie złożył do FIA odwołania od wykluczenia Daniela Ricciardo z wyników wczorajszego wyścigu Formuły 1 o GP Australii.

Nowych reprezentant Czerwonych Byków stracił 2. miejsce na domowym torze Albert Park za wielokrotne przekraczanie podczas zawodów limitu przepływu paliwa 100 kg/h. Red Bull zarzucił FIA używanie wadliwych przepływomierzy i zapowiedział apelację, ale australijska agencja prasowa AAP dowiedziała się od anonimowego członka ciała zarządzającego F1, że mistrzowie świata nie złożyli odwołania na piśmie.

Zgodnie z przepisami, austriacki team ma na to 96 godzin. AAP spytało dodatkowo swojego informatora w FIA, kiedy może dojść do rozpatrzenia obiecanej apelacji.

„Nie da się tego przewidzieć". - odpowiedział. „Zależy, jak szybko obie strony będą potrafiły przygotować się do sprawy. Nie ma ustalonego harmonogramu".