Ecclestone: Zespoły fabryczne nie odejdą z F1

Nie będzie wspólnego silnika. _http://en.f1-live.com/f1/en/headlines/news/detail/081020092005.shtml

"Nie rozumiem dlaczego miałyby [zespoły fabryczne] się wycofać. Dlaczego ktoś miałby odejść, skoro może oszczędzić sporo pieniędzy?" Bernie, ty chyba nie rozumiesz w ogóle F1, skoro nie kumasz, że zespołom fabrycznym nie zależy na ograniczaniu kosztów za cenę unifikacji silników. "Nie koniecznie trzeba rywalizować na polu silników. Jest jeszcze wiele innych dziedzin, w których można konkurować." Zgoda, tylko czy ktoś przy zdrowych zmysłach wyobraża sobie, że Ferrari, Mercedes, BMW, Honda i Toyota będą chcieli walczyć o klienta na skrzydła, sprzęgła, hamulce czy też co tam kto sobie jeszcze wymyśli??? "Chcemy tylko obniżyć koszty tak, aby każdy mógł starać się ścigać o jak najlepsze miejsca." No to to już komuna w czystym wydaniu! F1 to nie sport dla biedaków, tylko dla najbogatszych! Nawet w żużlu, który w porównaniu do F1 jest tylko lokalnym sporcikem, niemniej jednak drogim i pozbawionym możnych sponsorów, taki numer jak unifikacja silników nie przeszła. Bernie, czas już na ciebie i Maxa, dawno to pisałem. Panowie traktują F1 jak swoje poletko, które można zaorać lub obsiać czym się da i kiedy się chce! Co więcej, oni te zmiany chcą przepchnąć siłą, wbrew woli zespołów! Jak dla mnie to pachnie gruuubą kasą od przyszłego producenta/dostawcy zunifikowanych silników. I nie wierzę, że producenci fabryczni położą ogon po sobie i zgodzą się wykładać dalej niemałą kasę, aby reklamować czyjeś silniki! Mrzonka!

coś mi się zdaje ,że wielcy tego świata ,którzy zbili kase na "wojnach" żle ulokowali kase i sytuacja gospodarcza na świecie zmusza ich do durnego myślenia.rynek pokaże kto wygra.

@phoros, he he dobry jesteś z tymi Twoimi linkami, pracy szukasz ? :-D

"I don't think it is good for Formula One to be honest. We have big (car) brands here in the paddock and it would seem strange that we all race with the same engine. This would no longer be F1," - tyle na ten temat ma do powiedzenia Fernando. Tylko się pod tym podpisać.

Ten sport schodzi na psy i tyle. Jak to ma niby wygladać np: Mclaren Mercedes z silnikiem Ferrari ??? W takiej sytuacji to w zasadzie po co Mercedes w tej zabawie ? Alb Ferrari z silnikiem Mercedesa... Nie to już koniec świata się chyba zbliża. Ostatnie pomysły na F1 są jak nocny koszmar, a jak widzę bolidy w specyfikacji na przyszły rok to wygladają jak kosiarki do trawy z tym wąziutkim skrzydełkiem tylnym. Interesuję się tm sportem od 20 lat ale takiej kichy to jeszcze nie było.

to woła o pomstę do bobo

Rany ile ten głupi Ecclestone jeszcze będzie rządził tym sportem, dożywotnio?? Co za głupie pomysły. W tym sporcie już jest zbyt dużo głupich przepisów typu zamknięte pitlane podczas neutralizacji czy zamrożenie rozwoju silników. Widać Bernie-dziad chciwy wyczuł w tym jakiś interes tak jakby te kilka miliardów majątku mu nie wystarczało. Zespoły fabryczne do tego nie dopuszczą mam nadzieje.

Dołączam się do opinii większeści - to jakaś PARODIA, żeby wprowadzać standardowe silniki. Bernie już na pewno zarobił miliony wprowadzając te same opony dla wszystkich (nie wierzę, by Bridgestone nie odwdzięczyło się dobremu dziadkowi Ecclestonowi). Ale to mu widocznie nie wydtarczy, więc teraz pora na silniki od jednego producenta... Potem będą standardowe skrzynie biegów, sprzęgła, zawieszenie, układy kierownicze i hamulcowe, elektronika itd itd...

Tak samo głupi pomysł jak przepis dotyczący zamrożenia prac nad silnikiem. Już nie raz pisałem. Należy ustalić pewne ramy, których zespoły nie mogłyby przekroczyć przy konstruowaniu jednostek napędowych. Np. pojemność 3 litry, max zużycie paliwa 10l/10 km, trwałość 5 wyścigów, itd. Wtedy stawałyby się coraz nowocześniejsze, mocniejsze i ekologiczne! Każdy by starał się wydusić maksimum możliwości!

Powiem tylko tyle "spiepszaj dziadu"!

*Szurmen, zapomniałeś dodać to co najważniejsze: "A na końcu będą standardowi kierowcy, powiedzmy 24 klony Kubicy, Alonso czy innego kierowcy". Nie no, normalnie parodia. Ja nie widzę w przyszłości w F1 teamów firmowych, bo i po co. Taki VW już nie widzi interesu dołączyć do F1, a co dopiero później...

a poco zespoły fabryczne sa we F 1 dla zabawy ? to jest ich poligon doświadczalny tu moga rozwijac technologie a po pierwsze bycie w F1 to wiekszy prestiż marki więcej sie o nim mówi i bardziej się zachęca do kupowania samochódw tej marki a jak by bylo ze wszystko standardowe to aby byłoby to ze taki zespól jeździ w formule i nic więcej