Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1

Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1

2015-10-05 - G. Filiks     Tagi: Red Bull, Toro Rosso, Bernie Ecclestone, Formuła 1, Verstappen
Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone liczy na zatrudnienie Maxa Verstappena przez inny zespół w swojej serii wyścigowej, jeżeli spełniłby się czarny scenariusz odejścia z niej po sezonie 2015 dwóch teamów Red Bulla.

Główna ekipa Red Bulla i jego juniorska stajnia Toro Rosso są bez silnika na przyszły rok, ponieważ producent napojów energetyzujących postanowił zrezygnować z niekonkurencyjnej jednostki napędowej Renault, a nie może zdobyć nowego motoru.
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
Ma jedynie ofertę zakupu silnika Ferrari w starej wersji, którą zdecydowanie odrzuca.

Gdyby Red Bull i Toro Rosso musiały się wycofać, czwórka zawodników tych zespołów zostałaby bez kokpitu na sezon 2016.

Ecclestone nie chce stracić z F1 zwłaszcza Verstappena. Najmłodszy debiutant w historii  już stał się jedną z pierwszoplanowych postaci mistrzostw. „Max okazał się być bardzo dobrym kierowcą dla Formuły 1". - przyznał Ecclestone. „Jest szybki, ale ma też charakter - na torze i poza nim.

„Jeżeli talent taki jak Max nie startowałby w następnym sezonie, byłaby to wielka strata dla F1".


W innym wywiadzie 84-letni Brytyjczyk mówił: „Robię wszystko co mogę, aby Red Bull z nami został, ale sprawa musi zostać rozwiązana szybko. (Właściciel Red Bulla Dietrich Mateschitz) Nie żartuje gdy mówi, że odejdzie, jeśli sytuacja się nie zmieni".
Jednak sam Verstappen pozostaje spokojny.

„Nie sądzę, że trzeba się martwić". - powiedział.

„Nie wiem, co się wydarzy i co jest omawiane, ale czuję, iż Red Bull i Toro Rosso będą się dalej ścigać w przyszłym roku".


Jeżeli nie, Verstappen prawdopodobnie byłby obok Daniela Ricciardo najatrakcyjniejszym kierowcą z Red Bulla dla reszty zespołów, ale jeszcze tylko Lotus szykowany na fabryczny team Renault i nowy team Haas ze Stanów Zjednoczonych mają wolny fotel na sezon 2016. Haas przy tym już zaplanował zatrudnienie na zespołowego partnera świeżo zakontraktowanego Romaina Grosjeana któregoś rezerwowego/testera Ferrari - Estebana Gutierreza lub Jeana-Erika Vergne'a.
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
Ecclestone dodał: „W tym momencie większość czołowych zespołów ma wysoko Maxa na swojej liście życzeń i miałby duże szanse na kokpit, gdyby któryś się zwolnił.

„Spodziewam się po nim wielkich rzeczy w przyszłości".



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
6

Komentarze do:

Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1

Borowczyk.
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
Borowczyk. 2015-10-05 14:31
a ja dalej się do niego nie przekonałem i to się raczej nie zmieni
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
Ancykrys 2015-10-05 16:32
@Borowczyk, ja pamietam jak nikt do Vettela nie był przekonany, a jak przeszedł do Ferrari nagle wszyscy zmienili zdanie
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
arok 2015-10-05 17:44
masz za dziadka Ecclestona to i masz pewna ciepla posadke w dobrym zespole !
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
Borat 2015-10-05 17:56
Stratą dla F1 to jest to, że połową stawki to przeciętni paydriverzy zajmujący kokpit utalentowanym kierowcom. Ale tego nie widzi i będzie się spuszczał nad jednym Verstappenem. Tatuś się przecież strasznie martwi czy synek będzie miał czym jeździć w przyszłym sezonie.
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
mclarenfan 2015-10-05 19:13
na piątkowego w ferrari a od 2017 za kimiego jako podstawowy
Ecclestone nie chce stracić Verstappena z F1
PiotreW 2015-10-06 11:12
Nieprawda. Niektórzy kibicują Vettelowi od lat, inni nigdy nie byli jego fanami i pewnie nimi nie zostaną jak ja. A przejście do Ferrari raczej nie zmieniło jego postrzegania przez większość fanów F1. PS. Używając w swoich wypowiedziach takich zwrotów jak "nikt" i "wszyscy", które wrzucają wszystkich kibiców F1 do jednego worka od razu sprawiasz, że jest ona niezgodna z rzeczywistością. Nie ma najmniejszej szansy, aby każdy jeden kibic F1 z tego wielomilionowego grona kibicował temu samemu kierowcy. Akurat Verstappen pokazał swoją jazdą, że wyróżnia się z obecnej stawki kierowców nie tylko umiejętnościami, ale również odwagą i zmysłem wyścigowym. Szkoda gdyby zabrakło go w przyszłym roku.