Formuła 1 » Aktualności F1 » Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1

Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
2016-03-06 - G. Filiks Tagi: FIA, Jean Todt, Bernie Ecclestone, Formuła 1, Mercedes, Dieter Zetsche
Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone naraził się samemu Dieterowi Zetsche sprawującemu pieczę nad Mercedesem niedawną krytyką swojej serii wyścigowej i trwającej w niej dominacji marki ze Stuttgartu.
85-letni Brytyjczyk tuż przed inauguracją zimowych testów przed sezonem 2016 stwierdził, że F1 obecnie „jest gorsza niż kiedykolwiek była" i „nie ma mowy", aby kupił bilet na Grand Prix, gdyby był kibicem. Kontrowersyjną wypowiedź od razu zrównał z ziemią nie owijający w bawełnę były lekarz F1 Gary Hartstein (link).
Ostatnio Ecclestone został publicznie upomniany również przez Zetsche, piastującego funkcję prezesa koncernu Daimlera, do którego należy Mercedes. Szef F1 tłumacząc w tym samym wywiadzie, dlaczego nie wydałby żadnych pieniędzy na zobaczenie na żywo zawodów swoich mistrzostw, powiedział dodatkowo: „Po co to robić, jeśli wiesz mniej więcej - podobnie jak bukmacherzy, a oni nie są idiotami - że Lewis Hamilton prawdopodobnie stanie na pole position, a potem prędzej wygra wyścig niż nie, zaś drugi kierowca Mercedesa stanie z nim na podium?"
Ponadto oskarżył Mercedesa i Ferrari o prowadzenie „kartelu" przy politycznym stole F1.
Zetsche w reakcji zaapelował do Ecclestone'a, aby skończył robić antyreklamę Formule 1 (a jednocześnie Mercedesowi) i zgłaszał swoje pretensje za zamkniętymi drzwiami.
„Ja nie wchodzę na scenę podczas Salonu Samochodowego w Genewie i nie mówię, że nigdy nie chciałbym jeździć Mercedesem i lepiej go nie kupować". - cytuje Niemca agencja Reutera.
„Nie rozumiem, jak ktoś, kto jest nie tylko szefem, ale też częściowym właścicielem produktu może wypowiadać się o nim w ten sposób".„Jeżeli ma takie zdanie, powinien rozpocząć wewnętrzną dyskusję na temat zmiany sytuacji, nie robić z niego chwytu marketingowego".
Ecclestone'owi zwracał uwagę także m. in. prezes FIA - Jean Todt.
„Wyobrażasz sobie, by ktoś poszedł do kina na film, jeśli jego reżyser mówi »jest gów*****«?" - powiedział Francuz niemieckiemu Auto Bild Motorsport.
„Jeżeli chcesz sprzedać produkt, krytykę trzeba zostawić dla ludzi wewnątrz, nie okazywać ją publicznie. Musimy ponownie przedstawić F1 w pozytywnym świetle".
85-letni Brytyjczyk tuż przed inauguracją zimowych testów przed sezonem 2016 stwierdził, że F1 obecnie „jest gorsza niż kiedykolwiek była" i „nie ma mowy", aby kupił bilet na Grand Prix, gdyby był kibicem. Kontrowersyjną wypowiedź od razu zrównał z ziemią nie owijający w bawełnę były lekarz F1 Gary Hartstein (link).
Ostatnio Ecclestone został publicznie upomniany również przez Zetsche, piastującego funkcję prezesa koncernu Daimlera, do którego należy Mercedes. Szef F1 tłumacząc w tym samym wywiadzie, dlaczego nie wydałby żadnych pieniędzy na zobaczenie na żywo zawodów swoich mistrzostw, powiedział dodatkowo: „Po co to robić, jeśli wiesz mniej więcej - podobnie jak bukmacherzy, a oni nie są idiotami - że Lewis Hamilton prawdopodobnie stanie na pole position, a potem prędzej wygra wyścig niż nie, zaś drugi kierowca Mercedesa stanie z nim na podium?"
Ponadto oskarżył Mercedesa i Ferrari o prowadzenie „kartelu" przy politycznym stole F1.
Zetsche w reakcji zaapelował do Ecclestone'a, aby skończył robić antyreklamę Formule 1 (a jednocześnie Mercedesowi) i zgłaszał swoje pretensje za zamkniętymi drzwiami.
„Nie rozumiem, jak ktoś, kto jest nie tylko szefem, ale też częściowym właścicielem produktu może wypowiadać się o nim w ten sposób".„Jeżeli ma takie zdanie, powinien rozpocząć wewnętrzną dyskusję na temat zmiany sytuacji, nie robić z niego chwytu marketingowego".
Ecclestone'owi zwracał uwagę także m. in. prezes FIA - Jean Todt.
„Wyobrażasz sobie, by ktoś poszedł do kina na film, jeśli jego reżyser mówi »jest gów*****«?" - powiedział Francuz niemieckiemu Auto Bild Motorsport.
„Jeżeli chcesz sprzedać produkt, krytykę trzeba zostawić dla ludzi wewnątrz, nie okazywać ją publicznie. Musimy ponownie przedstawić F1 w pozytywnym świetle".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
5
Komentarze do:
Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
Borat 2016-03-06 15:41
Co da PRową gadka? Nawet jakby Ecclestone piał z zachwytu to kibice nie są debilami widza co się dzieje. Zmiana silników na V6, marne opony pirelli, ograniczenie przypływu paliwa, DRS i cała masa mniejszych bzdur kompletnie zepsuły F1. Zainteresowanie kibiców coraz niższe, opłaty dla właścicieli torów coraz wyższe. Ceny biletów kosmiczne a kibic ma wrażenie jak by oglądał auta na autostradzie bo ledwo słychać pracę silnika. Jeden bolid z silnikiem V8 czy V10 był głośniejszy niż dzisiaj wszystkie bolidy razem wzięte.
Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
Do tego 2016-03-06 16:09
ciągłe problemy z hamulcami a bolidy przyspieszą przynajmniej 2,5 sekundy względem poprzedniego sezonu i problem może się pogłębić. Jak nie zwiększą wymiaru obręczy przynajmniej o jeden cal to dalej będziemy słyszeli że temu pękła tarcza a tamtemu zapaliły się okładziny
Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
ekwador15 2016-03-07 09:49
Bernie niech mówi co chce, ja byłem w 2015 roku na wyścigu i przejadę sie także w 2016. Tylko te bilety mogłyby być tańsze.
Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
Skoczek120 2016-03-07 10:35
@ekwador15 - do czasu aż Merc przestanie dominować... :-P
Podobne: Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1




Podobne galerie: Mercedes zły na Ecclestone'a za krytykę F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit