D'Ambrosio trzecim kierowcą Lotusa

Jerome d'Ambrosio uratował swoją karierę kierowcy F1 angażem w Lotusie. Brytyjska stajnia ogłosiła dzisiaj, że 26-latek został jej nowym rezerwowym.

Podczas zeszłorocznej kampanii d'Ambrosio ścigał się dla ekipy Virgin, ale od kilkunastu tygodni musiał szukać sobie nowej posady po tym, jak jego dotychczasowy pracodawca na sezon 2012 zakontraktował Charlesa Pica. Menedżerem Belga jest szef Lotusa - Eric Boullier, dlatego po rozstaniu z Virginem media od razu przymierzały go do teamu z Enstone. Jerome będzie trzecim kierowcą zespołu, obecnym na każdym Grand Prix, by w razie potrzeby zastąpić Kimiego Raikkonena lub Romaina Grosjeana. „Wspaniale dołączyć do Lotusa". - powiedział d'Ambrosio.

„To ekscytujący, kolejny krok w mojej karierze. Mam za sobą pełen sezon startów w F1 jako kierowca wyścigowy mniejszej stajni, gdzie nabyłem mnóstwo doświadczenia. Teraz dostałem szansę współpracy z teamem czołówki, oferującym wielkie możliwości rozwoju. Wiem, że mogę być ważną częścią tej ekipy. Oczywiście wolałbym się ścigać, ale interesuje mnie angaż tylko w jednym z najlepszych zespołów. Połączenie sił z Lotusem powinno przynieść korzyści, dlatego podjąłem taką, a nie inną decyzję. Stoję przed szansą, której nie mogę zmarnować. Pragnę odzyskać posadę kierowcy wyścigowego, co motywuje mnie jeszcze bardziej do jak najlepszej pracy na nowym stanowisku". - podkreślił. Boullier ze swojej strony dodał: „Ofiarowanie posady trzeciego kierowcy komuś, kto jest bardzo zmotywowany, utalentowany i w zeszłym sezonie był zawodnikiem Formuły Jeden, to dla nas wielka korzyść. Jerome znamy doskonale. Zaimponował nam już dwa lata temu, gdy pełnił funkcję rezerwowego, a następnie zaliczył bardzo udany udział w testach dla młodych kierowców. Pokazał się z dobrej strony także podczas ostatniej edycji mistrzostw, do której przystąpił jako kierowca wyścigowy. Nie mogę się doczekać współpracy z Jerome. Myślę, że to idealny dodatek do naszego mocnego składu".