F1 poprawi dźwięk bolidów wydechami w kształcie "megafonu"?

Formuła 1 rozważa podgłośnienie tegorocznych bolidów poprzez rozszerzenie im końcówki wydechu na wzór "megafonu".

Taką informacją podzielił się Christian "Toto" Wolff, jeden z szefów Mercedesa.

Po wejściu na sezon 2014 silników V6 z turbodoładowaniem, bolidy F1 przestały wydawać charakterystyczny, głośny ryk, co wywołało spore wzburzenie kibiców. Władze F1 oraz zespoły ustaliły, że opracują zmiany dla rozwiązania tego problemu i sprawdzą je na testach po nadchodzącym GP Hiszpanii.

Już wcześniej wiedzieliśmy, iż ma zostać wprowadzona standardowa końcówka wydechu dla wszystkich samochodów. Teraz Wolff ujawnił, na jakiej zasadzie może poprawiać dźwięk nowych motorów.

„Zostały zaproponowane pewne bardzo złożone modyfikacje w układzie wydechowym". - tłumaczył Austriak spytany przez magazyn Speed Week o sposoby na zwiększenie odgłosu bolidów.

„Jest też pomysł, by zrobić z wydechu coś na kształt 'megafonu' - po prostu rozszerzyć go na końcu. Z wszystkimi niedogodnościami, jakie to ze sobą niesie". Wolff jednak nie jest przekonany do wspomnianej propozycji.

„Nie wiem, czy takie rozwiązanie powinno się stosować w Formule Jeden". - powiedział. „Bądź co bądź przedstawimy nasze pomysły i w Barcelonie zobaczymy, co z tego wyniknie". - dodał.