Formuła 1 » Aktualności F1 » F1 planuje limit budżetowy dla zespołów w wysokości 150 milionów euro?

F1 planuje limit budżetowy dla zespołów w wysokości 150 milionów euro?
2017-09-14 - G. Filiks Tagi: Limit budżetowy, Zespoły F1, Formuła 1
Amerykańska spółka Liberty Media władająca Formułą 1 zamierza wprowadzić limit budżetowy dla zespołów w wysokości 150 milionów euro, twierdzi niemiecki Sport Bild.
Ograniczenie miałoby zacząć obowiązywać od 2021 roku, wraz z szeregiem innych wielkich zmian szykowanych w mistrzostwach. Zgodnie z założeniami każdy team mógłby wydać rocznie wspomnianą kwotę, plus 50 milionów euro na marketing itp. Być może "bonus" byłby do dyspozycji również na pensje dla kierowców.
Według Bildu największe stajnie dziś wydają ponad 300 milionów euro. Z kolei budżety mniejszych, prywatnych ekip nie sięgają kwoty, która ma być limitem. Przykładowo, Force India wydaje rocznie około 120 milionów euro.
Limit budżetowy forsowano w F1 już nie raz, ale zawsze duże zespoły skutecznie go blokowały. Czy teraz może być inaczej?
Mercedes deklaruje gotowość do negocjacji. „Wszyscy żyjemy na tym samym świecie i jesteśmy wystarczająco rozsądni, aby powstrzymać rozrastanie się wydatków, jakie nastąpiło w ostatnich latach". - mówi kierujący mistrzowskim zespołem "Toto" Wolff.
„Musi to zostać zrobione w sposób uczciwy i korzystny dla sportu. Także tak, aby szanować pewne struktury. Potrzeba więc stopniowego działania".
Teamy niewątpliwie nie są skłonne z dnia na dzień zwolnić np. połowę swoich pracowników.
Tymczasem szef Ferrari - Maurizio Arrivabene jest cytowany jak tłumaczy: „Liberty musi też pamiętać, że w tym roku to rywalizacja Ferrari i Mercedesa elektryzuje fanów".
Największym problemem może być skuteczne kontrolowanie wydatków zespołów. „Ferrari i Mercedes mają za plecami wielkich producentów samochodów. Jak upewnić się, że bolid nie jest udoskonalany w centrum badawczym Daimlera albo Fiata?" - wskazuje Sport Bild.
Ograniczenie miałoby zacząć obowiązywać od 2021 roku, wraz z szeregiem innych wielkich zmian szykowanych w mistrzostwach. Zgodnie z założeniami każdy team mógłby wydać rocznie wspomnianą kwotę, plus 50 milionów euro na marketing itp. Być może "bonus" byłby do dyspozycji również na pensje dla kierowców.
Według Bildu największe stajnie dziś wydają ponad 300 milionów euro. Z kolei budżety mniejszych, prywatnych ekip nie sięgają kwoty, która ma być limitem. Przykładowo, Force India wydaje rocznie około 120 milionów euro.
Limit budżetowy forsowano w F1 już nie raz, ale zawsze duże zespoły skutecznie go blokowały. Czy teraz może być inaczej?
Mercedes deklaruje gotowość do negocjacji. „Wszyscy żyjemy na tym samym świecie i jesteśmy wystarczająco rozsądni, aby powstrzymać rozrastanie się wydatków, jakie nastąpiło w ostatnich latach". - mówi kierujący mistrzowskim zespołem "Toto" Wolff.
„Musi to zostać zrobione w sposób uczciwy i korzystny dla sportu. Także tak, aby szanować pewne struktury. Potrzeba więc stopniowego działania".
Tymczasem szef Ferrari - Maurizio Arrivabene jest cytowany jak tłumaczy: „Liberty musi też pamiętać, że w tym roku to rywalizacja Ferrari i Mercedesa elektryzuje fanów".
Największym problemem może być skuteczne kontrolowanie wydatków zespołów. „Ferrari i Mercedes mają za plecami wielkich producentów samochodów. Jak upewnić się, że bolid nie jest udoskonalany w centrum badawczym Daimlera albo Fiata?" - wskazuje Sport Bild.
źródło: sportbild.bild.de
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
F1 planuje limit budżetowy dla zespołów w wysokości 150 milionów euro?
Podobne: F1 planuje limit budżetowy dla zespołów w wysokości 150 milionów euro?




Podobne galerie: F1 planuje limit budżetowy dla zespołów w wysokości 150 milionów euro?



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter